Taksówki na Nadrzecznej

czarownica- to poczytaj posty ciekawska ....

w jakim wątku?

Lokalizacja postoju nie jest szczególnie udana, Samochody nagrzewają się na słońcu, "zabrali" miejsce mieszkańcom.....

Jeśli złożą pismo do UM że będą (taksówkarze) umiejętnie parkować na nowym parkingu ale w sposób prostopadły to prawdopodobnie ZDM przeniesie postój w stare miejsce. Kwestia woli kierowców.

Jak ktoś nie ma relanych i przekonujących argumentów, atakuje.... Ciekawe czemu wszyscy robią to przeciwko kumakowi? może inteligencja użytkownika Was przerasta? też nie zgadzam się z jego niektórymi poglądami np. antyklekyralnymi, "najazdem" na księży, ale jak coś napisze mądrego to też wszyscy przeciw :) To jakś gra na tym forum???

Widocznie większość osób na tym forum żyje w cudnych związkach, mają wspaniałe życie i fantasycze dzieci, a przecież każdy człowiek musi się czasem z kimś pokłócić ;)
A tak serio, zgadzam się z tobą BR.

"Biedny" kumak z powodu swoich postów tak nastawił część czytelników. Wystarczy przeczytać posty w tym temacie, gdzie złe zaparkowanie auta przez zwykłego użytkownika zasługuje na mandat, natomiast blokowanie ulicy przez taksówkarzy jest ok, w końcu to (może) jego znajomy.... Nie każdemu pasuje taka postawa.

Krystians, zauważyłam, że ty i kumak uwielbiacie "dawać sobie w mordę" na tym forum. Może umówcie się w realu, dajcie sobie "po jednym" i sprawa załatwiona :)

Nie było by równych szans :) Poza tym, na kumaka już ktoś poluje, wystarczy poczytać na forum.
Dodam, że spotkałem go kiedyś na żywo, zrobił dość dobre wrażenie, ale jak czasem coś napisze na forum, to ...

I wielki szacun dla ciebie, że jesteś w stanie napisac o kims, z kim stale na forum sie sprzeczasz, ze sprawil dobre wrazenie. Lubie dyskusje z ludzmi o innych pogladach (ty i ja nie zgadzamy sie w sprawach wiary) a mimo wszystko nie obrzucamy sie blotem. Ale nie o tym ten watek :)

Cóż za hipokryzja :)

Mamoaniu, znasz takie trudne słowa? Brawo! Fajnie, że nie pomyliło ci się z hipoterapią lub hipopotamem. Jest radość!!!

czarownica jam ci tu często zhipoterpiony ale mieszkam z wróżką i wiedźmą to mnie odczyniają a poza tym po mnie błoto spływa jak po żabie.
BR-żółwik to nie ja jestem antyklerykałem-nie pisnął by ani słowa gdyby było normalnie- czyli kościół żył " za swoje"i zajmował by się wyłącznie swoimi wiernym i nie wtykał nosa w moje sprawy.Wystarczył by konstytucyjny rozdział Państwa od Kościoła.Jest paru księży których bardzo lubię i zawsze się im nisko kłaniam

"lepiej nie odzywać się i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości"

Jakoś tak mi się skojarzyło po tym wpisie kol.kumak

Czarownico hipopotamku Ty mój ulubiony :) wyCHodowałam sobie całkim pokaźny słownik i używam często. Stąd zero radości, gdyż takie słowa nie są mi obce :)
I powtórzę się, jesteś hipokrytką. Bo nie ma drugiej takiej kłótliwej baby jak Ty ;)
Pytałaś gdzieś o posty ciekawskiej, były chyba w wątku szczepionkowym, w którym kłóciłaś się bo... Zabrakło Ci argumentów.
Wysyłam buziaki goronce jak slonce na łonce ;)

yanoosh1- daj troszeczkę luzu

masz
http://luz.siedlce.pl/

ekstra super gites- miło popatrzeć na co sąsiednie miasto wydaje kasę

wracając do taksiarzy - nie wrócą na dawne miejsce, bo dawnego miejsca już nie ma. Przebudowano stary rynek i zlikwidowano ulicę, a parking, który powstał nie nadaje się raczej na postój taksówkarzy bo będzie po parkingu.
Mnie na Nadrzecznej wkurzają zwykli kierowcy - jeżdżą pod prąd (wyjeżdżając na Warszawską chociaż tam wyjazdu nie ma!!), sterczą na środku drogi nie wiadomo po co (czekają na wolne? na powrót kogoś - nie wiem), i parkują pod pizzerią tak, że faktycznie zostaje jeden pas ruchu.
Zanim był tam postój taksówek też było ciasno bo mieszkańcy by bardziej wykorzystać miejsce parkowali prostopadle zamiast wzdłuż zajmując część ulicy (niektóre samochody są dość długie) i zawsze tam był problem z mijaniem się dwóch samochodów większych od malucha.

Mamoaniu, już ci kiedyś napisałam, że żal mi cztery litery ściska jak ktos stara się zabrać głos w temacie o którym nie ma pojecia (wątek szczepień). Jeśli natomiast czujesz niepohamowaną ochotę jechania po mnie, bądź grożenia mi, zapraszam na priv (podobno masz w tym spore doświadczenie jak nie radzisz sobie z dyskusjami na forum). Twoje rewelacje typu : przedszkola dla dzieci rodziców bezrobotnych! Kupiłam 300 kg karmy dla psów ze schroniska! (ale nie stać mnie na przedszkole prywatne), udzielam się charytatywnie (ale nie mam czasu na szukanie pracy), kawki z parku nie sa chronione (mam kolegę ornitologa - pytałam) są po prostu słodkie:) Czekam z zniecierpliwieniem na kolejne. Dobrej nocy.

To miłe, że śledzisz każdy mój wpis. Może nauczysz się zasad ortografii ;)
To że nie puszczam dziecka do prywatnego przedszkola nie znaczy, że mnie na to nie stać, bo mogłabym mieć ich i 7, chodziło raczej o zasady.
To, że zajmuję się wolontariatem zazwyczaj jest to pomoc - przelewu i zajmuje mniej niż 2 minuty nie znaczy, że mam nadmiar czasu, ale co Ty możesz wiedzieć o pomaganiu Harytatywnym prawda?
To, że mam tyle kasy aby nie pracować, nie znaczy że mam siedzieć na tyłku w domu.
Co jeszcze powyciągasz? :) Bo póki co nic ciekawego. Chcesz się bawić w odkopywanie wątków proszę bardzo, ale wtedy żal Cię ściśnie jeszcze bardziej po głupotach jakie wypisywałaś :)
I widać jednak boli Cię moje pisanie ;)
Na pv pisała nie będę, ale chętnie wyskocze z Tobą na kawę, bo może zwyczajnie brak Ci znajomych i taka zrzędliwa jesteś ;)