PORZECZKOWY KISIELok. 1/2 kg czerwonych porzeczek, 3 stołowe łyżki miodu, melasy, słody lub cukru, 5 łyżek mąki ziemniaczanej, 1, 5 litra wody
Mam nadzieję, że czerwone porzeczki wrócą do łask i będzie je znowu można kupić na straganach, a młodzi ogrodnicy zasadzą krzaki porzeczek wokół domów. Te przepiękne owoce kojarzą mi się wakacjami u babci i dziadka, z buszowaniem po ogrodzie i kwaśnym kompotem, z którego mama robiła kisiel. Porzeczki mają dużo witaminy C, ich lekko kwaśny smak pasuje zarówno do deserów jak i sałat. Moi synowie rytualnie, każdego lata muszą zjeść porzeczkowy kisiel domowej roboty :)
ORZEŹWIAJĄCA LEMONIADA2 gałązki świeżej mięty, litr wody, sok z jednej dużej cytryny, łyżka miodu
Własna lemoniada to napój, który wygrywa konkurencję z każdym gotowym sokiem, nektarem oranżadą itp. eliksirem sprzedawanym w sklepie. Przyjemnie orzeźwia, dzięki mięcie chłodzi od wewnątrz i wspiera trawienie, bo używamy do jej przygotowania naparu z mięty, a nie tylko świeżych liści.
Żyjąc wśród himalajskich mistrzówCzytałam tę książkę z wdzięcznością. Naprawdę to piękne, że możemy czerpać z mądrości takich mistrzów. Prostota ich życia, zwyczajność problemów z jakimi się spotykają i głębia myśli, którymi się dzielą daje niesamowite oparcie. Kiedy sami poszukujemy, zwracamy się do swojego wnętrza, kiedy brak nam pewności i determinacji taka lektura rozjaśnia i układa myśli. Niezależnie czy mamy chrześcijańskie korzenie czy bliski jest nam buddyzm, hinduizm, ta książka kieruje nas w duchową podróż do wnętrza nas samych.