Wśród nocnej ciszy
Głos się rozchodzi
Wstańcie ZOMOwcy
Prezes nadchodzi
Czem prędzej się wybierajcie
I Prezesa ochraniajcie
Wierne sługusy!
Wierne sługusy!
Poszli znaleźli
Prezesa w grozie
Że zły Suweren
Zamknie go w kozie
Prezesowi cześć oddali
Pałką Wodza ochraniali
Teleskopową!
Teleskopową!
Ach witaj zbawco
Z dawna żądany
Tyle kadencji
Wyczekiwany
Padniemy na twarz pokotem
Wierząc żeś Ty razem z kotem
Ojczyznę zbawisz!
Ojczyznę zbawisz!
I My czekamy
Na Cię Prezesie
By Twoje rządy
Spuścić w sedesie
Niech się to najrychlej stanie
Jakże dłuży się czekanie
Na upadek PiS!
Na upadek PiS!"
i oczywiście masz podkład muzyczny jeśli nie znasz melodii
Post edytowany