Poznam sympatycznego Boga"Flirty z istotami wyższymi", tak dość frywolnie Eric Weiner nazywa swoje duchowe poszukiwania, które mają być lekarstwem na jego wieloletnią depresję i lęk przed śmiercią.W książce opisuje kilka wybranych przez siebie religii. Robi to z dystansem i humorem zarówno wobec doktryn jak i szczególnie wobec samego siebie.