sprawdzajcie rachunki w Kauflandzie

ludzie nie znacie znaków interpunkcyjnych? tego się nie da czytać

przeciez nie musisz........ nie każdy musi być tak oblatany jak ty z klawiaturą, musisz się dowartościować?????????.........

Wiem, ze nie uzywalam znakow interpunkcyjnych i jedynym moim usprawiedliwieniem jest to, ze mi interniet robi psikusa i sie rozlacza, i to co napisalam to mi nie wyslalo i nie posiadam polskiej trzcionki :((
Z gory przepraszam a tak wogole ten post byl forma przekazu opartej na wlasnym doswiadczeniu a nie praca z jezyka polskiego a-psik nie badz zalosny zabieraj glos jesli masz cos do powiedzenia na dany temat a nie skupiasz sie na szukaniu bledow w wypowiedziach .Pozdrawiam

Nicol - czy twoim zdaniem klienci nie mają prawa oceniać sklepów oraz obsługi ? Zauważ, że jedne sklepy są chwalone, a na inne się narzeka. Widocznie są powody i każdy ma prawo podzielić się spostrzeżeniami. To tak, jakbysmy nie mogli się wypowiadać o żadnym miejscu i zawodzie. Ty nie rozmawiasz o naszej słuzbie zdrowia, lekarzach, nauczycielach, fryzjerach, kosmetyczkach i innych usługach ? Czy to tylko o supermarketach nie można ? Tym bardziej, że są tutaj KONKRETNE zarzuty w stronę KONKRETNEGO miejsca, w którym wiele ludzi miało negatywne doświadczenia. Jakoś w Lidlu nie słyszałam aby się zdarzało to co opisujesz. Wiesz może dlaczego ? Panie kasjerki z ponadludzkimi umiejętnościami tam pracują ?

Jak zauwazylam poruszane zostaly tutaj na forum rozne sklepy tj Kaufland, MarcPol, Topaz, Carrefour itp. Wiec i ja napisalam swoja opinie, z mojego doswiadczenia co ja przezylam jak pracowalam w Topazie.
I kasjerki tez ludzie i tez chyba moga sie wytlumaczyc i przedstawic sytulacje w jakiej musza pracowac, czyz nie? Tak jak przedstawila to Maniutka
Bardzo prosze przeczytac uwaznie to co napisalam i spokojnie przemyslec.......

tytuss dzięki, dopiszę oblatanie z klawiaturą do cv. a tak w ogóle to ktoś się ciebie o coś pyta? mój post był skierowany do nicoli więc nie wcinaj się między wódkę a zakąskę. swoim zachowaniem pokazałeś, że sam chcesz się dowartościować pitoląc trzy po trzy para piętnaście. pozdro i więcej luzu w nowym roku wiesz gdzie.
nicol jakbyś nie zauważyła, to zabrałam głos w temacie :)
i żeby nie było, nie wymagam od pań za kasą dzień dobry, do widzenia i uśmiechu na twarzy. praca z ludźmi jest okropna a jak idzie za tym szybko, szybko nie ociągać się to już w ogóle szkoda gadać. jest w sklepie biuro, tam się załatwia problemy a nie z niewinną kobietą.

Każdy może mieć swoje zdanie i chcieć się wypowiedzieć. Myślę, że wypowiedzi osób pracujących "na kasie" dużo wnoszą. Szczególnie, że przez niektórych mogą być traktowane jako obiekt, na którym można się wyżyć, odreagować swoje problemy. Czujność jest wskazana w każdym sklepie, pomyłki się zdarzają.

bardzo uważnie przeczytałem, przemyślałem i sprawdziłem nawet - CZcionka nie TRZcionka;) brak polskich znaków da się przeżyć (choć jest różnica między zrobieniem komuś łaski a laski), natomiast rozpoczynanie zdania od "więc" jest skandaliczne;)

Skandalicznie to jest "karzdy". No bez przesady, czytać się nie da.

A wyrazić zdanie może kaŻdy. I pani kasjerka i niezadowolony klient.

co to za forum ,ze osoba z dysleksja nie moze sie wypowiedziec na dany temat tylko pewne osoby mysla ze zjadly wszystkie rozumy i zabieraja glos Boze oby na temat supermarketow nie lucjola apsik czy janek z kotem przy glowie nie mylac z kotem w glowie wola sprawdzac czyjes wypowiedz nawet ze slownikami jakie to smutne ,zapewne doswiadczen zyciowych brak zapewne planow takze ale pomaga mi pisanie z takim typem ludzi bo mnie to odstresowuje i pisze lepiej (mniej bledziochow).Pozdrawiam osoby zabierajace glos na tematy a krytycy pisma pozdrowienia rozpuszamy wlosy stygniemy z nowym rokiem nie o to chodzi w pisaniu postow to jakis absurd komentaz komentarza ...

Przyzwyczaj się:)paniusia lucjola nie robi błędów tylko wytyka, no i jeszcze kąsa:)

Matko, dziewczyno ! Ciebie się czytać nie da ! Szanuj ty trochę innych czytelników i wysil się na słownik ortograficzny skoro masz podstawowe braki w ortografii. I na dysleksję się nie powołuj, bo to nie usprawiedliwienie dla bycia flejtuchem językowym. Przydałoby się minimum wysiłku z twojej strony, wystarczy sprawdzić pisownię skoro się jej nie umie albo chociaż kropek i przecinków użyć. Jak ja nie umiem liczyć w pamięci, to biorę kalkulator :)

A ty ciekawska znowu lucjolę zaczepiasz tak jakby inni użytkownicy i to WCZEŚNIEJ nie pisali tego samego. Pamiętam jak ją prześladowałaś na priwa. Masz jakąś obsesję, że jak tylko się odezwie to ty już jak piesek ? Śmieszna jesteś, bo w temacie nie napisałaś NIC :)

Zakupy robię w przeważnie w Kauflandzie i raz mi się zdarzyło, że kasjerka dwa razy nabiła na kasę chusteczki Pampersa. Zauważyłam to dopiero w domu. Teraz sprawdzam paragony i od tamtej pory wszystko było ok. Natomiast nie mam pamięci do liczb i sprawdzając paragon nie wiem, jaka cena produktu była na półce. Po waszych wpisach chyba zacznę chodzić z długopisem i kartką...

Natomiast moje pytanie dotyczy jednej z forumowiczek, która nie ma nic do powiedzenia w temacie a czepia się innych - hobby chyba. Czy ta pani nie miała wcześniej innego nicka?

a-psiczka... co bardziej lubisz? wódkę ? czy zakąskę? bo luzy to sie tobie porobiły pod czupryna, tylko niewiem pod którą?.... mniej wódki a więcej zakąski... nauki chyba brałaś u niesioła bo logo to tez chyba z jego bajki...

tytuss, no ale powiedz sam....czy powinnismy dawac przyzwolenie na brak szacunku dla czytelników i naszego języka ojczystego ? Przecież tutaj nie chodzi o dysleksję, czy że się błędy przytrafią (jak większości pewnie). Tutaj chodzi o totalną ignorancję. Taki ktoś ma łatwe i szybkie usprawiedliwienie, którym się wiecznie zasłania i nie wkłada ZADNEJ pracy, aby pisać przynajmniej czytelnie. Zaraz dojdzie do tego, że wszyscy tak zaczną pisać i powstanie jeden wielki bełkot. Szanujmy nasz język, wybaczajmy sobie błędy, ale starajmy się chociaż i dajmy z siebie minimum w postaci jakiejkolwiek interpunkcji, żeby się to czytać dało.

lola, mnie chodzi tylko oto, aby sie wzajemnie szanować, treść można zrozumieć nawet bez tego przecinka czy kropki, nie można chełpić się z błędów pisowni innych ludzi, z wyższością, z tak błachych powodów, wszystko mozna ze zrozumieniem i większą etyką, wielu na tym forum stawia siebie powyżej alfy i omegi, a napewno każdy ma jakąś słaba stronę, anonimowośc to nie wszystko, co innego twarzą w twarz, i ciekawe jak by sie wtedy czuła a-psiczka np. na taki głośny komentarz: zobacz, jak ona sie umalowała... z jakiego pipiduwka pochodzi... smiech i głupie usmiechy, ciekawe czy też by sie odgrywała, między zakąską i wódką czy wódką a zakąską

przepraszam, że wytknęłam błędy interpunkcyjne NIE ORTOGRAFICZNE nicoli. biję się w pierś, wyskubuję czuprynę i sama sobie daję bana.
kończę dyskusję z tytussem.

nicol dzięki widzę że wiesz jak to jest :) właśnie swoje żale odnośnie sklepu trzeba kierować gdzie indziej a nie wyżywać się na kasjerkach, ale cóż naszemu narodowi brak kultury i zrozumienia. Ja akurat nie pozwolę sobie aby ktoś mną pomiatał. A ciekawe gdzie można złożyć skargę na klienta hehe, pewnie byłoby ich o wiele więcej niż na pracowników :). Więc szanujmy się jako ludzie a naprawdę będzie bardzo miło z każdej strony.

a co do niezgodności cen jak cena na paragonie jest wyższa niż na półce to jest afera a dlaczego jak cena na paragonie jest niższa niż półce to nikt nie biegnie dopłacić????

sylunia, bo to się zwyczajnie nie zdarza :D