Dalsza działalność w czasach PRL-u
„Kabaret Pod Egidą” rozpoczął działalność w 1967 roku. Warszawska premiera odbyła się 10 lutego 1968 w lokalu towarzystwa TPSP, ul. Chmielna 5. Kabaret ten istnieje do dziś bez stałego lokalu. Mieścił się w lokalu Melodia, lokalu Ewa, hotelu MDM, hotelu Forum, hotelu Radisson, Domu Kultury przy Elektoralnej, Domu Kultury przy Smolnej, obecnie (2008) kabaret gra w restauracji Moliera 6 (czwartki godz. 20). Były lata, w których kabaret w ogóle nie mógł występować w Warszawie. Miał stałe siedziby w Bytomiu i Krakowie.
Jako kabareciarz zasłynął satyrą polityczną komentującą ówczesną sytuację społeczno-polityczną i wymierzoną w ustrój PRL. W tych czasach jego twórczość była utożsamiana z etosem „Solidarności” i była głosem antykomunistycznej opozycji. Był twórcą do dziś bardzo znanych spontanicznych hymnów opozycji w czasach PRL-u (Taki Kraj, Żeby Polska była Polską)[8].
W latach 70. wraz z Krystyną Jandą i Piotrem Fronczewskim był inwigilowany przez SB w ramach akcji wymierzonej przeciwko twórcom „Kabaretu Pod Egidą”. Komunistyczne władze bardzo bolała popularność kabaretu, budowana na ironii wobec systemu. Wokół kabaretu działało co najmniej kilku tajnych współpracowników Służby Bezpieczeństwa. Twórcom kabaretu oferowano wyjazdy zagraniczne w zamian za podpisanie tzw. lojalki, której ani on, ani Janda z Fronczewskim nigdy nie podpisali. Wiele występów „Pod Egidą” było nagrywanych przez tajnych współpracowników peerelowskich służb, a władza utrudniała udostępnienie grupie lokalu. Część dowcipów z tego okresu szersza publiczność usłyszała dopiero w latach 80[9].
W latach 1972–1973 Jan Pietrzak pracował w telewizji jako kierownik Redakcji Widowisk Estradowych TVP (w 1973 został zwolniony przez Macieja Szczepańskiego). Był sekretarzem redakcji tygodnika „Szpilki” (1975–1981).
Twórczość satyryczna Pietrzaka, jak również informacje na jego temat takie jak artykuły, recenzje, omówienia twórczości podlegały cenzurze komunistycznej. Tomasz Strzyżewski w swojej książce o peerelowskiej cenzurze publikuje poufną informację cenzorską z 30 stycznia 1976 roku Głównego Urzędu Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk. Wytyczne dla cenzorów informowały, że: „Biorąc pod uwagę m.in. nasilenie prób publikowania pozycji o tej tematyce, jak też samą specyfikę kabaretu »Pod Egidą«, dokonaliśmy ingerencji w 5 numerze »Szpilek«, usuwając recenzje programu kabaretu »Pod Egidą«, rysunki z nim związane i 4 teksty piosenek. Po zapoznaniu się z naszą opinią redakcja »Polityki« wycofała z nr 5 art. Jerzego Urbana zatytułowany »Sprawa Pietrzaka«, zaś redakcja »Zarzewia« wycofała z nr 6 art. M.J. Szwajkowskiej »Postulat życia otwartego«[10].
Nazwisko Jana Pietrzaka znajdowało się również na specjalnej liście, na której umieszczono autorów pod szczególnym nadzorem peerelowskiej cenzury. Instrukcja dla cenzorów z 21 listopada 1976 roku zalecała: „Wszystkie własne publikacje autorów z poniższej listy zgłaszane przez prasę i wydawnictwa książkowe oraz wszystkie przypadki wymieniania ich nazwisk należy sygnalizować kierownictwu Urzędu, w porozumieniu z którym może jedynie nastąpić zwolnienie tych materiałów. Zapis nie dotyczy radia i TV, których kierownictwo we własnym zakresie zapewnia przestrzeganie tych zasad. Treść niniejszego zapisu przeznaczona jest wyłącznie do wiadomości cenzorów”[11].