Wczoraj napisałam w jednym z wątków, że na osiedlu Topolowa 11- na wprost rynku- pojawiło się coś , co powinno być w wielu punktach naszego miasta- skrzyneczki z napisami: Psi Pakiecik /lub coś w tym stylu/ .
W okolicy bloku , w którym mieszkam- nie powiem, że na moim osiedlu, bo nie mam do tego prawa:-)/ jest duża łączka- ogrodzona, ale właściciele czworonogów szybko zrobili dziurę w ogrodzeniu, by czworonogi mogły się wyszaleć. Niestety, psy szaleją na łączce- wiadomo, że muszą gdzieś - ale właściciele zwykle nie wchodzą na teren , bo boją się, że w coś wdepną. Mieszkańcy sąsiedniego bloku skarżą się, że latem , w upalne dni, czuć w ich mieszkaniach smrodek z łączki.
Chętnie widziałabym takie skrzyneczki jak na Topolowej w okolicy, w której mieszkam i przy innych osiedlach.
Domyślam się, że właścielom piesków / kotów również/ zdarza się sprzątać po swoich pupilach w domu- bywa różnie- zwierzę też może zachorować. Skoro trzeba posprzątać w domu, to dlaczego nie można na zewnątrz?
Maksior- ilekroć zobaczysz, że matka wysadza dziecko na trawniku- zrób zdjęcie! Pewnie matki oszczędzają wodę w domach i wychodzą na trawniki... Może uda zdołasz również ustalić częstotliwość wyprowadzania psów i częstotliwość wysadzania dzieci na trawnikach....