zgadzam się, że ceny w Kaflandzie bardzo często cenny się różnią.
Na temat Cerfa się nie wypowiem, bo rzadko bywam i jeszcze mi się nie zdarzyło.
Wg mnie Kaufland jest bardzo źle zorganizowany, jest bardzo słaby nadzór nad organizacją i kontrolą pracowników.
Jeśli chodzi o ceny jest atrakcyjny i tylko dlatego robię tam zakupy, natomiast organizacja tego sklepu to jest masakra:
- notorycznie porozstawiane na środku palety z towarem, tak że nie ma jak przejechać wózkiem.
W szczycie sobotnim mogliby pomyśleć, że można to zrobić wcześniej. Mało tego - paleta stoi, a pracownika brak :) może ma nadzieję, że samo się zrobi.
- kolejki M A S A K R A !!!
w części spożywczej w szczycie 1 lub 2 kasy czynne, jak ludzie zaczynają się denerwować, to dopiero wtedy jest proszona dodatkowa kasjerka a wszystkich kas jest bodajże 6!!!
- w części "pitnej" notorycznie jedna kasa - niezależnie ile ludzi, czy jest to wtorek rano, czy sobota popołudniu. Biedna kasjerka.
Uświadczyć tam pracownika "na sklepie" graniczy z cudem.
- ceny nagminnie się różnią od tej na półce. Później tłumaczenie, bo promocja się skończyła, a pracownik nie zmienił ceny-czyli nie wykonał swojej pracy, bo to zakres jego obowiązków (gdzie osoba nadzorująca???)
Gdyby nie odległość do innych sklepów i ceny, to ze względu na organizację w/w sklepu na pewno bym tam nie robiła zakupów, ale takie czasy, że portfel decyduje.