21°C

4
Powietrze
Wspaniałe powietrze!

PM1: 1.90
PM25: 2.37 (5,65%)
PM10: 2.54 (15,8%)
Temperatura: 21.38°C
Ciśnienie: 1012.42 hPa
Wilgotność: 53.30%

Dane z 18.05.2024 13:50, airly.eu

Szczegółowe dane meteoroliczne z Mińska Maz. są dostępne na stacjameteommz.pl


facebook
REKLAMA

Forum

Ubogacenie Europy

6920 postów
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Środa, 14 września 2022 10:10:24
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
"wpuśćcie tych ludzi, kim są ustali się później"

Iwona Hartwich
Platforma Obywatelska
MIńsk Mazowiecki Postów: 4963
Zagłoba
MIńsk Mazowiecki, postów: 4963
Środa, 14 września 2022 15:01:46
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
A gdyby tak po wyprowadzeniu Izraelitów przez Mojżesza z Egiptu nie zostali by oni wpuszczeni do Ziemi Obiecanej, czyli Kanaanu? Bo np. mogliby mieć robaki.
Dobrze że nie zbudowano płotu...


Ale Pi$anki!
Post edytowany 2 razy
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Środa, 14 września 2022 15:52:35
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
co ty możesz o tym wiedzieć kumaczy klonie, czy wiesz czemu Mojżesz prowadził Żydów przez pustynię ?
Żabodukt Postów: 78481
kumak
Żabodukt, postów: 78481
Środa, 14 września 2022 16:02:00
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
bo nie miał pojęcia o nawigacji- 40 lat 700 kilometrów to krok do przodu potem obrót krok w tył i znowu krok do przodu i odpoczynek.
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Środa, 14 września 2022 16:06:28
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
głupi jesteś ciemniaku i się nie znasz
MIńsk Mazowiecki Postów: 4963
Zagłoba
MIńsk Mazowiecki, postów: 4963
Środa, 14 września 2022 19:50:28
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Tylko pi$iory mają monopol na wiedzę, na wszelką wiedzę. Są mądrzejszy od wuja Googla. A nawet są boscy! Tylko trochę starzy...

#40 lat 700 kilometrów

Uczyli się po drodze biznesu i bankowości.

Ale Pi$anki!
Post edytowany
Żabodukt Postów: 78481
kumak
Żabodukt, postów: 78481
Środa, 14 września 2022 19:54:29
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
https://demotywatory.pl/4763230/Ludzie-blakali-sie-za-...
ta historia ciągle żyje MOJŻESZ ZDECYDOWAŁ O TYM ŻE LUDZIE MAJA wymrzeć- taki tamtejszy Putin. Nie pytał się swojego ludu o zdanie a oni jak kacapy za Putinem szli i ginęli
MIńsk Mazowiecki Postów: 4963
Zagłoba
MIńsk Mazowiecki, postów: 4963
Środa, 14 września 2022 20:07:10
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
W sumie mieli przywódcę którego się pamięta nawet po kilku tysiącach lat.
Za kilka tysięcy lat po naszych przywódcach coś pozostanie na kartach historii?
(Może dziura w kartce?)

Ale Pi$anki!
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Czwartek, 15 września 2022 10:19:38
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
MIńsk Mazowiecki Postów: 3090
Zagłoba Środa, 14 września 2022 • 15:01:46
-1
+
-
A gdyby tak po wyprowadzeniu Izraelitów przez Mojżesza z Egiptu nie zostali by oni wpuszczeni do Ziemi Obiecanej, czyli Kanaanu? Bo np. mogliby mieć robaki.
Dobrze że nie zbudowano płotu...


Ale Pi$anki!

z tego bełkotu najbardziej słuszne i prawdziwe są tylko "Pi$anki!" kumaczy trolu , w temacie co by było gdyby wynika że jednak nie tyle płot a raczej zaPOra bardzo by się na południowych granicach Kanaanu przydała , gdyby POwstała to być może nie doszłoby do krwawego najazdu (migracji ?) na te ziemie i jest to jakaś przestroga i nauka płynąca z kart Pisma Świętego że granic i kutury w jakiej żyjemy i naszych wartości należy bronić wszelkimi sPOsobami i za wszelką cenę, w innym przypadku migracjami można równie dobrze określić POdboje Aleksandra Macedońskiego, Persów, Hetytów, Chunów czy Wandali i Wizygotów , turyści bydlaka łukaszenki i ci dostarczeni przez moskiewski reżim nic innego nie prezentuja od ich bardziej znanych z historii POprzedników , każdy z nich czegoś POszukiwał lub przed czymś uciekał , tak więc komuchy może najpierw POczytajcie sobie Biblię a POtem bełkoczcie w tej kolejności i nigdy odwrotnie.
nie to żebym się kogoś czepiał ale Mojżesz prowadził Żydów przez pustynię bo z taką hałastrą nie mógł iść przez miasto to tyle prawd pseudohistorycznych komuchy
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Czwartek, 15 września 2022 10:21:14
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Przewiózł przez polsko-niemiecką granicę 29 migrantów na pace vana

Niemieckie służby zatrzymały 37-latka, który na pace vana przewiózł przez polsko-niemiecką granicę 29 nielegalnych migrantów z Syrii.

W sobotę 10 września około 11:30 przed południem patrol niemieckich celników zwrócił uwagę w okolicach miasta Forst na biały furgon jadący autostradą A15.

Po zatrzymaniu funkcjonariusze Federalnej Administracji Celnej sprawdzili ładownię, w której przewożonych było 29 mężczyzn. Wszyscy z nich okazali się być obywatelami Syrii w wieku od kilkunastu do 45 lat.
Jak informują niemieckie służby nielegalni migranci, w tym 20 nieletnich, zostali przewiezieni przez polsko-niemiecką granicę przez 37-letniego kierowcę posługującego się tureckim paszportem z ważną polską wizą.

Urzędnicy z Brandenburgii wszczęli postępowanie karne przeciwko Turkowi w sprawie przemytu cudzoziemców a 11 września Sąd Rejonowy w Cottbus nakazał aresztowanie kierowcy dostawczaka.

Wszyscy nielegalni migranci złożyli prośby o ochronę podczas policyjnego postępowania: funkcjonariusze skierowali 9 mężczyzn do Centralnego Urzędu ds. Cudzoziemców w Eisenhüttenstadt, natomiast 20 nieletnich zostało objętych opieką w różnych placówkach młodzieżowych.
https://www.dostawczakiem.pl/przewiozl-przez-polsko-niemiec...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Czwartek, 15 września 2022 10:22:42
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Przez Rosję i Białoruś do Polski. Nielegalna przeprawa dla migrantów ze Wschodu za 9000 euro

"Gazeta Polska Codziennie" skontaktowała się z przemytnikiem ludzi, który oferuje zorganizowanie podróży samochodami z Azerbejdżanu, przez Rosję i Białoruś, do Polski za 9 tys. euro. Przejazd ma się odbyć sprawnie i bez komplikacji dzięki jego kontaktom z armią i pogranicznikami. Choć już istniejące na granicy polsko-białoruskiej elementy zapory znacznie ograniczyły nielegalną migrację, to wciąż cudzoziemcy interesują się białoruskim kierunkiem migracji.
Użytkownik o nazwie Gill Brothers opublikował na jednym z forów migracyjnych ogłoszenie, w którym zachęca do skorzystania z oferty podróży do Polski. Swoją działalność nazywa „usługami granicznymi”. Chętni mogą kontaktować się telefonicznie. Autor ogłoszenia twierdzi, że pochodzi z Pakistanu, ale obecnie mieszka w Polsce. Jak wskazuje, preferuje migrantów z Indii, Pakistanu, Bangladeszu, Nepalu, ze Sri Lanki, z Arabii Saudyjskiej i Filipin, ale skorzystać mogą również inni.

Zgłaszamy się do przemytnika i podajemy się za Polaka, który chce zorganizować podróż do naszego kraju dla swojego przyjaciela z Uzbekistanu. Mężczyzna, z którym rozmawiamy, mówi po angielsku z arabskim akcentem i czasami zwraca się do nas po polsku, ale posługuje się czeskim numerem telefonu. W niektórych swoich ogłoszeniach podaje numer pakistański. – Mogę zabrać twojego człowieka z Baku do Gruzji, z Gruzji do Rosji, z Rosji na Białoruś i z Białorusi do Polski – zapewnia. – Cały koszt to 8 tys. dol., mój drogi przyjacielu – mówi. Nasz rozmówca tłumaczy, że płatność będzie podzielona na części na poszczególnych etapach podróży. Przemytnik zapewnia, że ma duże doświadczenie w organizowaniu tego rodzaju przejazdów, a opisana przez niego trasa jest najlepsza, na jakiej dotąd działał. Przyznaje, że obecnie granica polsko-białoruska jest trudna do przejścia, ale pracuje nad ułatwieniem podróży. – Niczym się nie martw, przyjacielu – mówi rozmówca „Codziennej”. – Mamy firmę taksówkarską, bracie – podkreśla. Przemytnicy na ogół taksówkami nazywają zwykłe samochody osobowe i dostawcze, w których przewożeni są migranci w ukryciu, np. w bagażniku.


Użytkownik o nazwie Gill Brothers opublikował na jednym z forów migracyjnych ogłoszenie, w którym zachęca do skorzystania z oferty podróży do Polski. Swoją działalność nazywa „usługami granicznymi”. Chętni mogą kontaktować się telefonicznie. Autor ogłoszenia twierdzi, że pochodzi z Pakistanu, ale obecnie mieszka w Polsce. Jak wskazuje, preferuje migrantów z Indii, Pakistanu, Bangladeszu, Nepalu, ze Sri Lanki, z Arabii Saudyjskiej i Filipin, ale skorzystać mogą również inni.

Zgłaszamy się do przemytnika i podajemy się za Polaka, który chce zorganizować podróż do naszego kraju dla swojego przyjaciela z Uzbekistanu. Mężczyzna, z którym rozmawiamy, mówi po angielsku z arabskim akcentem i czasami zwraca się do nas po polsku, ale posługuje się czeskim numerem telefonu. W niektórych swoich ogłoszeniach podaje numer pakistański. – Mogę zabrać twojego człowieka z Baku do Gruzji, z Gruzji do Rosji, z Rosji na Białoruś i z Białorusi do Polski – zapewnia. – Cały koszt to 8 tys. dol., mój drogi przyjacielu – mówi. Nasz rozmówca tłumaczy, że płatność będzie podzielona na części na poszczególnych etapach podróży. Przemytnik zapewnia, że ma duże doświadczenie w organizowaniu tego rodzaju przejazdów, a opisana przez niego trasa jest najlepsza, na jakiej dotąd działał. Przyznaje, że obecnie granica polsko-białoruska jest trudna do przejścia, ale pracuje nad ułatwieniem podróży. – Niczym się nie martw, przyjacielu – mówi rozmówca „Codziennej”. – Mamy firmę taksówkarską, bracie – podkreśla. Przemytnicy na ogół taksówkami nazywają zwykłe samochody osobowe i dostawcze, w których przewożeni są migranci w ukryciu, np. w bagażniku.

ZOBACZ PODOBNE:
„Im nie chodzi o ochronę, wykorzystują procedury”. W sierpniu SG zatrzymała 900 nielegalnych migrantów


Tłumaczy, że pierwszy odcinek z Baku do granicy azersko-gruzińskiej pokonają samochodem, a następnie konieczne będzie pokonanie pieszo dystansu 2–3 km z pomocą przewodnika. Później samochodem do Tbilisi, a następnie do Rosji i dalej na Białoruś już bez konieczności pieszej podróży, aż do granicy z Polską. Przemytnik twierdzi, że posiada kontakty z armią i pogranicznikami w różnych państwach i dzięki temu możliwy jest sprawny przejazd.

– Mamy kontakty w białoruskiej armii, mój drogi przyjacielu

– mówi i zapewnia, że nie będzie problemu z podróżą.

Z przemytnikiem rozmawiamy kilka razy. Podczas jednej z rozmów informuje on o zmianie ceny i waluty z dolarów na euro. Koszt podróży z Baku do Gruzji to 3 tys. euro, z Gruzji przez Rosję na Białoruś 3,5 tys. euro i z Białorusi do Polski 2,5 tys. euro. Mówimy rozmówcy, że nasz przyjaciel z Uzbekistanu jest zainteresowany i poczeka na jego ludzi w jednym z hoteli w Baku. Odtąd nasz fikcyjny przyjaciel już osobiście ma kontaktować się z przemytnikiem i ustalić termin początku podróży do Polski.
https://niezalezna.pl/457546-przez-rosje-i-bialorus-...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Czwartek, 15 września 2022 10:23:39
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
„Im nie chodzi o ochronę, wykorzystują procedury”. W sierpniu SG zatrzymała 900 nielegalnych migrantów

W samym sierpniu granicę polsko-białoruską próbowało sforsować blisko 900 nielegalnych migrantów - przekazała rzeczniczka Straży Granicznej por. Anna Michalska. Zatrzymani cudzoziemcy pochodzili łącznie z 38 krajów. Rzecznik SG podkreśla, że niewielu z nich prosi o azyl w Polsce.
Rzeczniczka SG zaznaczyła, że migranci przy granicy polsko-białoruskiej to przeważnie mężczyźni między 20. a 40. rokiem życia. Na Białoruś najczęściej przyjeżdżają lub przylatują z Rosji.

Jak podkreśliła por. Michalska, najwięcej prób przejścia przez granicę jest na rozlewiskach, bagnach, a w ostatnim czasie też jeziorach. We wtorek strażnicy graniczni z placówki w Płaskiej na polskim brzegu jeziora Szlamy zatrzymali 11 osób. Byli to obywatele Egiptu, Jemenu i Syrii. Na jeziorze były dwie łodzie - jedna po stronie białoruskiej, druga po stronie polskiej. Ta druga, z pięcioma osobami, na widok polskich patroli zawróciła w stronę białoruskiego brzegu.

"Sporo jest też osób, które podchodzą pod barierę, próbują zrobić podkop, przejść górą"

- zaznaczyła rzeczniczka SG. Również w tym przypadku migranci - jak dodała - na widok patroli SG wycofują się w głąb Białorusi.
Migranci mają różne narodowości

"W sierpniu na te prawie 900 osób, które próbowały nielegalne przekroczyć granicę, byli obywatele 38 państw. Duża jest różnorodność. Największa grupa to obywatele Iraku, Jemenu, ale były też osoby ze Sierra Leone, Nepalu i Kuby"

- zaznaczyła.

Wskazała, że migrantów pod granicę przywożą białoruskie służby. "Od strony białoruskiej mają tę swoją sistemę (białoruski system ochrony granicy). Nie ma możliwości, żeby ktokolwiek przeszedł pod granicę z Polską bez ich wiedzy" - dodała. Jak wskazała, służby białoruskie monitorują też powstawanie bariery elektronicznej, a pod przęsła zapory podstawiają drabiny, konary, pnie.

Na granicy działają też organizatorzy nielegalnej migracji. W sierpniu Straż Graniczna zatrzymała szesnastu "pomocników". Byli to obywatele Ukrainy, Mołdawii, Iraku, Białorusi, Pakistanu i Turkmenistanu. Osoby te z migrantami kontaktują się za pomocą komunikatorów i podają im pinezki wskazujące lokalizację.

Zapytana, czy migranci, którzy próbują przekroczyć granicę, deklarują chęć ubiegania się o ochronę międzynarodową w Polsce, por. Michalska zaprzeczyła.

"Prawie nikt tego nie deklaruje. Wszyscy traktują nasz kraj jako kraj tranzytowy, aby przejść i dojść do innych krajów Europy Zachodniej. Tylko pojedyncze osoby, i to dopiero po jakimś czasie, mówią, że chcą ubiegać się o ochronę międzynarodową"

- zaznaczyła.

Dodała, że wiele osób wyjeżdża na Zachód po otrzymaniu statusu uchodźcy lub w trakcie oczekiwania na decyzję w tej sprawie np. w ośrodku otwartym. "Mechanizm przyznawania ochrony międzynarodowej jest ewidentnie wykorzystywany do tego, aby dostać się dalej do krajów Europy Zachodniej" - stwierdziła.
https://niezalezna.pl/457545-im-nie-chodzi-o-ochrone...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Czwartek, 15 września 2022 10:25:25
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Ogrodzenie na granicy łotewsko-białoruskiej. Wskazano termin zakończenia budowy

Agencja LETA poinformowała, że budowa stałego ogrodzenia na granicy Łotwy z Białorusią zakończy się w 2024 roku. Z informacji łotewskiej straży granicznej wynika, że w tej chwili napływ nielegalnych imigrantów jest na "średnim poziomie".
Jak pisze agencja LETA, na łotewsko-białoruskiej granicy zbudowano 60-kilometrowe tymczasowe ogrodzenie, które "ma zapobiegać hybrydowemu atakowi na granicę Łotwy z wykorzystaniem nielegalnych migrantów przez białoruski reżim". Pod koniec sierpnia ruszyły zaś prace przy budowie stałego ogrodzenia. Dotychczas zbudowano 5 km tego zabezpieczenia - podaje portal LSM.
Przy wyborze ogrodzenia stałego straż graniczna kierowała się doświadczeniem Litwy i Polski, m.in. jeśli chodzi o dobór najbardziej optymalnego rozwiązania i najniższe koszty budowy - podkreśla LETA.

Na granicy zbudowano już cztery mosty przez rzeki, w planach jest też postawienie sześciu wież, budowa dróg i ścieżek do patrolowania oraz innej koniecznej infrastruktury. Odcinek o długości 82 km musi zostać wylesiony.

Budowa stałego ogrodzenia na granicy ma być zakończona w lutym 2024 roku.

Łotewska straż graniczna zaznacza, że obecnie napływ migrantów z terytorium Białorusi pozostaje na "średnim poziomie". W ciągu tygodnia próby przedostania się przez granicę podejmuje około 60-80 osób.
https://niezalezna.pl/457556-ogrodzenie-na-granicy-l...
Żabodukt Postów: 78481
kumak
Żabodukt, postów: 78481
Czwartek, 15 września 2022 11:18:16
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Sailorze pojedź do Warszawy w okolice Placu konstytucji i ci rasisto kopara opadnie. Tam dziennie setki różnokolorowych mieszkańców całego świata składa wnioski o pobyt w Polsce i go dostaje. Nie można tego Powstyrzymać i za rządów PiSu mamy rekordy przybycia obcokrajowców a ty cos tam piepszysz ochronie europejskich wartości
Post edytowany
Żabodukt Postów: 78481
kumak
Żabodukt, postów: 78481
Czwartek, 15 września 2022 13:18:03
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Grupa Granica boi się powtórki dramatu z zeszłego roku https://www.facebook.com/415023695371209/posts/pfbid0qW...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Czwartek, 15 września 2022 14:48:28
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
sam sobie POjedź przygłupie
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Czwartek, 15 września 2022 14:49:36
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Oskarżany o rasizm i obelgi. Niemiecki policjant powiedział migrantowi, że jest „gościem” – poniesie konsekwencje

Podczas interwencji w mieszkaniu Syryjczyka berlińscy policjanci napotkali opór migrantów. Żona 30 – letniego mężczyzny, którego funkcjonariusze mieli nakaz aresztować, próbowała wyrzucić ich z mieszkania, mówiąc „to mój dom”. W odpowiedzi jeden z członków służb porządkowych wskazał, że migranci znajdują się „w jego kraju” i są gośćmi w Niemczech. Ten niekontrowersyjny zdawałoby się komentarz ściągnął na policjanta poważne problemy, oraz ogólny hejt.

Jak zakomunikowała niemiecka policja w mediach społecznościowych, wobec interweniującego funkcjonariusza wszczęto już postepowanie karne. Jest on podejrzany o… ksenofobiczne obelgi.

Mundurowy został oddelegowany do pracy w biurze. Jak podała formacja, nieprzyjemne konsekwencje na tym się jednak nie skończą. „Wobec kolegi wszczęto postępowanie karne. Został on natychmiast oddelegowany do biura. Nadejdą dalsze konsekwencje prawne”, czytamy w Twitter-owym wpisie.
Aby uczynić zadość zasadom poprawności politycznej berlińska policja opublikowała także na swoich profilach w serwisach społecznościowych zapewnienia, że w pełni popiera „multi- kulturowość”, oraz sprzeciwia się „rasizmowi”. „Opowiadamy się przeciwko wszystkim formom dyskryminacyjnego i nieludzkiego zachowania”, czytamy na portalu Twittter.

Hejt wobec funkcjonariusza nakręcają także lewicowi politycy. Orkan Özdemir, poseł Socjaldemokratycznej Partii Niemiec, domagał się, by powtórzył on szkolenie. „Kolega musi przejść ponownie przez akademię policyjną… Najwyraźniej wiele zapomniał ze swojego szkolenia. Brak słów”, komentował działacz.

Özcan Mutlu, polityk tureckiego pochodzenia wchodzący w skład partii zielonych, również domagał się poważniejszych konsekwencji wobec mundurowego. Do niefortunnego dla funkcjonariusza wydarzenia doszło podczas piątkowej interwencji w stołecznej dzielnicy Lichtenberg. Policjanci otrzymali nakaz aresztowania 30 – letniego Syryjczyka za wyłudzenia zasiłkowe. Podczas próby ujęcia mężczyzny jego żona utrudniała czynności policyjne i próbowała przegonić policjantów z mieszkania. Ponieważ Syryjczyk doznał drobnych obrażeń ręki, para udała się po wpłaceniu kaucji na posterunek policji i złożyła zawiadomienie o… napaści. Migranci poskarżyli się również, na „ksenofobiczne” obelgi, ponieważ podczas awantury policjant kazał agresywnej kobiecie „zamknąć się”.

Źródło: jungefreiheit.de
https://pch24.pl/oskarzany-o-rasizm-i-obelgi-ni...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Czwartek, 15 września 2022 14:50:45
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Irański imam do Francuzów: Weźcie przykład z Polski

Francja nie radzi sobie z islamskim ekstremizmem. W ocenie imama Mohammada Tawhidiego, to problem, z którym Francuzi mierzą się na własne życzenie. Krytykując w rozmowie z francuskimi mediami politykę migracyjną Francji, Tawhidi zwrócił uwagę na Polskę podkreślając, że nasz kraj skutecznie zasłonił się przed islamskim ekstremizmem.

Mohamad Tawhidi to urodzony w Iranie szyicki duchowny i reformator islamu, który na co dzień mieszka w Australii. Jest nazywany „imamem pokoju”, ponieważ od wielu lat wzywa mahometan do odejścia od dżihadu. Tawhidi opublikował w mediach społecznościowych swoje wystąpienie we francuskich mediach, gdzie krytykował politykę migracyjną Francji. Jego zdaniem problem z islamskim ekstremizmem w tym kraju to cena, jaką Francuzi płacą za sprowadzanie ekstremistów jako tanią siłę roboczą.

- „Powiem wam, że to wy macie kryzys. Wy poszliście do muzułmańskich krajów i zaimportowaliście najgorsze śmieci, które te kraje chciały umieścić w więzieniach albo wyizolować od reszty społeczeństwa. Wy przyszliście i wzięliście ich do siebie. Dlaczego? Dla taniej siły roboczej. Ale ci islamscy ekstremiści nie chcą pracować. Oni chcą tylko darmowych zasiłków. Chcą żenić się z francuskimi kobietami z blond włosami i niebieskimi oczami. Nie mają czasu na pracę”

- powiedział dosadnie islamski duchowny.

Imam zwrócił przy tym uwagę na Polskę, która nie ma podobnych problemów, ponieważ sprzeciwiła się polityce „otwartych drzwi” wobec islamskich migrantów.

- „Spójrzmy na Polskę, oni nie narzekają na islamski ekstremizm. Nie było ani jednego ataku terrorystycznego w Polsce. Od razu jak wyczuli, że będzie problem, zasłonili się przed nim polską polityką. Pięknie!”

- podkreślił.
To nie pierwszy raz, kiedy „imam pokoju” wypowiedział się o Polsce. W 2020 roku podzielił się w mediach społecznościowych relacją z wizyty w naszym kraju.

- „Jest tylko jeden kraj na świecie, który odwiedziłem bez ochroniarzy i jakiejkolwiek formy zabezpieczenia: Polska”

- napisał, publikując zdjęcie w czerwonej koszulce z białym orłem i napisem „Polska”.

- „W Polsce nie ma dosłownie żadnego islamskiego ekstremizmu i terroryzmu. Zero. Zero. Zero. Nigdy nie muszę się martwić o swoje otoczenie. Wyglądam zupełnie inaczej niż ludzie, którzy mnie mijają i nigdy nie czułem się bezpieczniej”

- dodał.

Podkreślił, że „legalni migranci w Polsce kochają Polskę i podzielają dokładnie takie same poglądy jak my: szanuj i bądź szanowany. Przestrzegaj prawa i nie masz się czym martwić”.

Stwierdził też, że chociaż Polska „nie jest najbogatszym krajem na świecie”, to jest „najbogatsza pod względem bezpieczeństwa i zdrowego rozsądku”, a to „ważniejsze niż ekonomia”.

- „Bardzo kocham Polskę i doceniam jej historię walki z nazistami, faszyzmem i innymi ekstremistycznymi ideologiami”

- zaznaczył.
kak/wPolityce.pl, polsatnews.pl
https://www.fronda.pl/a/Iranski-imam-do-Francuzow-We...
Żabodukt Postów: 78481
kumak
Żabodukt, postów: 78481
Czwartek, 15 września 2022 19:58:19
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Uważaj! Wojna w Ukrainie trwa nie tylko w terenie, ale także w Twoim telefonie. Żeby wygrać tę wojnę, niektórzy będą próbować nas zastraszyć, przekonując, że ukraińscy uchodźcy są niebezpieczni.

Emocje są potężnym narzędziem perswazji. Badania pokazują, że używanie emocjonalnie nacechowanych słów - szczególnie wywołujących negatywne emocje, takie jak strach czy oburzenie - zwiększa viralowy potencjał treści w mediach społecznościowych.

„Zastraszanie” to jedna z najczęściej stosowanych technik manipulacji w internecie. Gdy ktoś próbuje Cię przestraszyć, by wpłynąć na Twoją opinię, bardzo możliwe, że próbuje Tobą manipulować.
Post edytowany
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Piątek, 16 września 2022 10:22:35
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
pan "gienierał" sumiennie zapracował na swoje nazwisko

PiS agentem Rosji w trakcie kryzysu migracyjnego?

Czy kryzys imigracyjny był prezentem Białorusi dla PiS, a wtedy rząd zachował się najbardziej zgodnie z linią Rosji? Postanowiliśmy przeanalizować słowa generała Piotra Pytla w świetle dostępnej wiedzy.

Przed weekendem w „Gazecie Wyborczej” ukazał się wywiad z generałem Piotrem Pytlem, byłym szefem kontrwywiadu. Większość stawianych przez niego tez nie należy do obszaru, jakim zajmuje się portal „Euroislam.pl”, natomiast część wywiadu dotyczyła kryzysu imigracyjnego na granicy polsko-białoruskiej, który dokładnie śledziliśmy i ostrzegaliśmy nawet przed jego wystąpieniem w pełnej skali.

Generał uważa, że to moment, kiedy polski rząd zachował się najbardziej zgodnie z linią Rosji. Głównym argumentem Pytla jest to, że kryzys imigracyjny był tak naprawdę pomocą Białorusi dla PiS, żeby podbić partii notowania w kraju. „Kryzys uchodźczy oceniam w kategoriach bratniej pomocy dla PiS”, opowiada w wywiadzie. Dodaje też, że „nigdy nie słyszał o operacji ‚Śluza’”.

Postawienie takiej tezy oznaczałoby, że białoruska opozycja wprowadziła polski rząd, służby, obywateli w błąd, bo to ona przekazywała informacje o przygotowywanej operacji. W ten sposób tacy opozycjoniści jak Tadeusz Giczan, środowisko strony „Nexta”, czy ukrywający się w Polsce i uznawany przez reżim białoruski za terrorystę, były policjant Aliksandr Azarau, wszyscy oni musieliby świadomie, bądź nieświadomie działać na rękę Łukaszenki.

Azarau mówił w sierpniu ubiegłego roku „Faktowi”, że to jest już stary proceder. „Pierwsza taka akcja zorganizowana została przez ludzi Łukaszenki w 2010 roku”, twierdzi, argumentując, że teraz także jest to zaplanowana akcja służb. Dekadę wcześniej, jak informował opozycyjny dziennikarz Tadeusz Giczan w opozycyjnym wobec PiS „Newsweeku”, Mińsk zyskał dzięki temu szantażowi dziesiątki milionów euro z Unii Europejskiej.

Z tego punktu widzenia warto wyjaśnić czy operacja „Śluza” istniała, bo zarzut ten uderza pośrednio w środowisko białoruskich opozycjonistów.
Gen. Pytel w swoich wypowiedziach twierdzi, że kryzys migracyjny rozpoczął się latem 2021. Liczby pokazują jednak stopniowy wzrost migracji z Iraku przez Białoruś na Litwę już wcześniej. W pierwszym kwartale 2021 odnotowano wzrost na tym szlaku w stosunku do poprzedniego roku, co prawda tylko 59 imigrantów z Iraku, ale w poprzednich latach były to pojedyncze przypadki. Proceder nasilił się w maju, kiedy Unia Europejska nałożyła dodatkowe sankcje na Białoruś za zmuszenie do lądowania samolotu Ryanair, którym podróżował opozycyjny bloger białoruski Raman Pratasiewicz. W odwecie Łukaszenka zapowiedział, że nie będzie pilnował granicy, czyli wrócił do szantażu wspominanego przez białoruską opozycję z roku 2010.

Ta sama część opozycji, która dzisiaj święcie wierzy w słowa generała o rosyjskiej agenturalności rządu, przeciwstawiała się jakimkolwiek ograniczeniom wobec imigrantów nielegalnie przekraczających granice.

Celem działań Białorusi nie była jednak jeszcze wtedy Polska, a Litwa, która posiadała słabiej strzeżoną granicę. Dopiero w sytuacji, gdy szantaż nie oddziaływał na litewskie społeczeństwo, nie doprowadzał do podziałów, a granica była stopniowo wzmacniana, ruch został przekierowany na Polskę. Rozmija się to z tezą, że działania Białorusi były pomyślane przede wszystkim i wyłącznie jako prezent dla polskiego rządu.

W obliczu migracji zdaniem generała Pytla „polski rząd działał tak, jakby chciał, żeby było coraz więcej uchodźców”. Tutaj trzeba zauważyć, że w całym wywiadzie pojawiają się tego typu stwierdzenia „tak jakby”, „wyglądało to”, „ktoś może być”. Co oznacza brak dowodów, a jedynie sugestie rozmówcy. Aspekt stawiania ciężkich zarzutów bez poparcia tego dowodami, podkreślają inni czytelnicy wywiadu, jak Witold Jurasz, czy Waldemar Kuczyński.

Na czym miało polegać to działanie PiS-u „tak jakby chciał więcej uchodźców”? Zdaniem byłego szefa SKW na tym, że „nie było prób znalezienia rozwiązań z Unią”. Tymczasem już w sierpniu, kiedy rozpoczęła się operacja z imigrantami w Usnarzu, Komisja Europejska stanęła po stronie Polski, zadeklarowano także kolejne sankcje wobec reżimu Łukaszenki. W Unii Europejskiej traktowano to jako atak na nasze granice oraz granice UE, i pojawiały się informacje prasowe o rozmowach między premierem, a KE.

I wtedy to właśnie część opozycji, ta sama, która dzisiaj święcie wierzy w słowa generała o rosyjskiej agenturalności rządu, przeciwstawiała się jakimkolwiek ograniczeniom, wprowadzaniu stanów wyjątkowych, budowaniu płotu, wypychaniu imigrantów nielegalnie przekraczających granice. Co zatem mogła zrobić UE, i jakie miał rząd znaleźć rozwiązanie, generał Pytel nie podaje. Jeżeli przyjrzymy się spowolnionej reakcji UE w sprawie sankcji dotyczących Rosji w przypadku tak brutalnej wojny na Ukrainie, wyjaśnienia o jakimś spisku są zupełnie zbędne.

Dopiero z dużym opóźnieniem, to należy przyznać, jesienią, Unia Europejska wywarła presję na Turcję, żeby ograniczyć loty Turkish Airlines ze Stambułu i Ankary do Mińska. Wcześniej próbowano ograniczyć loty z Iraku, ale szybko powstały łączone loty przez Dubaj czy właśnie Stambuł, a potem dołączyły jeszcze loty z Syrii. To pokazuje trudność wygaszenia ruchu migracyjnego.

Inne działania nie zatrzymywały imigrantów, a rozmowy z UE o relokacjach powodowałyby, że sami musielibyśmy się zgodzić na relokację z innych krajów, a to nie było nigdy w interesie Polski. Konflikt z Brukselą w sprawie relokacji w 2015 roku i opozycja wobec kolejnych planów w latach następnych wyjaśnia bardziej racjonalnie i przyziemnie, niż domniemana rosyjska agenturalność PiS, dlaczego współpraca na linii Bruksela – Warszawa nie była tak gładka,.

Zdaniem generała „pisowcy zrobili z tego wojnę, na której nikomu z funkcjonariuszy polskich ani białoruskich nic się nie stało”. Ta wojna była jedynie pozorem, który dał „PiS-owi przewagę nad opozycją”. „To wyglądało na ustawkę, a media podbijały dramaturgię. Oglądaliśmy spektakularne działania na wyznaczonych odcinkach. Jakby obie strony się dogadały, gdzie mają się okładać”, mówi dziennikarce gen. Pytel.

To, że działania pojawiały się na pewnych odcinkach było skutkiem tego, że przemieszczanie się grup było łatwo śledzić, identyfikować próby przekroczenia granic i koncentrować tam środki. Żadne dogadywania się nie są potrzebne, żeby wytłumaczyć taki przebieg zdarzeń, nawet jeżeli komuś to tak „wyglądało”. Do tego cały czas granicę przekraczały mniejsze grupki w innych miejscach, więc nie była to chyba jedynie inscenizacja, a przemyt okazał się częściowo skuteczny, sądząc po niemieckich statystykach odnotowujących 10 tysięcy imigrantów przybyłych tam przez Polskę.

Nie jesteśmy zdani na analizę tego przypadku w izolacji, bowiem mamy porównywalne informacje z roku 2020, gdzie Turcja podjęła taką samą grę z Grecją jak Białoruś z Polską. Wtedy też nastąpiła mobilizacja sił greckich i pomimo różnych scen, napięć i agresywnych ataków obyło się bez ofiar. Grecja wtedy otrzymała jeszcze mniejsze wsparcie Unii Europejskiej niż Polska. Jednocześnie także tam w niektórych miejscach następowała koncentracja imigrantów i służb, która mogła sprawiać wrażenie „ustawki”.

Czytelnikom mniej obeznanym z realiami może wydawać się realistycznym pomysł generała na zakończenie kryzysu imigracyjnego przez rozstawienie co 400 metrów dwóch żołnierzy WOT i danie im środków komunikacji. Trudno jednak go przyjąć jako takie rozwiązanie, skoro słyszymy, że płot nie powstrzyma imigracji, kiedy widzimy takie tragiczne sytuacje jak w Melili, gdzie grupami ponad tysiąca osób imigranci przełamują granice na oczach służb. Czy wobec tego kilometr granicy pilnowany średnio przez 5 osób będzie skutecznie broniony? Co mogą zrobić 4 osoby znajdujące się w odległości od siebie 400 metrów, gdy 100 osób przebiegnie przez granicę w nocy? Z informacji zasięgniętych od funkcjonariuszy Straży Granicznej pracujących na miejscu wiem, że posterunki co 20 metrów czasami nie dawały rady powstrzymać przedostawania się części migrantów przez zasieki.

Ostateczny argument jest dość problematyczny dla samego generała. Oskarża PiS, że krzycząc, iż opozycja to pożyteczni idioci Putina, sam odwraca uwagę od siebie. „Wprowadzano to, co Rosjanie lubią najbardziej – odwracanie narracji. To nie my, to oni są agenturą”, twierdzi Pytel. Dokładnie ten sam zarzut można postawić jemu i każdemu, kto będzie rzucał oskarżenia o zbieżność celów z Moskwą, aż w końcu przestaniemy wierzyć, że jakikolwiek zarzut o realizację rosyjskiej agendy jest zasadny. Zbyt częste sięganie po argumenty agenturalności to błąd nie tylko jednej strony podziału politycznego, czego przykład mieliśmy dzisiaj w Sejmie ze strony Jarosława Kaczyńskiego. Ale niestety faktem jest, że w trakcie kryzysu granicznego w niektórych gazetach ukazywały się przekazy bliźniaczo podobne do narracji białoruskiego rządu, a z kolei rozedrgani emocjonalnie aktywiści byli cytowani i wykorzystywani przez białoruską propagandę.

Ostatecznie te działania PiS „zgodne z linią Rosji”, którymi było stworzenie pozorów wojny, jak twierdzi generał, dały stronie rządowej „przewagę nad opozycją”. I to jest ten element, który właśnie podkreślają ludzie znajdujący się w opozycji, a niepodzielający zachwytu wywiadem przez część środowiska przeciwników PiSu. Wszystkie działania rządzącej koalicji można wytłumaczyć polityczną walką o władzę, bez uciekania się do sugerowania, że premier jest rosyjskim agentem.
https://euroislam.pl/pis-agentem-rosji-w-trakcie-kr...

Zaloguj się aby uczestniczyć w dyskusji oraz uzyskać dostęp do większej ilości wątków na tym forum.

Aktualności

OK