Prof. M. Manowska zdecydowała dzisiaj, że Izba Dyscyplinarna będzie dalej działać. W istocie to namawianie do naruszania obowiązującego w Polsce prawa i narażanie nas wszystkich na konsekwencje finansowe" - napisał sędzia Włodzimierz Wróbel
Dotychczas nie były rozpatrywane sprawy dyscyplinarne sędziów, a na podstawie cofnięcia wcześniejszego zarządzenia nawet te sprawy będą rozpoznawane. W tej sytuacji jedynym wyjściem jest zwołanie kolegium i wyrażenie swojego stanowiska w tej sprawie - powiedział w rozmowie z Onetem sędzia SN Michał Laskowski
Prawdopodobnie kolegium nie zostanie zwołane, albo ta kwestia nie zostanie poddana pod głosowanie. Nie zostanie wtedy nic innego, jak kolejne oświadczenia i zwrócenie uwagi na to, że nie cały SN rozumuje w taki sposób - dodaje sędzia
Zdaniem Manowskiej, "Sąd Najwyższy, tak jak i inne organy władzy sądowniczej, orzeka w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej. Sędziowie, obejmując urząd, składają przysięgę na wierność Rzeczypospolitej
Polskiej, a w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji RP oraz ustawom"Z decyzją I prezes nie zgadza się część sędziów zasiadająca w Sądzie Najwyższym. "Jako członek Kolegium SN (...) w uzgodnieniu z członkami tego organu Sędziami SN Dariuszem Zawistowskim, Michałem Laskowskim, Józefem Iwulskim, Agnieszką Piotrowską, Dariuszem Dończykiem, Bohdanem Bieńkiem, Jarosławem Marasem, Tomaszem Artymiukiem, Krzysztofem Rączką, wnoszę o niezwłoczne wyznaczenie posiedzenia kolegium SN" - czytamy w piśmie, jakie do Małgorzaty Manowskiej skierowała sędzia Marta Romańska..
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/sedz...