W marcu i kwietniu w całej Polsce odbyło się kilkadziesiąt konferencji prasowych, na których wojewodowie, często w obecności ministrów, posłów czy senatorów, przekazywali jednostkom OSP czeki z dofinansowaniem na nowe samochody ratowniczo-gaśnicze. Wspartych w ten sposób zostało łącznie 456 remiz w całym kraju. W mediach przedstawiano później informacje, jakoby rząd kupował strażakom nowe wozy, a na czekach, jakie odbierali strażacy, widniały gigantyczne kwoty. Jak ustalił Onet, była to jednak jedynie przedwyborcza zagrywka. Ostatecznie kwota dopłaty rzadko kiedy była większa niż pół ceny nowego wozu gaśniczego
Post edytowany