Ksiądz z ambony powiedział na kogo mają głosować wierni. Oburzenie w kościele
W Nienadówce, wsi w powiecie rzeszowskim, podczas mszy w Poniedziałek Wielkanocny, ksiądz namawiał wiernych do głosowania na konkretnego kandydata w zbliżających się wyborach na burmistrza. Duchowny zaznaczył, że dzięki niemu parafia uzyskać może 600 tys. zł wsparcia — informuje serwis wyborcza.pl.Nagraniem ze świątecznej mszy podzielił się jeden ze zbulwersowany parafianin. "Ksiądz w sposób jawny informuje parafian o dotacji, jaką parafia ma obiecaną na remont kościoła po wyborach. Ale tylko w przypadku głosowania na 'swojego kandydata', tego jedynego... najlepszego" — napisał w liście do redakcji.
Do tematu wyborów samorządowych ksiądz Jan Uchman nawiązał w trakcie ogłoszeń parafialnych. — Jak głosować? Ja wiem: nie politykować! To żadna polityka, człowieku! To katolicka nauka społeczna — mówił proboszcz.— Mamy burmistrza, naszego rodaka (...). Zachowajmy się za tydzień jak trzeba. Bądźmy ludźmi, umiejmy podziękować, a nie tylko brać, biadolić, narzekać — dodał. — Nie wybierajmy kota w worku. Dzięki panu burmistrzowi i gminie parafia może otrzymać jeszcze 600 tys. zł — podkreślił ksiądz, wyjaśniając, że pieniądze przeznaczone zostaną m.in. na remont kościelnych organów.
Na kogo według proboszcza powinni głosować parafianie? Chodzi o Andrzeja Ożóga — obecnego burmistrza Sokołowa Małopolskiego, który funkcję sprawuje już od pięciu kadencji. https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/ksia...