Stop profanacjom! Robert Bąkiewicz: Wiemy, gdzie zaatakują!
Straż Narodowa ma pełne ręce roboty. Choć tzw. strajk kobiet zdaje się dogorywa, to nie kończą się akty wandalizmu i nienawiści wobec obiektów sakralnych, miejsc kultu i pamięci.
Robert Bąkiewicz, Prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, organizujący Roty Marszu Niepodległości i Straż Narodową do obrony kościołów i akcji patriotycznych w Polsce, powiedział (w wywiadzie dla Mediów Narodowych): „Monitorowanie tego co robią środowiska lewicowe jest konieczne. (…) Wiemy dzięki temu gdzie środowiska lewicowe mogą zaatakować miejsca kultu, kiedy mogą dokonać aktów wandalizmu i na bieżąco, tydzień w tydzień, nasi ludzie pracują zabezpieczając te różne miejsca. Państwo o tym nie wiecie. My nie przekazujemy informacji, nie robimy zdjęć i tak za dużo już o tym mówię…”
Wyliczył wszystkie inwestycje, jakie podjęła Straż Narodowa, by skutecznie działać w terenie, zaapelował o dalszą hojność i wsparcie. Podkreślił, że SN powstałą nie przeciw lewicowym protestom, ale przeciw atakom na świątynie.
„Mam nadzieję, że na przyszłość wyrośnie z tego ruch, środowisko społeczne, które będzie walczyło o wartości katolickie, wartości tradycjonalistyczne, wartości prawicowe, patriotyczne w sposób dużo bardziej zorganizowany, bardziej przemyślany. I będzie odpowiedzią na to co wydaje się, że w ostatnim czasie jest coraz bardziej prawdopodobne, czyli takim atakiem, agresją środowisk lewicowo-liberalnych na kościoły. To co widzieliśmy na Zachodzie Europy staje się również u nas codziennością. I my jesteśmy w stanie dzisiaj na to odpowiadać.”
Pozostaje nam życzyć Straży Narodowej, by to, co piękne i wartościowe udało się zrealizować, a także, by tych ataków było jak najmniej. Mamy jednak świadomość, że lewicująca propaganda robi dużo zła i niestety, wielu młodych ludzi idzie za nią bezkrytycznie. Dlatego – SN jest potrzebna i potrzebne jest przyjęcie jej w murach kościołów.
https://prawy.pl/113280-stop-profanacjom-robert...