Zamek/pałac na terenie cmentarza

Witam coś się rozkręciło, prelekcja to [wspominała o niej Suma]: http://nowydzwon.pl/news.php?id=3448 może przydała by się następna ciekawe kto to organizował?

Aro dziekuję za materiały.
Na mapach z okresu wojny polsko-rosyjskiej wyraźnie widać, że na terenie obecnego cmentarza nie ma żadnych budynków ani nawet ruin. Wg. map tam nic nie ma.
Widać natomiast inny niż obecnie układ ulic i ratusz na mińskim rynku.


Ps. Zastanawiam się od kiedy można datować osadnictwo na terenie obecnego Mińska Mazowieckiego. Napewno wcześniej niż nadanie praw miejskich, ale o ile lat?
Może ktoś pamięta na jakie lata było datowane znalezisko paleniska na terenie obecnej ulicy mrozowskiej?

jeśli ktoś ciekawy niech przeczyta
http://www.wielkieksiestwomazowii.republika.pl/historia.html
nie zawsze byliśmy tacy jak dziś-Polakami i do tego katolikami
kłamie ten kto mówi że katolicyzm nasz-narzucono nam go przemocą i gwałtem. myśle że nasz naród oporny i na weselach witamy po słowiańsku-chlebem i solą ,dawne święto Kupały zostało zmienione na noc świętojańską a wszelkie Matki boskie zamieniły dawniejsze słowiańskie święta

"Kumak" Bolesłw III umiera w 1351 a Księstwo Płockie, ziemia zakroczymska i ziemia wiska
zostają przyłączone do Polski.
cytuje tekst ze strony i to już budzi moją poważne zastrzeżenie ........
Bo stało się to napewno trochę później bo za króla Jana Olbrachta w roku 1492........
z resztą czy potwierdzenie lokacji Mińska 1468 i tzw Roczki w Zakroczymiu....nie mogły by się odbyć....

zobacz kumak kiedyś przy okazji sprostowanie było to 1495 rok po śmierci Janusza II
F.Kozłowski, Dzieje Mazowsza za panowania książąt, warszawa 1858, s.354, 355,
trochę pamięć zawodzi wtedy to przyłączono księstwo płockie ziemię wiską, zakroczymską i bełzką...
za słabo się na tym znam ...

przyznam się że mi jakoś dziwnie jeśli żyję w kraju gdzie królową jest kobieta z przed z górką 2000 lat tylko z powodu że urodziła syna w którego wiarę narzucono nam kiedyś ogniem i mieczem.Bardzo cenię w swoich rodakach to co słowiańskie i 1000 lecie chrześcijaństwa nie zdołało tego wyplenić.dobrze jest mieć świadomość że nasza droga polskości była różna i nie zawsze taka wspaniała.nie wszyscy są tak fałszywi-np byłem na wiankach w Drohiczynie i tam była rekonstrukcja obrony miasta przed plemionami Polan.
Fajnie że ludzie interesują się tym co na terenie Mińska było kiedyś.. ale trzeba mieć świadomość że przed nami ktoś tu był i nie koniecznie byli to Słowianie i Polacy i uszanować ich groby oraz pozostałości po ich zniszczonej przez naszych przodków kulturze

Kumak, "uszanuj świętość starych ołtarzy bo na nich święty ogień się jeszcze jarzy"

trzymaj się tematu tego forum
"byłem na wiankach w Drohiczynie i tam była rekonstrukcja obrony miasta przed plemionami Polan"
Co NIGDY NIE MIAŁO MIEJSCA !
Drohiczyn był miastem założonym przez plemiona ruskie i nigdy tam Polanie nie dotarli........
Więc nie wiem co rekonstruowali?

Proponuje ci założyć nowy wątek na forum...
poświęcony twojej "teozofii"

I szanuj poglądy religijne, innych "przyznam się że mi jakoś dziwnie jeśli żyję w kraju gdzie królową jest kobieta z przed z górką 2000 lat tylko z powodu że urodziła syna" choć nie jestem katolikiem tylko ewangelikiem to jednak nie jest to smaczne ....
Widzę w tobie jakieś dziwne przekorne nawiedzenie...
Proszę trzymać się tematu, tego to forum
Świadomość czy światopogląd jest sprawą prywatną każdego człowieka i nie ma co po próżnicy języka strzępić...

Trzymajmy się tematu Dysputy, dziękuje jarząbek za trzymanie się tematu:
Zamek/pałac na terenie cmentarza

Wszak już trzeba czytać ze zrozumienie. Brak tego stał się początkiem całej bzdurnej sprawy, gdyby autorzy rojeń [o zamku] spotkali się na samym właściwą początku z właściwą ripostą, to po prostu nie było by sprawy i nie należało by tyle czekać.

Ale pocieszę [zwolenników istnienia zamku] w Mińsku tym w Ziemi Mińskiej był na pewno zamek i to jest fakt, i tam go szukajcie. w końcu to nie daleko.
Lecz nie nie w Mińsku w prawobrzeżnej części Ziemi Czerskiej
A błąd Ziemi Mińskiej zatacza coraz to szersze kręgi, W. Cygan, Rok 1920 w Ziemi Mińskiej..
Tylko pytam w której?
I przede wszystkim szanujmy tradycje, nie twórzmy niedorzecznych kalamburów historycznych...

Piętnujmy ociężałość intelektualną i nie wierzmy radosnej twórczości niektórych pseudo historyków bez krytycznie........

A ja to się zastanawiam, czy rzeczywiście aro ma rację, słyszałem parę opinii o np. murze przycmentarnym, w którym znajdują się pewne architektoniczne pozostałości. Które mogą dowieść, że jednak coś tam było

Pozostałości historyczne? Zapewne masz na myśli wschodnią część murów i fragmenty bramy cmentarnej prowadzącej do dawnej części prawosławnej

Odejdę od tematu i poruszę równie ciekawy wątek starego mińskiego ratusza, o którym wiadomo, że był drewniany z piętrową wieżą oraz, że został rozebrany w połowie XIX wieku.

http://files.myopera.com/nefmm/albums/862188/mapa004.jp...

Na tej mapie, na południowej ścianie, zaznaczony pomarańczowym kolorem "obiekt miejski" - być może nasz ratusz?

Szkoda, że się nie zachował do dziś, byłby na pewno nie lada atrakcją jako jedyny w Polsce zachowany drewniany ratusz.

Nie upieram się przy racji, jeżeli koś przedstawi mi konkretne źródła, na temat zamku.
Bo szanowny Kalamburze
"słyszałem parę opinii o np. murze przycmentarnym, w którym znajdują się pewne architektoniczne pozostałości. Które mogą dowieść, że jednak coś tam było ,
też słyszałem że 2000 będzie już komunizm, podaj mi konkrety od kogo słyszałeś, i w jakim to języku mówią wymienione przez ciebie pozostałości,
proszę o konkrety i podbijam chyba Daniela do 2 skrzynek piwa............jak oczywiście udowodni mi to co mogą mówić pozostałości.....czegoś w murze cmentarnym.
proszę o konkrety piwo...czeka lecz chyba wypiję je sam :)

sam nie będziesz piwa żłopał :-), ja też się napiję

Buzz_Astral: wiadomo, że był drewniany z piętrową wieżą oraz, że został rozebrany w połowie XIX wieku. Skąd wiadomo?
Czy był sens budowy "ratusza" dla jednego burmistrza, dwóch społecznie dochodzących ławników miejskich, i nie opłacanego zastępcy burmistrza.
Buzz_Astral, to dla kogo miał by być ten ratusz, przecież było to miasto prywatne, burmistrza jak i ławników wybierał właściciel, komisja wojewódzka tylko zatwierdzała jego wybór...
Właściciel mógł też burmistrza odwołać w każdej chwili...
Ratusz potrzebny w/g ciebie był dla jednej szafy z dokumentami tak takie było wyposażenie urzędu burmistrza, KRW AGAD tak mówią dokumenty archiwalne....
z resztą wtedy ratusz nie był największym pracodawcą w Mińsku ...

Pipi w sprawie piwa czemu nie a niech i Daniel dołączy........bo jakoś nikt mi na razie nie dowiódł że na pewno pisała o tym czy badania archeologiczne ustalają to i to.......
pytam kto pisał o"ratuszu"? Konkretne źródło

aro, ja tylko słyszałem o czymś takim pare lat temu, to czy opisał to ktos nie wiem i raczej malo to mnie interesuje, zastanawia mnie tylko czy rzeczywiście tam cos bylo czy nie.

No, właśnie źródła nie pamiętam, bo była to jakaś książka ładnych już parę lat temu, ale można mi wierzyć na słowo :)

Buzz_Astral, z chęcią bym poznała tę książkę, może ktoś kto czyta nasze wynurzenie może nam pomóc,
Czy mogę wierzyć na słowo raczej nie, choć jestem wierzący była ty to druga wiara...trochę za dużo.
historia wymaga konkretów....
Niestety nie jestem poetą...których w Mińsku mamy pod dostatkiem....

Kwoli przypomnienia trzymajmy się tematu dysputy....

Ojeju :) Taka stara, zielona była ów książka. Dawno temu z biblioteki ją wypożyczałem.

A co do tematu zamku, to chyba zostało już wszystko powiedziane i nic nowego już nikt nie odkryje :)

Buzz_Astral
A co do tematu zamku, to chyba zostało już wszystko powiedziane i nic nowego już nikt nie odkryje :)
zgadzam się z Tobą, bo po cóż zdzierać zbędnie klawiaturę
Jednak podsunąłeś ciekawy temat odnośnie ratusz, można go spróbować rozwinąć....
Tylko jaka to książka, masz u mnie browar....za interesujący wątek
A może pochowajmy zamek i niech mu ziemia lekką będzie,

Do Buzz_Astral - jeśli książka była stara, zielona i z biblioteki to przypuszczam, że powołujesz się na wydaną jeszcze w latach 70 - tych ubiegłego stulecia pracę zbiorową o dziejach Mińska. Książka była wydana z okazji jakiejś "okrągłej" rocznicy miasta. Najpierw było historycznie, a potem ideologicznie. Miłego spożywania piwa życzę :) w historycznej atmosferze rozgryzania dziejów miasta.