tomek1775,Thel,i joasia12.
Wszyscy macie rację.
Ale co mamy zrezygnować? Przestać dbać o nasze sprawy?. Na pewno nie.
Trzeba pozostać na tym forum. Dyskutować o naszuych problemach i organizowac się choćby i na razie wirtualnie. Przyjdzie czas na faktyczne działanie i to już w sumie nie długo. Na tę chwilę ważne jest to aby kierowane do Zarządu i Rady wszelkie sprawy były zapamietane zwłaszcza czy zostały załatwione czy nie. W odpowiednim momencie trzeba będzie wystąpić do Zarządu i Rady o umieszczenie ważnych z naszego punktu widzenia spraw w Porządku obrad Walnego. Oczywiście jeszcze trzeba na to Walne przyjść jak najliczniejszą grupą i wtedy dokonać właściwego rozliczenia. Jak będzie trzeba odrzucić przedstawiane sprawozdania i nie udzielać absolutorium Zarządowi. Dyskusja ma być merytoryczna a nie wykrzykiwanie "koniec Waszych rządów, my Wam tu zaraz .... itp. Tak nic nie wskuramy i zapraszanie na Walne lokalnej telewizji nic nie da. Ludzie nie są przyzwyczajeni do wypowiadania się w obecności telewizji choćby lokalnej. Zresztą w czym ona nam może pomóc?
Internet ma większą moc tutaj łatwiej się spotkać i podyskutować. Bądźmy więc konsekwentni w swoim działaniu. Zgłaszajmy najlepiej na piśmie wszystkie problemy jakie są do rozwiązania. I o tych pijaczkach i o obsranych trawnikach i czekajmy na efekty ich działania a na walnym wszystko wywalmy, że to i tamto nie zostało zrobione,żezimą nie odśnieżonei wogóle wszystko.
No chyba że w nowej kadencji wszystkozmieni się na lepsze. Płace zostaną przynajmniej, zamrożone, wynagrodzenie Rady zminimalizowane, że Zarząd zmieni sposób zarządzania naszym majątkiem i zacznie wreszcie szukać i znajdywać obszary zmniejszające koszty. Wtedy jako pierwszy będę im klaskał i prosił o kierowanie dalej. Acha i nia bójmu się Pana Prawnika. Jego moc bierze się z niewiedzy członków spółdzielni. A wszystko co jest potrzebne do zdobycia tej wiedzy jest w necie i na oficjalnej stronie Spółdzielni, Pamiętajcie również o tym, że każdy członek ma prawo do wglądu we wszystkie Uchwały Rady i Zarządu. Trzeba tylko pofatygować się do biura Spółdzielni i zarządać umożliwienia wglądu w te dokumenty. I niech tylko spróbują odmówić.
solar..