Jerzy Gogół
25 września 2021
·
TROCHĘ INACZEJ O PROGRAMACH PARTYJNYCH OPOZYCJI DEMOKRATYCZNEJ.
Bez budowania więzi społecznych nie będzie likwidacji podziałów społecznych i powrotu do demokratycznego państwa. Sądzę, że Donald Tusk to doskonale rozumie w przeciwieństwie do wielu działaczy partyjnych opozycji.
Likwidacja podziałów społecznych to skomplikowana i trudna droga. Bez więzi społecznych i wspólnoty celów jest ona niemożliwa. Aktualna sytuacja społeczna pokazuje, że budowanie więzi społecznych jedynie o wartości katolickie już w Polsce nie wystarcza. W programach opozycji dotychczas zabrakło dopowiedzenia na jakich fundamentach należy budować więzi społeczne aby podziały społeczne przestały dzielić Polaków. Dalej jednak uważam, że opozycja , ma ogromną szansę walczyć o Polskę a nie tylko o interesy partyjne i głosy wyborców mało etycznymi sposobami jak ma to miejsce w przypadkach rządzącej formacji PiS.
OPOZYCJA może odegrać przełomową rolę jeśli znajdzie narzędzia budowania więzi społecznych między poróżnionymi obywatelami. PiS tego nie zrobi jak również administracja kościoła katolickiego ze zgrozą patrząca na uczniów rezygnujących z lekcji religii i szukającej rozwiązań w trybie nakazowym wychodząc z założenia , że jeśli można kazać to nie ma potrzeby dialogu i dyskusji. Ponadto powołuje formacje męskie nazywając je żołnierzami tworząc prywatne armie zwolenników gotowe do użycia siły fizycznej i samosądów wobec dużej części obywateli.
Dotychczas PiS budował więzi społeczne wyłącznie w swoim środowisku politycznym opierając się na przekazach historycznych walki narodowo- wyzwoleńczej oraz tożsamości katolickiej. Jak okazało się w ostatnich wyborach nie znalazł akceptacji prawie w 50 % społeczeństwa a prawdopodobnie jeszcze w większej grupie , pomimo ogromnych środków finansowych jakie rząd PiS wydał na wsparcie prezydenta Andrzeja Dudy w czasie wyborów. Idąc za słowami Jarosława Kaczyńskiego „dusza Polska „ ma inne preferencje niż proponowane przez PiS i administrację kościoła katolickiego.
Państwo rozumiane jako dobro wspólne a także naród nie jest w stanie budować przyszłości bez trwałych i mocnych więzi społecznych. Pokazały to rozbiory Polski a także współczesna historia o której kiedyś JP II przestrzegał mówiąc , że Bałkany nie są tak bardzo odległe od Polski. Aktualne ugrupowanie rządzące Polską nie rozumie lub nie chce tego zrozumieć , że przyszłość młodego pokolenia jest ważniejsza od bieżących interesów opartych na wzmacnianiu podziałów społecznych.
Przed OPOZYCJĄ stanie, czy chce czy nie, określenie się jakimi narzędziami i w oparciu o jakie wartości będzie budowała więzi społeczne. Musi szukać sojuszników nie tylko w społeczeństwie, które je popiera ale również w ważnych autorytetach osób publicznych a może także części biskupów młodszego pokolenia.
I wreszcie budować więzi społeczne w oparciu o czytelny i humanistyczny system wartości dla wielu środowisk bez względu jakiego są wyznania, przekonań czy orientacji seksualnej . Na dzisiaj wymienione wartości są linią podziału i prędzej czy później będą eskalować w kierunku konfrontacji. Wygranych nie będzie a dominującymi emocjami wzajemna nienawiść.
Wśród wartości akceptowalnych społecznie to budowanie godnego życia i śmierci starszego pokolenia i szacunku do dziadów i ojców bez względu na skomplikowane losy ojczyzny, podniesienie praw kobiet do wymiaru wartości społecznej i otwarcie na problemy młodzieży i dzieci zagubionych w wartościach populistycznych kiedy dorobek cywilizacyjny ludzkości niezmiennie preferuje dobro jako uniwersalną wartość na której budowano więzi społeczne. To oczywiście przykłady i otwarty tekst.
Więzi społeczne powstają także w oparciu o kreacje kultury otwartej na świat i piękno rozumiane jako przekaz wybitnych artystów różnych dziedzin . Nie ma kultury uniwersalnej w przeciwieństwie do wartości, w której planeta Ziemia jest życiodajnym skarbem dla swej różnorodności i łaskawości w swoich skomplikowanych przekazach do kontynuacji biologicznego i kulturowego rozwoju. Procesy biologiczne i społeczne, które są wypadkową złożoności świata nie są dostrzegane, wręcz ignorowane z powodu rażących deficytów intelektualnych wielu partyjnych polityków uniemożliwiających dostrzeganie tego co łączy wspólnoty w sensie kulturowym i duchowym.
Wizytówka kulturowa narodu zaczyna różnić się zasadniczo od aspiracji kierownictwa państwa PiS i będzie się pogłębiać. Kultura to ważny element budowania więzi społecznych i mam nadzieję, że OPOZYCJA uczyni wiele aby kultura łączyła a nie dzieliła Polaków. Wielokulturowość oznacza też akceptację dla mniejszości społecznych i tworzenie z nim więzi społecznych.
Kolejne trudne pytanie jakie stoi przed OPOZYCJĄ to więzi społeczne z państwami UE bez , których Polska skazana jest na wegetację a nawet sytuację geopolityczną w której znowu znajdziemy się między granicą wschodnią z ogromnym imperium Rosyjskim i granica zachodnią z wielką cywilizacją Germańską, które w przeszłości określały stan naszej państwowości a także wyznaczały granice rozwoju, oraz powodowały konflikty zbrojne.
Jeśli Państwo doczytacie do końca warto na chwilę odejść od układanek partyjnych podziałów, my oni i zacząć myśleć o ważnych problemach , które będą determinowały poziom naszego bezpieczeństwa, zamożności, wolności i miejsca w Europie oraz globalnym świecie. To ogromna szansa dla Polaków i wartość dodana dla Europy , która jest jednym z najbardziej przyjaznych kontynentów dla swoich mieszkańców.