Polska przegrywa w Strasburgu z dwójką sędziów. "Po raz pierwszy w wyroku ETPCz można było wyczuć emocje"
Dwoje polskich sędziów wygrało dziś spór z polskim państwem przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka. ETPCz uznał, że należą im się odszkodowania, bo zostali pozbawieni prawa do rzetelnego procesu, a KRS jest organem, który nie daje gwarancji niezależności od polityków. Trybunał wezwał Polskę do pilnej naprawy sytuacji. – To już kolejny wyrok, który potwierdza dokonaną przez rządzących destrukcję polskiego wymiaru sprawiedliwości — ocenia w rozmowie z Onetem mec. Sylwia Gregorczyk-Abram.Trybunał stwierdził także, że nowa Izba Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego — w całości wskazana przez nową KRS — nie jest sądem w rozumieniu Europejskiej Konwencji Praw Człowieka
– Możemy się spodziewać kolejnych takich wyroków, jak dzisiejszy, a kolejne skargi będą trafiać do trybunału w Strasburgu lawinowo. Każda osoba, która stanie przed sędzią, który dostał rekomendację od nowej KRS może złożyć skargę do ETPCz — zaznacza mec. Sylwia Gregorczyk-Abram
– Chyba po raz pierwszy w tym dzisiejszym wyroku ETPCz wyczuć można było emocje i pewne zniecierpliwienie postawą polskich władz. Po raz pierwszy także trybunał tak ostro i jednoznacznie wzywa do naprawienia nieprawidłowości tak w KRS, jak w nowych Izbach SN — dodaje mec. Maria Ejchart-Dubois, która wraz z mec. Gregorczyk-Abram reprezentowała dwoje polskich prawników
Dwoje sędziów chciało awansować, jednak ich kandydatury negatywnie oceniła politycznie wybrana Krajowa Rada Sądownictwa. Sędziowie odwołali się do Izby Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego, której skład w całości wyłoniła w 2018 r. KRS, jednak Izba odrzuciła ich apelację. Sprawa trafiła do Strasburga.
W wydanym dziś orzeczeniu Europejski Trybunał Praw Człowieka wprost stwierdza, że wspomniani sędziowie zostali pozbawieni prawa do rzetelnego procesu sądowego. Polska musi wypłacić obojgu sędziom odszkodowania po 15 tys. euro.ETPCz jednoznacznie przesądził dziś, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego nie jest niezależnym i bezstronnym sądem w rozumieniu Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Nie koniec na tym, bo trybunał w Strasburgu wezwał Polskę do pilnego usunięcia nieprawidłowości w KRS, uznając ją za organ, który nie spełnia wymogów niezależności od polityków. Tym samym rekomendacje dawane sędziom przez tak ocenioną Radę także mogą być ocenione jako wadliwe (motywowane politycznie). Dlatego ETPCz domaga się od Polski, by "położyła kres naruszeniom".
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/pols...