14°C

5
Powietrze
Wspaniałe powietrze!

PM1: 2.27
PM25: 3.15 (20,98%)
PM10: 3.42 (7,6%)
Temperatura: 13.64°C
Ciśnienie: 1009.85 hPa
Wilgotność: 60.38%

Dane z 26.04.2024 16:00, airly.eu

Szczegółowe dane meteoroliczne z Mińska Maz. są dostępne na stacjameteommz.pl


facebook
REKLAMA

Forum

"Prawo które nie służy narodowi to jest bezprawie"

4077 postów
Żabodukt Postów: 78391
kumak
Żabodukt, postów: 78391
Czwartek, 12 listopada 2020 20:12:14
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Pierwsza prezes SN przyznała sobie prawo do otwierania przesyłek adresowanych do sędziów SN. Ci nie kryją oburzenia i pytają, czy im nie przysługuje prawo do ochrony korespondencji."Małgorzata Manowska, I prezes Sądu Najwyższego, wydała zarządzenie, zgodnie z którym niektóre przesyłki, w tym te adresowane imiennie do sędziów SN, przekazuje się do adresata za pośrednictwem jej sekretariatu. I prezes SN może zaś zarządzić otwarcie tych spośród nich, z których oznaczenia wynika, że zawierają one akta spraw bądź pisma inicjujące postępowanie przed SN.

Powstrzymać proceder
Powodem wydania takiego zarządzenia była chęć wyeliminowania praktyki polegającej na przesyłaniu przez strony pism procesowych do innych izb niż te, które zgodnie z ustawą o SN są właściwe do rozstrzygnięcia danej sprawy. Takie sytuacje się zdarzały, a było to pokłosie styczniowej uchwały SN (sygn. akt I-4110-1/20), która stwierdzała, że Izba Dyscyplinarna SN nie jest sądem, oraz po zabezpieczeniu wydanym przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zamrażającym działalność tej izby. Niektóre strony uznały, że wobec takich orzeczeń właściwą do rozpatrzenia ich sprawy jest Izba Karna SN. Mając jednak świadomość, że zdaniem obecnej I prezes SN zabezpieczenie TSUE odnosi się tylko do spraw dyscyplinarnych sędziów, strony – obawiając się, że ich sprawy i tak zostaną przekazane do ID – zaczęły kierować korespondencję procesową imiennie do Michała Laskowskiego, prezesa IK SN. Małgorzata Manowska uznała więc, że musi podjąć działania zmierzające do ukrócenia tego procederu, który w jej oczach był obejściem przepisów ustawy o SN. https://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/1495928,manowska-kore...
Żabodukt Postów: 78391
kumak
Żabodukt, postów: 78391
Piątek, 13 listopada 2020 06:17:40
-4
0 -4
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
SĄD NAJWYŻSZY
TEGO NIE BYŁO NAWET ZA KOMUNY
TO RUSKA BOLSZEWIA
Post edytowany
Postów: 7441
Zolnierz
postów: 7441
Piątek, 13 listopada 2020 08:12:18
+3
+3 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Tego nie było nawet za komuny....
A skad wiesz siewco propagandy, z autopsji, bo sam otwierałeś cudze listy?
Żabodukt Postów: 78391
kumak
Żabodukt, postów: 78391
Piątek, 13 listopada 2020 10:01:31
-4
0 -4
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Tak otwierałem jak ty dtrzelałeś do bezbronnych cywili
Żabodukt Postów: 78391
kumak
Żabodukt, postów: 78391
Sobota, 14 listopada 2020 08:56:01
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
RADYKALNE ORZECZENIE ABORCYJNE PSEUDOSĄDU KONSTYTUCYJNEGO JEST DOWODEM NA TRAGICZNĄ SYTUACJĘ, W KTÓREJ POLSKIE PAŃSTWO PRAWA ZNAJDUJE SIĘ OD GRUDNIA 2015 ROKU. ALE MOŻEMY TO ZMIENIĆ, OBECNE PROTESTY DAJĄ NA TO SZANSĘ – PISZE PROF. TOMASZ TADEUSZ KONCEWICZ, KONSTYTUCJONALISTA, W ARCHIWUM OSIATYŃSKIEGO
„Sąd Przyłębskiej” stał się tępym mieczem, który na zamówienie polityczne może uderzyć w każdego: kobietę, ciebie, mnie, Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Potrzeba tylko politycznego zlecenia i chętnych wykonawców.
W Polsce AD 2020 oba warunki są niestety spełnione. Powstaje więc pytanie, dotąd zadawane przy jednostkowych orzeczeniach pseudosądu i tylko sporadycznie kierujące uwagę opinii publicznej na to, co zostało po polskim Trybunale Konstytucyjnym: czy prawdziwa walka o nasz TK nie została jednak przegrana w 2015-2016 roku?
Wówczas PiS systematycznie, krok po kroku z niezwykłą bezczelnością i agresywną bezprawnością – przy bardzo aktywnym wsparciu Prezydenta RP – obsadzał w sądzie konstytucyjnym miejsca już zajęte, przepychał pod osłoną nocy niekonstytucyjne ustawy paraliżujące pracę sądu, gdy prawie siłą forsował panią Przyłębską na urząd Prezesa TK.
TRYBUNAŁ UMIERAŁ W MILCZENIU
To były najciemniejsze i najsmutniejsze momenty „dobrej zmiany”: bezwzględna polityka triumfowała nad bezbronnym prawem i instytucjami. Polski Trybunał Konstytucyjny umierał w milczeniu.
Dzisiaj ta cisza wybrzmiewa prawie jak wina. „Prawie”, bo obecne protesty wskazują na obudzenie się społeczeństwa, które zaczyna rozumieć śmiertelne niebezpieczeństwo życia w państwie, w którym o rzeczach dla nas najważniejszych ma decydować wola zaślepionych lojalistów w togach.
Dzisiaj widzimy, jaką cenę przychodzi płacić, gdy władza jest wolna od wszelkich ograniczeń, a ingerencja w naszą autonomię może nastąpić jednym pozbawionym logiki i spójności rozporządzeniem Rady Ministrów. Tą ceną jest bezbronność.
CO STRACILIŚMY W LATACH 2015-2016?
W Europie doświadczonej przez totalitaryzmy, zrozumiano lepiej niż gdziekolwiek, że demokracja musi być czymś znacznie więcej niż aktem oddania głosu przy urnie. Jednym z mitów założycielskich powojennej Europy było „nigdy więcej”, i w tym celu demokracja miała być rozumiana jako nakaz respektowania przez rządzącą większość fundamentalnych wartości oraz zasad systemowych.
Władza miała przestrzegać: praw człowieka, niezależności sądów, czy praw mniejszości. To wobec właśnie tych elementów, sąd konstytucyjny miał do spełnienia funkcję gwarancyjną. Państwo i parlament zawłaszczone przez chwilową większość parlamentarną odchodzą, ale idea „państwa prawa” i sąd konstytucyjny zostają.
Podstawowym atrybutem sądu konstytucyjnego w społeczeństwie pluralistycznym jest refleksyjność rozumiana jako odzwierciedlanie i branie pod uwagę różnorodnych postaw, interesów i stanowisk oraz umiejętne (co nie znaczy wolne od błędów!) roztrząsanie za i przeciw każdego z nich.
W demokracji liberalnej sądy konstytucyjne nie są powoływane, aby być sojusznikami jakiejkolwiek władzy.
Gdyby tak miało być, oznaczałoby to zaprzeczenie sensu ich istnienia, a praktycznie likwidację kontrolera i cenzora tejże władzy. Oczywiście, każda władza chciałaby w sądzie widzieć instytucję jedynie aprobującą jej pomysły, ale wtedy oznaczałoby to, że taki słaby sąd konstytucyjny nie spełnia swoich funkcji i w ogóle nie byłby potrzebny.
Sąd konstytucyjny, który uchyla niekonstytucyjne przepisy prawa, jest sądem mocnym mocą demokracji, praw konstytucyjnych, na straży których stoi. Prawdziwa demokracja konstytucyjna, to taka, w której mniejszość korzysta z ochrony prawnej w formie pisanej konstytucji, której większość nie może zmienić ani osłabiać. W normalnym państwie sąd konstytucyjny mielibyśmy właśnie po to, aby nam o tym wszystkim przypominać.
„SPRAWIEDLIWOŚĆ POLITYCZNA” NA SZUCHA
Autorytarne reżimy nie zawsze likwidują sądy. Coraz częściej „nowi autokraci” wykorzystują prawo i instytucje do nieliberalnych celów. Rozumieją wiele korzyści płynących z utrzymania sądów i zapewnienia, że są one kontrolowane, a nie zniszczone.
Dla władzy sąd jest zawsze źródłem legitymizacji. Można to wykorzystać i przekonywać świat zewnętrzny, że wszystko jest w porządku, skoro sądy… działają. Świat zewnętrzny widzi faktycznie istniejące instytucje, my na miejscu natomiast wiemy więcej: że to tylko fasada.
W rzeczywistości serce sądu przejętego przez rządzących zostało wyrwane, a jego tożsamość niezależnego arbitra zmieniona na zawsze.
W 1961 roku amerykański politolog i uciekinier z nazistowskich Niemiec, Otto Kirchheimer, stworzył termin „sprawiedliwość polityczna”. Za jego pomocą próbował wyjaśniać, jak władza polityczna rozszerza swoją sferę wpływów poprzez uczynienie z sądów swoich popleczników.
Sąd ma realizować cele polityczne, które świat polityki stawia przed nim. Taka „polityczna sprawiedliwość” ma zapewnić rezultat, który jest zgodny z jej oczekiwaniami i w ten sposób tworzyć „efektywne obrazy polityczne”, którymi władza może się pochwalić i manipulować opinią publiczną.
Sala sądowa staje się wygodnym forum, na którym przeciwnik polityczny zostanie skompromitowany i pokonany, a zatriumfuje jedna słuszna wizja rzeczywistości.
Tak rozumiana sprawiedliwość polityczna jest domeną populistycznego konstytucjonalizmu i dobrze wpisuje się w deklarowany cel przejmowania niezależnych instytucji i uczynienia zeń „naszych instytucji”.
TK PRZYŁĘBSKIEJ TO GWARANT TRWANIA PIS
„Sąd Przyłębskiej” jest doskonałym ucieleśnieniem sprawiedliwości politycznej w państwie PiS. Sprawiedliwość polityczna działa, ponieważ ten sąd nie wypełnia już swojej funkcji kontrolnej wobec większościowego ustawodawcy i rządu, a zamiast tego wydaje rozstrzygnięcia oczekiwane.
Przyłębska manipulując chociażby składami sędziowskimi i stawiając na pewniaków, czy przekładając terminy rozpraw już wyznaczonych, minimalizuje element niepewności i przegranej, które zawsze powinny charakteryzować niezawisły system sądowniczy.
Jeśli czegoś nie można załatwić na Wiejskiej, ten sam cel zrealizujemy na Szucha (siedziba TK). I to nawet jeszcze lepiej, bo wesprzemy się splendorem prawa, Konstytucji i rzekomo apolitycznych sędziów.
Rząd – dzięki takiemu sądowi konstytucyjnemu na niby – tworzy polityczny spektakl i zarządza efektywnymi obrazami z sali sądowej. Spektakl jest z góry ukartowany i przewidywalny. Każdy ma grać swoją rolę, aby stworzyć wrażenie, że sąd działa (skoro każdy może go zobaczyć “na żywo”), zachowane są pozory poprawności i legalności, gdy nowi sędziowie są „wybierani” etc. etc.
Władza nie tylko jednak obserwuje, jak orzeka ten „niby sąd”, ale jest gotowa do ingerencji, przy wykorzystaniu stworzonych przez siebie w tym celu proceduralnych instrumentów, ilekroć odchylenia od “sprawiedliwości politycznej” będą zbyt kosztowne dla rządzących, a wynik sprawy niepewny.
Lata 2016-2020 dobitnie ukazują, że „sąd Przyłębskiej” doskonale spisuje się w tej nowej roli poplecznika rządu i większości.
Błędem byłoby jednak proste uznanie, że funkcjonując w ten sposób „sąd Przyłębskiej” jest tylko instytucją fasadową. Wprost przeciwnie stał się kluczowym gwarantem państwa PiS i jego trwania. Ten sąd jest dzisiaj głównym architektem efektywnych obrazów politycznych.
To zastrzeżenie jest ważne, ponieważ obala szeroko rozpowszechniony pogląd, że populistyczni autokraci z PiS są ex definitione przeciw instytucjom państwa. Wręcz przeciwnie. Oni potrzebują instytucji, ale takich, które są podporządkowane, skompromitowane i gotowe do realizowania w sposób regularny i bez niespodzianek sprawiedliwości politycznej.
Wyrok aborcyjny stanowi książkowe potwierdzenie, że w al. Szucha mamy pojętnego i wiernego ucznia tego modelu sprawiedliwości.
JAK BEZCZELNA NIEKONSTYTUCYJNOŚĆ STAJE SIĘ NORMALNOŚCIĄ
Tempo naszego codziennego życia jest bezlitosne. Jesteśmy bombardowani oburzającymi nagłówkami: sądy powszechne zniszczone i poddane władzy, postępowania dyscyplinarne wobec sędziów rozstrzygane pod osłoną nocy, niekonstytucyjna Izba Dyscyplinarna SN podważa orzeczenia unijnego sądu. Tę listę można ciągnąć w nieskończoność.
Jednocześnie w mediach czytamy i słyszymy: „Trybunał Konstytucyjny orzekł”, czy „według Prezes Julii Przyłębskiej” itd. W pewnym momencie niestety to wszystko zaczyna stawać się nową oficjalną rzeczywistością i narracją.
To, co w normalnych czasach uznawano by za rażące naruszenia praworządności, staje się normą, a zmęczone i zagonione dniem codziennym społeczeństwo przestaje zwracać na to uwagę. Gdy media, kierujące się albo plemiennym zewem wierności, albo niewybaczalną niedbałością redakcyjną i lenistwem, nadal mówią o Przyłębskiej jako Pani Prezes, o osobach wybranych niezgodnie z konstytucją „sędziowie TK”, a o nieważnych orzeczeniach „sądu Przyłębskiej” mówią „wyroki TK”, to w ten sposób następuje zakorzenienie niekonstytucyjności i bezprawia w świadomości publicznej.
I w ten niezauważalny sposób stają się one częścią naszego codziennego życia. W końcu nikt już nie pamięta, jak to wszystko się stało, kto jest sędzią wybranym zgodnie z Konstytucją, a kto nie, co jest nie tak z Izbą Dyscyplinarną Sądu Najwyższego itp.
W wyniku tej maskarady bezczelna niekonstytucyjność i bezprawność zamachu stanu – który dokonał się w Polsce w latach 2015-2020 – staje się codziennością.
Zostają one wręcz obłaskawione i zaczynają uchodzić za normalne, ponieważ życie musi się toczyć dalej.
JEŚLI ZAAKCEPTUJEMY POZORY KONSTYTUCYJNOŚCI – PRZEGRAMY!
Dochodzę w tym momencie do największego wyzwania, które musi iść w parze z obecnymi protestami. Chodzi o budowanie konstytucyjnej narracji. Tłumaczenie ludziom na każdym kroku: co jest konstytucyjne, kto jest prawdziwym sędzią konstytucyjnym, dlaczego pseudosąd Przyłębskiej nie ma racji bytu w demokracji.
Słowa, za pomocą których opisujemy rzeczywistość, mają znaczenie. Przesłanie musi być proste i w kontrze do sprawiedliwości politycznej. To nie są wyroki, to nie są sędziowie, to nie jest Prezes. Dopóki w ul. Szucha 12a w Warszawie będzie istniała instytucja odpowiedzialna za niekonstytucyjną opresję, praworządność w Polsce nie ma szans.
Wybór jest jasny: albo zachowamy pamięć o normalnych czasach konstytucyjnych i będziemy rozmawiać z obywatelami w duchu tych czasów, albo pozwolimy, aby nielegalna narracja i pozory konstytucyjności („Pani Prezes Przyłębska”) zagłuszały konstytucyjną wierność i poczucie przyzwoitości.
Przegramy, jeśli zaakceptujemy te pozory konstytucyjności jako nową normę społeczną i zgodzimy się żyć w zakłamanej i pozbawionej moralnych podstaw rzeczywistości.
Nigdy nie możemy zapominać, że Polska demokracja jest demokracją liberalną, a nie tylko większościową, a istnienie silnego i niezależnego od jakiejkolwiek władzy sądu konstytucyjnego pozostaje zawsze sprawą fundamentalną.
Za takim sądem dajemy dzisiaj swój głos, gdy bronimy kobiet i demaskujemy niegodziwość i bezprawność tego pseudosądu. W listopadzie 2020 roku musimy pamiętać i walczyć o prawdziwy TK, dzisiaj i, przede wszystkim, jutro. Ta pamięć ma do odegrania kluczową rolę w długofalowym i fundamentalnym wyzwaniu w przyszłości – odbudowaniu państwa prawa w Polsce. Liczy się każdy zaangażowany głos, każdy akt odwagi i nazywania opresji po imieniu.
Dobrze, że opinia publiczna zdaje się już rozumieć, że tutaj nie ma miejsca na jakikolwiek kompromis: opresor udający sąd musi odejść, a w jego miejsce przyjść prawdziwy sąd konstytucyjny. W tym celu jednak cały czas potrzebujemy więcej aktywności obywatelskiej w obronie podstaw porządku konstytucyjnego i instytucji, które stoją na ich straży.
DZIŚ DOSTALIŚMY SZANSĘ. BROŃMY PRAW OBYWATELSKICH
Po 2015 roku nasza zbiorowa niepamięć i obojętność, akceptowanie niekonstytucyjnego stanu rzeczy, obdarzanie zaufaniem tych, którzy dopuścili się wielokrotnego naruszenia Konstytucji czy oportunistyczne odwracanie wzroku, były największym triumfem obecnej władzy. Ta ostatnia chce w nas widzieć egoistyczne jednostki, nie zainteresowane niczym poza swoimi czterema ścianami.
Pasywizm i przyzwolenie na niegodziwość mają jednak swoją cenę: otwierają pole dla autorytarnych szarlatanów. Właśnie dzisiaj dostajemy jednak szansę, aby broniąc praw obywatelskich, instytucji i przyzwoitości w życiu publicznym, dowieść, że zrozumieliśmy: demokracja jest zawsze mocna głosem obywateli, a najlepszą bronią wobec pisowskiej arogancji oraz autorytaryzmu jest obywatelska gotowość do zabrania głosu, sprzeciw wobec kłamstwa i manipulacji prawem.
Protesty wobec orzeczenia aborcyjnego to dowód naszej spóźnionej pamięci i wyzwania obywatelskiego.
Pamięci o tym, co się stało z polskim TK i czemu powinien służyć w demokracji liberalnej.
Wyzwaniem, ponieważ to nasz opór, który musi trwać, aby przynieść efekt wobec opresji z Szucha, ma do odegrania kluczową rolę w długofalowym i fundamentalnym wyzwaniu: odbudowaniu państwa prawa w Polsce.
Tego państwa nie będzie bez niezależnego sądu konstytucyjnego. Zawsze każdy z nas może zrobić coś dobrego wokół siebie i dostrzec, jak wiele jest osób myślących podobnie. Aby być trwałą, każda dobra zmiana musi zacząć się w ludzkich sercach. Miejmy nadzieję, że po 5 latach cichego godzenia się i „urządzania się” w niekonstytucyjnej rzeczywistości, jesteśmy obecnie świadkami narodzin obywatelskich nawyków serca. Jeżeli kiedykolwiek w Polsce ma być lepiej, to dzisiaj jest nasza jedyna szansa. Nie zmarnujmy jej tym razem.
TOMASZ TADEUSZ KONCEWICZ
http://monitorkonstytucyjny.eu/archiwa/16100
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Niedziela, 15 listopada 2020 13:40:29
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
RADYKALNE ORZECZENIE ABORCYJNE PSEUDOSĄDU KONSTYTUCYJNEGO JEST DOWODEM NA TRAGICZNĄ SYTUACJĘ, W KTÓREJ POLSKIE PAŃSTWO PRAWA ZNAJDUJE SIĘ OD GRUDNIA 2015 ROKU

i zapewne dlatego zapadają takie wyroki

Wulgaryzmy Owsiaka „artystyczne”? Sąd uniewinnił szefa WOŚP

„Sądy potrafią rozróżnić obrażanie wulgaryzmami w sposób agresywny od wyrazu artystycznego i emocjonalnego” – napisał na Facebooku Jerzy Owsiak, szef WOŚP w związku z uniewinnieniem go przez sąd w sprawie dotyczącej publicznego używania przez niego wulgaryzmów. „Wulgarny chamuś demoralizujący dzieci i młodzież uniewinniony, bo jego chamstwo sąd uznał za »artystyczne«” – skomentował sprawę opozycjonista z czasów PRL Krzysztof Wyszkowski.
https://www.tvp.info/50804612/sad-okregowy-w-gorzow...
Żabodukt Postów: 78391
kumak
Żabodukt, postów: 78391
Środa, 18 listopada 2020 05:52:32
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Praworządność jest pretekstem. Nie chodzi o suwerenność. Równie dobrze mógł to być klimat, zakaz dyskryminacji, szczepionka, cokolwiek.

Chodzi wyłącznie o to, że były delfin Kaczyńskiego stawia pod ścianą obecnego delfina Kaczyńskiego. Interesuje go wyłącznie to, żeby w przyszłym wyścigu z Morawieckim wyjść na pole position. Nie liczy się z jakimikolwiek konsekwencjami. Swoją rozgrywką personalną bierze jako zakładników pozycję Polski w UE, dziesiątki miliardów dla Polski i odbudowę pozostałych 25 krajów unijnych (Węgier nie liczę).

W całej Europie ludzie chorują i umierają, firmy upadają, pracownicy tracą zatrudnienie. Cała Europa jak dżdżu łaknie europejskich pieniędzy na odbudowę. I unia chce dać na to pieniądze nam i innym krajom. A PiS na to mówi, że nie da się TERRORYZOWAĆ pieniędzmi. Że nie przehandlują suwerenności. 25 unijnych krajów nie widzi w unijnym budżecie zagrożenia dla suwerenności ani terroru. Tylko PiS.

Jak nazwalibyście kogoś, kto dla swojego partykularnego, drobnego interesiku partyjnego postawiłby na szali tak wiele? Zdrowie i życie ludzi, gospodarki 27 krajów, pozycję własnej Ojczyzny... Nie znajduję odpowiedniego słowa. Zdrajca? Szaleniec?

Po szarży pana Zero Patriotyzmu pozostaje pytanie, kto rządzi znieprawioną prawicą. Parę miesięcy zajęło Jarosławowi Kaczyńskiemu piłowanie różków koalicjanta. Były momenty, kiedy już wydawało się, że znów zobaczymy, jak płaczliwym głosem woła „Jarkuuu”! Jarek litościwie wszedł nawet do rządu bez owijania w bawełnę ogłaszając, że będzie pilnował Ziobry. I co? I nic. I Ziobro nader wyraźnie pokazał, gdzie ma Kaczyńskiego.

Toną. I ciągną za sobą wszystkich. Niektórzy tego niestety nie przeżyją...

O tym mówiłam w Tak jest. Albo chciałam powiedzieć, ale nie było możliwości.
Joanna Mucha
gdzieś indziej Postów: 11584
michal1965
gdzieś indziej, postów: 11584
Środa, 18 listopada 2020 11:13:11
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Kierownictwo Unii Europejskiej ma perwersyjne poczucie humoru.

Komisja i Parlament to organy, które według Traktatu o Unii Europejskiej mogą wnioskować do rządów państw UE, działających w ramach Rady Europejskiej o uznanie, że określone państwo narusza „wspólne wartości” (wymienione w art. 2), a wśród nich – rządy prawa. Rada Europejska jest jedynym organem uprawnionym do stwierdzenia, że takie „naruszenie” rzeczywiście ma miejsce.

Uznanie jednak, że można państwu stawiać takie zarzuty z pominięciem Rady, że można pozbawiać je należnych praw budżetowych, że sam zarzut stanowi o własnej słuszności, a przede wszystkim, że o zasadności wniosku rozstrzyga ten, kto go składa (bo adresat, czyli mechanizm międzyrządowy, „nie jest skuteczny”) – to kliniczne przykłady „sprawiedliwości socjalistycznej”. Do czego zresztą świetnie pasuje nazwanie tych kpin z podziału władz i rządów prawa – „mechanizmem praworządności”.
gdzieś indziej Postów: 11584
michal1965
gdzieś indziej, postów: 11584
Środa, 18 listopada 2020 11:13:44
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Polskie weto jest oczywiście jedyną możliwą formą obrony suwerenności Rzeczypospolitej i porządku traktatowego, w którym mamy działać, jest również jedyną możliwą drogą obrony naszych praw budżetowych. Ale jest również (mocno spóźnionym zresztą) elementem koniecznej długofalowej strategii europejskiej. Długofalowej – bo na długą metę w takich warunkach funkcjonować po prostu nie można.

https://dorzeczy.pl/kraj/161584/zakrecony-mechaniz...
siennica Postów: 1169
tytuss
siennica, postów: 1169
Środa, 18 listopada 2020 12:34:10
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Żabodukt
Postów: 42372
kumak Piątek, 13 listopada 2020 • 10:01:31
-4
+
-
Tak otwierałem jak ty dtrzelałeś do bezbronnych cywili

kumaczy głąbie, jak Żołnierz mógł strzelać, jak tam strzelali zomowcy, poza tym gdybyś uważnie czytał forum, tobyś zakonotował info że Żołnierz jest kolegą z liceum niemiłościwie burmistrzującemu nam wyżelowanemu jegomośćiowi z brudką na podobieństwo szpiego z krainy deszczowców..... karamba.....
Ja? to co innego, może byłem tam, a może robiłem zakład łożysk w Kraśniku, a może hutę lenina..........
nigdy się tego ciulu kędzieradzki nie dowiesz!
Żabodukt Postów: 78391
kumak
Żabodukt, postów: 78391
Środa, 18 listopada 2020 12:50:26
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Zolnierz ponoć był w Afganistanie barani Łbie i tam strzelał do cywili tak jak ja otwierałem cudzą korespondencję
Post edytowany
gdzieś indziej Postów: 11584
michal1965
gdzieś indziej, postów: 11584
Środa, 18 listopada 2020 22:46:41
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Aż łza w kumaczym oku się kręci

https://www.youtube.com/watch?v=9n22Uy-qFPw
Żabodukt Postów: 78391
kumak
Żabodukt, postów: 78391
Czwartek, 19 listopada 2020 05:48:53
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Kaczyński powiedział: "Jeśli w Polsce będzie praworządność, to wy będziecie siedzieli" Czyli UE ma rację - w Polsce nie ma praworządności. Podziękujmy panu naczelnikowi, że przyznał rację Unii Europejskiej i tym samym zrezygnował z wszelkich dotacji
Post edytowany 2 razy
Żabodukt Postów: 78391
kumak
Żabodukt, postów: 78391
Czwartek, 19 listopada 2020 05:51:01
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Na placu Powstańców Warszawy killianstu takich typów wbiegło w tłum, zaczęli bić pałkami zwykłych ludzi. Gdy więcej osób się zleciało wyjęli opaski z napisem „policja” i gaz. Później schowali się za policję, która ich chroniła. To byli dresiarze, narodowcy czy jednak policja?!
Post edytowany
Żabodukt Postów: 78391
kumak
Żabodukt, postów: 78391
Czwartek, 19 listopada 2020 09:00:57
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
TYLKO U NAS: KOMENTARZ SĘDZIEGO TULEI
Europa tak naprawdę od pięciu lat nie reaguje na to, co się dzieje w naszym kraju. Tak, jak w 1939 roku Europa nie chciała umierać za Gdańsk, tak nie przypuszczam, żeby w 2020 roku chciała umierać za praworządność w Polsce. Zwłaszcza, że nie wiadomo, czy sami tej praworządności chcemy - mówi sędzia Igor Tuleya.
https://wyborcza.pl/7,82983,26524338,sedzia-tuleya...
siennica Postów: 1169
tytuss
siennica, postów: 1169
Czwartek, 19 listopada 2020 09:21:05
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
kumak: WYPIERDALAJ, WYPIERDALAJ, WYPIERDALAJ, ty i stuleja to takie same głąby, tylko on ma trochę więcej palcy...............
Żabodukt Postów: 78391
kumak
Żabodukt, postów: 78391
Czwartek, 19 listopada 2020 09:52:10
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Dla dziadersa Kaczyńskiego i jego miłośnika Tytuss obrazek
Post edytowany 2 razy
gdzieś indziej Postów: 11584
michal1965
gdzieś indziej, postów: 11584
Czwartek, 19 listopada 2020 11:20:34
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Wpis nie dotyczy wydarzeń w Mińsku.
Żabodukt Postów: 78391
kumak
Żabodukt, postów: 78391
Czwartek, 19 listopada 2020 12:01:40
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Obudził się ten którego większość wpisów to adoracja kościelnych
gdzieś indziej Postów: 11584
michal1965
gdzieś indziej, postów: 11584
Czwartek, 19 listopada 2020 12:02:48
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Wpis nie dotyczy wydarzeń w Mińsku.

Zaloguj się aby uczestniczyć w dyskusji oraz uzyskać dostęp do większej ilości wątków na tym forum.

Aktualności

OK