Mińsk Mazowiecki Miastem LGBT

James Barry przez kilkadziesiąt lat służył jako chirurg w brytyjskiej armii, chociaż jego metody budziły kontrowersje i przysparzały mu kłopotów, a gwałtowny charakter działał zniechęcająco na współpracowników. Największy skandal lekarz wywołał już po swojej śmierci, gdy okazało się, że nie był tym, za kogo się podawał. Kiedy pokojówka odkryła jego sekret, długo skrywana tajemnica ujrzała światło dzienne i zszokowała wszystkich.
W ciągu trwającej kilkadziesiąt lat kariery jako wojskowy lekarz James Barry mieszkał m.in. na Jamajce, Korfu, Malcie i w Indiach Zachodnich
Leczył zarówno wolnych ludzi, jak i niewolników, więźniów i ubogich. Dbał o poprawę warunków życia, gdziekolwiek się znalazł. Był za to nawet aresztowany
Zmarł na czerwonkę 25 lipca 1865 r. Miał surowe reguły dotyczące swojego pochówku, ale nie zostały one dotrzymane
Po śmierci lekarza okazało się, że był kobietą. Ten sekret zdradziła prasie pokojówkaames Barry dał się poznać w Wielkiej Brytanii jako doświadczony i utalentowany chirurg wojskowy. Przez wiele lat uważany był też za wykonawcę pierwszego na świecie udanego cięcia cesarskiego, które przeżyli matka oraz dziecko, co nie było do końca prawdą.

Jako pierwsza tego zabiegu dokonała irlandzka położna Mary Donnally w 1738 r. pomagając tym samym kobiecie po 12 dniach porodu. Zabieg, który w tamtych czasach na ogół kończył się śmiercią matki, Donally wykonała z powodzenie sukcesem, ale o jej zasłudze świat medycyny — czyli świat mężczyzn — próbował zapomnieć.

Podobnie mogła zakończyć się historia Jamesa Barry'ego. Jego dokonania w dziedzinie medycyny, a nawet cała skrupulatnie zdobywana edukacja, były kwestionowane z tego samego powodu. Barry — jak okazało się po jego śmierci w 1865 r. — urodził się jako kobieta. Margaret Ann Bulkley przez dekady ukrywała pod męskim przebraniem i zmienionym nazwiskiem. https://www.ofeminin.pl/swiat-kobiet/ceniony-chirurg-c...

Najsłynniejszy polski poeta wszech czasów był osobą LGBT i miał romans z innym wieszczem?! Znaleźli
To prawdziwa sensacja nie tylko dla miłośników polskiej literatury! Czy autor, który przez wielu ekspertów uznawany jest za najsłynniejszego naszego poetę wszech czasów, był osobą LGBT? Wiele wskazuje na to, że Juliusz Słowacki miał romans z innym wieszczem. Chodzi o Zygmunta Krasińskiego! Do papierów pokazujących relacje Słowackiego z Krasińskim dotarła Marta Nowicka, autorka książki "Słowacki. Wychodzenie z szafy".Juliusz Słowacki i Zygmunt Krasiński mieli romans? Zachowało się trzynaście listów
Juliusz Słowacki był wybitnym polskim poetą, jednym z trzech naszych wieszczy. Po latach okazało się, że autor "Balladyny" i "Kordiana" może stać się jednym z symboli środowiska LGBT. Wszystko z powodu jego relacji z innym wieszczem - Zygmuntem Krasińskim. Zachowały się bowiem papiery mogące świadczyć o tym, że Juliusz Słowacki i Zygmunt Krasiński mieli romans! Sprawę opisuje Marta Nowicka w sensacyjnej książce "Słowacki. Wychodzenie z szafy". "Zachowało się trzynaście listów Zygmunta do Juliusza i siedem Juliusza do Zygmunta; pozostałe w dyspozycji Słowackiego zniszczono zgodnie z jego ostatnią wolą. Listy te intensywnością niektórych sformułowań, wyznań i opinii różnią się od korespondencji filomatów niczym kunsztowny sonet od antycznej tragedii. Przebijają z nich autentyczna fascynacja i chęć poznania każdej myśli przyjaciela, ekshibicjonistyczna potrzeba przedstawienia całego spektrum poetyckiej wyobraźni i wrażliwości" - czytamy we fragmencie lektury, który cytowała Krytyka Polityczna.

Juliusz Słowacki i Zygmunt Krasiński "uprawiali ze sobą seks co najmniej raz"
W dwumiesięczniku "Książki. Magazyn do Czytania" czytamy z kolei, że "Zygmunt i Juliusz uprawiali ze sobą seks co najmniej raz" i "niewykluczone, że właśnie w tej sprawie Krasiński konsultował się potem z seksuologiem". To być może świadczy o tym, że poeta był osobą LGBT. Co do relacji Juliusza Słowackiego z kobietami, to można odnieść wrażenie, że wieszcz traktował je raczej jak siostry i przyjaciółki niż kochanki. Poeta nigdy się nie ożenił. Łączyły go za to szczególne relacje z matką, która prowadziła salon literacki. To właśnie do mamy Juliusz Słowacki pisał poruszające listy, które przeszły do historii polskiej literatury. https://www.se.pl/wiadomosci/exclusive/juliusz-s...

podobnie jak w poprzednich latach przygotowałyśmy podsumowanie sezonu marszowego, a działo się wyjątkowo wiele!
Dzięki ciężkiej pracy osób i grup organizujących marsze Polskę zatęczowiła rekordowa ilość przemarszów. W tym roku było to aż 37 Marszów Równości! Jesteście niesamowici i niesamowite, a razem zrobiłyście coś pięknego. Dziękujemy za Waszą robotę Ten rekord może być trudno pobić, ale jak pokazują kolejne lata, marszów z roku na rok jest tylko więcej!
Dumę pokazywałyśmy nie tylko w czerwcu: w tym roku najbardziej tęczowym miesiącem okazał się sierpień. W tym miesiącu przeszło aż dziewięć marszów! Konkurencja dla oficjalnego Miesiąca Dumy?
Padały też inne rekordy. Czy wiecie, że aż trzykrotnie jednego dnia odbywały się cztery Marsze Równości?
20 maja w Gdańsku, Olsztynie, Miliczu i Koszalinie,
26 sierpnia w Krośnie, Pile, Sztumie i Wodzisławiu Śląskim,
oraz 2 września w Toruniu, Słubicach-Frankfurcie, Lublinie oraz Katowicach.
W te dni bardzo żałowałyśmy, że nie mamy zdolności multilokacji!
Jak co roku nie obyło się także bez wspaniałych debiutów. W tym roku kolorowe tęczowe tłumy przeszły po raz pierwszy ulicami Słupska, Piaseczna, Jeleniej Góry, Krosna, Sztumu, Zgorzelca i Bolesławca. Gratulacje! Chociaż początki nie są proste, to stworzyliłyście na każdym z nich cudowną atmosferę. Mamy nadzieję, że do zobaczenia znów za rok!
Sztumowi przypadł również zaszczytny tytuł najmniejszego miasta maszerującego w sezonie 2023 i w ogóle w historii
Coraz większa liczba Marszów Równości to dowód na to, że nawet pomimo nie zawsze sprzyjających okoliczności potrafimy się jako społeczność zmobilizować, trzymać razem i pokazywać światu naszą dumę! Ogromne podziękowania należą się każdej grupie i osobie, która przyczyniła się do tego rekordowo tęczowego roku, ale także wspaniałej Koalicji Miast Maszerujących dzielącej się z organizator/k/ami wsparciem i doświadczeniem: róbcie dalej świetną robotę i do zobaczenia na ulicach za rok! https://www.facebook.com/photo/?fbid=723735296457357&am...