Już wkrótce w Wilnie okażę się czy unia podpisze umowę stowarzyszeniową z Ukrainą.Wszystko wskazuje że jeden z warunków- uwolnienie Tymoszenko nie zostanie spełniony.Ostatnimi dniami Kwaśniewski i Kox byli gwiazdami pozycji ale nie udało im się doprowadzić do kompromisu w parlamencie. Prezydent Janukowicz który mógł by ułaskawić była premier nie korzysta ze swojego prawa i spotyka się w ostatnich dniach z Putinem- o czym rozmawiali nie wiadomo.
Partia rządząca nie bardzo chce do Europy obawiając się o stratę układów z Moskwa oraz o stratę wielu miejsc pracy na wschodzie.
Rosja jak zawsze naciska na granicach blokując ukraińskie towary.
Jeśli ktoś zapyta się na co Ukrainie Unia to odpowiedź prosta.W WNP wszelkie decyzje zapadają w Moskwie.Niby W unii w Brukseli ale kraje członkowskie mają pełnoprawny głos.
Umowa stowarzyszeniowa jest również szansą dla Gruzji oraz Mołdawii- Ta ostatnia ma szansę zlikwidować granicę z Rumunią i zakończyć jeden z podziałów Europy dokonany przez Stalina
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/ukraina-ostre-slowa-pod-...