Fragment homilii o.Leona Knabita
Proponuję tym manifestującym by zamiast chodzić i wykrzykiwać wulgaryzmy "rzucić się ławą" do pomocy jako wolontariusze, do DPS-ów, szpitali itp. miejsc. Czcza manifestacja jest kpiną ze Służby Zdrowia, której nie daje nic konkretnego.
Wzorem jest tu Kościół, który "ruszył ławą" gdy tylko pandemia się zaczęła płacąc za to zdrowiem, a nawet życiem wielu zakonników i zakonnic.
Pozwolę sobie wspomnieć wielkie procesje ku czci św. Stanisława z Wawelu na Skałkę. Zawsze było wspaniałe i mocne kazanie prawdziwego Ojca Narodu Prymasa Tysiąclecia. Piękny, męski chór śpiewał aż się rozlegała wokół "Bogurodzica" Słowackiego: "Wolnego ludu śpiew
Zanieś przed Boga tron!...
Bogarodzico!
Niech nam nie bluźni wróg,
Ni wiary naszej tknie..."
A wróg bluźnił, nawała bolszewicka profanowała i paliła kościoły, mordowała księży, niszczyła wszystko po drodze, zatrzymała ich Matka Boska razem z polskim wojskiem pod Warszawą.
I bluźnił hitleryzm, profanował i niszczył kościoły, przy tym wymordował setki księży i dążył do wymordowania całkowitego narodu polskiego.
Dzisiaj już nie ma bluźnierstw bolszewików i hitlerowców, bez komentarzy...
Pozdrawiam i bardzo, bardzo dziękuję za skuteczną pamięć!