Wiosna czas sprzątania i porządków w "Przełomie"

kiara
Na dzień dzisiejszy ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych nie wiąże członkostwa z posiadaniem lokalu. Członkiem można być oczekując na przydział lokalu lub na jego kupno i to wystarczy by posiadać pełne prawa do bycia członkiem rady nadzorczej. Zresztą w dotychczasowyn składzie razy jest czlonek wiecznie oczekujący.
Tylko, że chyba ten ktoś nigdy się nie doczeka ponieważ spółdzielnia nie buduje już od lat a wszystkie wolne lokale wystawia do sprzedaży więc jakby tej osobie zależało na posiadaniu lokalu spółdzielczego to już dawno mógłby sobie kupić. tak samo osoby które sprzedały mieszkanie i mieszkają w prywatnych domkach.
Czego ci ludzie tam szukają i czyje interesy reprezentują i chca dalej reprezentoeać.
Przecież nie środowiska w ktorym nie mieszkają, bo problemów tego środowiska tak na prawde nie znają. Członków rady wybiera się na walnym z pośród kandydatów, którzy przedstawili poparcie swojej kandydatury przez co najmniej 10 członków spółdzielni. Kandydaci pewnie zostaną przedstawieni na każdej z tur walnego. Mają byc trzy tury w terminach bodajże 4,5,6 czerwca lub 5,6,7 czerwca nie ma 100% wiedzy o terminach. Ale jak znam życie pewnie na klatkach schodowych w blokach spółdzielczych wiszą zawiadomienia . Wystarczy przeczytać. Zmian w Przełomie potrzeba ponieważ mam wrażenie , że tam się czas zatrzymał jeszcze w epoce PRL-u. Jeszcze nie słyszałem bowiem aby powiało tam jakimiś innowacjami dążeniem do poprawy bytu mieszkańców lokali spółdzielczych dokonania obniżek czynszów.
Ciekaw jestem bardzo o ile wzrosły uposażenia pracownikóe w ostatnich kilku latach.
A przecież w środowisku mieszkańców na pewno są i tacy, co pozostali bez pracy albo ledwo wiążą koniec z końcem.
solar

crap. Czy znaczek przed moim nickiem znaczy ,że jestem dla Ciebie małpą?
A teraz serio.
Ja już działam. Dlatego właśnie moje posty w tej sprawie.
Mam nadzieję, że pozwoli to dotrzeć do większej rzeszy mieszkańców tej spółdzielni.
Czas zadać publicznie niektóre pytania:
Czy osoba, która nie mieszka w mieszkaniu spółdzielczym i nigdy nie mieszkała jest i będzie właściwym reprezentantem naszych interesów.
Czy osoba, która sprzedała mieszkanie i wyprowadziła się do wybudowanego domu także będzie dbać o nasze sprawy
Czy bliżsi i dalsi członkowie rodzin pracowników spółdzielni będą się wychylać na posiedzeniach rady
Czy te osoby rzeczywiście reprezentują nasze interesy czy bardziej są tubami Zarządu.
Czy zmniejszenie liczby członków rady z 15 do 9 poprawi reprezentowanie naszych interesów, czy ułatwi Zarządpwi możliwość wpływania na podejmowane decyzje.
Czy zawsze mamy się czuć jak intruzi idąc załatwić coś do biura spółdzielni.
Czy jest sprawowany właściwy nadzór nad pracą np. administratorów osiedli.
( nie odśnieżone osiedla w zimie, nie wykoszone trawniki latem itp.)
Czy ten wieloletni skład Rady zrobił coś w kierunku obniżenia naszych czynszów.
Czy wynagrodzenie członka rady powinno wynosic kilkaset złotych.
Czy nie jest tak, że jest to po to aby zamydlić radnym oczy aby nie byli zbyt wnikliwi.
Pytań jest więcej. Dlatego trzeba je zadać. Ciekaw jestem czy pojawią sie odpowiedzi. Termin zebrań też jest prawdopodobnie nie przypadkowy. Kto o tej porze ma czas aby dojechać z pracy?.
P.S
kristow może dla Ciebie jest to populizm. Dla mnie nie
solar

@sharex
Masz w zupełności rację. Zarząd Spółdzielni i oczywiście Rada Nadzorcza powinny mieć w szczególnej trosce dbałość o bezpieczeństwo na naszych osiedlach. Nie trzeba wcale powoływać bzdurnych straży, jest masa innych sposobów aby poziom bezpieczeństwa na osiedlach wzrósł w znaczny sposób. Poczynając od ogradzania pewnych grup bloków, tak jak sobie zrobili mieszkańcy przy Topolowej, bodajże jeden blok, czy przy Warszawskiej 212. I wiecie co Wam powiem jakimś dziwnym zbiegiem okolicvzności tam gdzie przez jakiś czas zamiezkiwał Pan Prezes takie choćby częściowe ogrodzenia się pojawiały. Aby nie być gołosłownym na osiedlu Targówka powstało ogrodzenie garaży, a wokół bloku w kwartalw między Warszawską, Parkową a Topolową także było wykonane ogrodzenie i to wpisane w inwestycję. Z chwilą jak Pan Prezes wyprowadził się z Mińska to jakby mniej mu na tym zależało czy to przypadek?. Innym sposobem może być zastosowanie takich technik, które będą na przykład monitorowały osiedla, najpierw te gdzie zagrożenie jest większe a później i inne. Pozbawienie młodzieży elementu całkowitej anonimowości spowoduje, że poczucie ich bezkarności będzie dużo mniejsze.
Po za tym w razie czego może to być materiał dla policji.
Nie chcę robić wykładu ale generalnie chodzi o to, że tej Radzie i temu Zarządowi już się nie chce. Dlatego trzeba dokonać zmian dopuścić tak zwanej młodej krwi i pozwolić działać.
Pozdrawiam wszystkich.
solar.