W sumie to by się przydała taka wycieczka edukacyjna np. do dawnych siedzib (dwóch) Urzędu Bezpieczeństwa w Mińsku, do miejsca gdzie było kino "Bałtyk" (miejsce sądzenia ludzi z podziemia niepodległościowego przez Wojskowy Sąd Rejonowy), do kościoła w Mrozach by przypomnieć postać ks. Fertaka - kapelana NSZ i AK (więzionego przez UB), do Grodziska koło Mrozów - jest tam pomnik pamięci żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych, do Augustówki za Kałuszynem( przy szosie na Węgrów jest pomnik pamięci funkcjonariuszy MO i UB poległych w walce z "faszystowskimi bandami", do Kuflewa można jechać pod kościół by tam na miejscu przypomnieć o sprawie ks. Jarkiewicza oskarżonego wraz z innymi osobami o mordowanie dobrych pepeerowców. Towarzystwo Przyjaciół Mińska Maz. mogłoby coś takiego zorganizować. Pomysł jest dobry.