Nie widzę w tym artykule nic co mogłoby oskarżać Polaków. Że paru chłopów chciało sobie poużywać? To normalne na całym świecie. Albo, ogólne słabe traktowanie? Nic nowego, szczególnie wobec pracujących na czarno. Tak samo Polaków się traktuje w libertariańskich, lewackich, "nie-pańskich" krajach zachodnich.
Ale przyczępię się do tytułu tego lisowego szmatławca. "Sprzątałam u polskich panów". Widać wciąż panuje moda na bolszewicką gadkę w stylu "rekacja", "burżuacja", "arystokracja", "hrabiowie", "panowie", może jeszcze "pańskie wojsko" i "pachołki Londynu". Nie wiem co za idiota ten tytuł wymyślił. To tak na marginesie.