Nie powinno to dziwić. Partie i ugrupowania, które aspirują do rządzenia (lub rządzą) często ocierają się o coś, co można nazwać z pewnej perspektywy - mobbingiem, który słabe jednostki doprowadza do rozpaczy. Ale tak hartuje się stal i odporność.
Po prostu wyciska się potencjał ludzi do granic możliwości, które należy przekraczać. Ciężka praca, wyrzeczenia, brak czasu na przyjemności i ograniczona ilość snu - w kampanii to chyba normalne.
Próba samobójcza może być nawet wtedy, kiedy ktoś od ciebie wymaga czegoś, co jest w zakresie twoich obowiązków. A jak już nie dajesz rady - wtedy jako dorosła osoba odpuszczasz (bo widzisz swoje reakcje psycho - fizyczne).
Każda próba samobójcza jest unikatowa i składa się na nią wiele unikatowych elementów. Zwłaszcza, że mamy do czynienia z nowym modelem popełniania samobójstw - pewną rolę odgrywa w tym alkohol a także narkotyki.