Ubogacenie Europy

300 tys. na film Holland od instytucji podległej Struzikowi! Brudziński: PSL, decyzjami swoich liderów, wspomaga finansowo antypolski paszkwil

Władysław Kosiniak-Kamysz w rozmowie z RMF FM został zapytany o dofinansowanie filmu „Zielona Granica” przez Mazowiecki Instytut Kultury, nadzorowany przez marszałka Adama Struzika z PSL. „To ‘łaszenie’ się obecnych liderów PSL-u do mainstream-u, oderwanie od emocji i interesów Polski powiatowej oraz bycie swoistego rodzaju podnóżkiem dla Tuska, będzie wyborczo bardzo bolesne” - skomentował na platformie X Joachim Brudziński, wiceprzewodniczący i europoseł PiS.

Dofinansowanie dla „Zielonej Granicy”
Władysław Kosiniak-Kamysz, lider PSL, był pytany w rozmowie z Robertem Mazurkiem na antenie RMF FM o film Agnieszki Holland „Zielona Granica”. Dziennikarz zwrócił uwagę, że produkcja otrzymała dofinansowanie Mazowieckiego Instytutu Kultury, czyli instytucji nadzorowanej przez marszałka Adama Struzika z PSL.

Mazowiecki Instytut Kultury, nadzorowany przez polityka PSL, marszałka Adama Struzika, dał 300 tys. na film „Zielona Granica”. Jest to dla mnie zdumiewające, bo Mazowiecki Instytut Kultury ma w statucie „Wspieranie projektów filmowych realizowanych w województwie mazowieckim, mogących przyczynić się do turystycznej i gospodarczej promocji regionu”. Turystyczna promocja regionu polega na tym, ze pokażemy film, w którym jacyś polscy „bandyci”, „zwyrodnialcy” ze Straży Granicznej katują uciekinierów. To jest promocja?

— zapytał dziennikarz.

poster
To nie jest bezpośrednie wsparcie marszałka, tylko jednej z instytucji. Uważam, że kiedyś były wspierane lepsze produkcje, jak np. „Wołyń” czy „Miasto‘44”

— odpowiedział nieco wymijająco gość RMF FM.

Jak zauważył Mazurek, instytucja nie udzieliła dofinansowania np. filmowi „Popiełuszko”.

To błąd, ja bym podjął inną decyzję

— stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz.

Powiedziano: „my nie udzielimy wsparcia, ale, jeśli chcą, to niech zwrócą się do władz Włocławka

— wskazał dziennikarz.

„PSL decyzjami swoich liderów wspomaga finansowo antypolski paszkwil”
Całą sytuację skomentował na platformie X Joachim Brudziński, wiceprzewodniczący i europoseł PiS.

PSL którego dotychczasowi wyborcy zamieszkują również Polskę wschodnią, dziś decyzjami swoich liderów, wspomaga finansowo antypolski paszkwil w którym atakuje się polskich żołnierzy i funkcjonariuszy

— napisał Brudziński.

To „łaszenie” się obecnych liderów PSL-u do mainstream-u, oderwanie od emocji i interesów Polski powiatowej oraz bycie swoistego rodzaju podnóżkiem dla Tuska, będzie wyborczo bardzo bolesne

— podkreślił.
https://wpolityce.pl/polityka/663598-kto-dal-300-ty...

Redaktor, który byłby pewnie nazwany "twarzą TVP", gdyby nie to, że dawno twarz stracił, pytał mnie: "a co, gdyby panią Arab zgwałcił?". To samo by było, proszę pana, co gdyby mnie zgwałcił Polak katolik.Sklepik z wizami. "Wjedziesz, Haniu, do Polski, jak mamusia zapłaci"Gdybym miała opowiedzieć o tym dzieciom, zapytałabym: czy ktoś z was podróżował kiedyś za granicę? Rączka w górę! O Helenka, Justynka, Jasio – wszystkie dzieci podróżowały! A leciał ktoś samolotem? Opowiedz Haniu, jak było? Wysoko, tak? Trochę się bałaś. Uszy się zatykały, ale mama miała cukierki. Tak Stasiu? Ach, wszystko było takie malutkie! Malutkie domy, samochodziki, ludzi w ogóle nie było widać. A potem wznieśliście się ponad chmury i zasnęłaś Małgosiu. I obudziłaś się w innym kraju, była inna pogoda, ludzie mówili słowami, których nawet nie umiałaś powtórzyć, bo masz inną buzię, bo nie znasz tego języka, no pewnie. I przyjechał autokar, pojechaliście do hotelu, mama trochę narzekała na pokój, ale poszłyście na basen, a woda była mocno niebieska.
A co by było, Jasiu, Justynko, Helenko, gdyby ten autokar nie zawiózł was do hotelu? Gdyby was wywiózł do lasu, do zimna, do groźnych psów i bardzo strasznych ludzi z karabinami? I oni by krzyczeli w tym swoim języku, i by was popychali, a mama nic by nie mogła poradzić, Małgosiu. I nawet byście nie wiedzieli, bo skąd byście mieli wiedzieć, że w telewizji tego kraju, jakiś pan mówiłby do mikrofonu, że jesteście źli, że jesteście wojną hybrydową, że przyjechaliście gwałcić, kraść i zabierać pracę. Wiem, że nie wiecie, co to znaczy. Ale oni by tak mówili i pokazywaliby zdjęcia twojego taty, Józiu – jak po szóstym push-backu, kompletnie wykończony, wygraża im pięścią. A potem pokazaliby innych państwa, żeby eleganccy w garniturach mówili, że wy jesteście migrantami zarobkowymi, a nie prawdziwymi uchodźcami, bo chcecie normalnego życia, a nie głodu, suszy, wojny, przemocy i prześladowań na co dzień. Bo wy byście uciekali, chociaż mama tłumaczyła ci, Małgosiu, że to tylko taka wycieczka. Bo mama cię bardzo kocha i nie chce, żebyś się bała. I wszystko, ale to wszystko zrobi, żeby cię ochronić. Wszystko. Zawsze. Niezależnie od ceny.
https://www.newsweek.pl/opinie/sklepik-z-wizami-wjedzi...

OPERACJA "ŚLUZA" W ŚWIETLE PROPAGANDY

4 lutego 2022 [1] roku sens operacji "Śluza"[2] stał się oczywisty: miała ona sparaliżować zdolność Polski do niesienia pomocy napadniętej Ukrainie, co spowodować miało tryumf Niezwyciężonej Armii Czerwonej [3] i zajęcie trwałe kraju przez Rosję: gdyby wpuszczać jak leci to trafiłby do nas kilkaset tysięcy a nawet milion nachodźców którzy zajęliby miejsca uchodźcom wojennym, wywołaliby ogólną niechęć do przybyszów, zablokowali liczne środki finansowe i zasoby materialne. Byłyby rozróby międzynarodowe, bo przedzierali by się do Niemiec, Niemcy by ich odsyłali itp. Ogólnie zapanowałby chaos który przekreśliłby szanse Ukrainy. Wtedy już w połowie marca mielibysmy ruskie tanki nad Bugiem. O.

Sprawa ta jest na tyle oczywista że sensownym jest sąd, że rozumieją to wszyscy, czyli jest to wiedza powszechna. Przy czym popierający nachodźców są za ruską inwazją, a popierający Straż Graniczną , WOT i wszelakie inne jednostki są przeciw ruskiej inwazji.

Przypominam że ruska inwazja spowodowałaby obalenie Kaczora.

I w tym kontekście rozpatrujemy film „Zielona Granica”. Słusznie zauważa Red. Łukasz Warzecha, że niekoniecznie trzeba oglądać aby dać ocenę 1/10 opierając się na publicznych wypowiedziach reżysery Holland, trailerach i innych takich. Przeciwnicy inwazji sowieckiej na Ukrainę będą go masowo minusować dając wspomniane 1/10. Zwolennicy nie przekazują stosownych informacji, które by pozwoliły dać chociaż 2/10. Mamy tu bowiem kwestie takie:

1. Czy pokazane są podstawy przemytu ludzi: ile płacą za przerzut, kto ich kasuje, jak wygląda przewóz, kto u nas dostaje swoją działkę z tego?

2. Kwestia białoruskich wiz turystycznych i nadzoru białoruskiej bezpieki pokazana jest jak?

3. Czy Ahmed płynie 6 dni w wodzie po kolana? Wynurzając się tylko wieczorem?

4. Ataki taranami na nasze przejścia graniczne udokumentowane są filmowo?

5. Fakt, że muszą u nas uciekać, bo jak my pobierzemy odcisk palców to już w Niemczech się nie zarejestrują odnotowany jest jak? Przekradanie się przez Polskę w celu uzyskania niemieckiego socjału?

6. Niedostatecznie uwypuklili trąsżęder: jeden byczek powinien się zadeklarować, że czuje się matką z dzieckiem, drugi że jest tym dzieckiem. I by było 10/10.

7. Materiały w których dziennikarz mówi o matkach, dzieciach, dziadusiach a widać młode byki są?



8. Nastawienie samej Holland winno być uwypuklone: Powinna łkając wyciągnąć legitymację Organizacji Harcerskiej Związku Młodzieży Polskiej i z nostalgią poprzysiąc kontynuację jej dzieła. Niezbędna jest scena, w której ma wizję, że zza zakręta wyjeżdża T 14 Armata, pełna exstaza aktywizmu – to już, towarzysze radzieccy przybyli! Rzucanie kwiatów pod gąsienice, czerwone proporce powiewają. Aktywiści budują bramy powitalne. Na obliczu maluje się pełne szczęście. Ale nagle mamy przebudzenie w spętanej kaczyzmem Polsce i widok Jandy, którą obsrali. Widok zmartwychwstania Diduszki i ciamajdanu. Efekt katharsis murowany. A pierwsza scena to rok 1920, jak bolszewie idzie na Warszawę. I uroczyste ślubowanie, że będzie kontynuować ich walkę, której pierwszy akt w 1920 zakończył się niestety niepowodzeniem. Ale teraz ona nam pokaże swoim filmem.

Kilka zdań o paszkwilu: paszkwil może składać się z prawdziwych wydarzeń, ale tendencyjnie dobranych. Wyobraźcie sobie, że o jakimś osobniku opowiadają, że zapomniał zadania w 6 klasie, nie zjadł 2 śniadania, dwa razy spóźnił się na lekcje. W liceum powiedział: orzesz kufnia w mordę jeża. I mamy obraz odrażającego indywiduum, bo pociągał za warkocz koleżanki/istoty z macicą. A pomijamy że jest laureatem olimpiady i wyciągnął kota z pożaru z narażeniem życia. Metafora ta przekracza mroczne horyzonta totalsów niestety.

O tym że film Holland wywołał entuzjazm pałających entuzjazmem do środowisk odznaczających się sentymentem do milicyjno-partyjnych czasów nie wspominam na razie. Widzę bowiem, że sporo jest egzaltacji i potrzeba wyjaśnienia konkretnego.

Przypisy:

1 - Sowiecka inwazja na Ukrainę.

2 – Operacja Rusko-Białoruska mająca przygotować grunt pod inwazję Ukrainy, poprzez wywołanie kryzysu nachodźczego. Typowa operacja przygotowująco-dywersyjna.

3 - A tak mieliśmy okazję oglądać rozliczne klęski Niezwyciężonej Armii Czerwonej.

https://niepoprawni.pl/blog/smok-eustachy/operacja-sl...