4°C

23
Powietrze
Wspaniałe powietrze!

PM1: 9.06
PM25: 14.00 (33,64%)
PM10: 15.14 (93,31%)
Temperatura: 4.24°C
Ciśnienie: 1002.74 hPa
Wilgotność: 89.38%

Dane z 19.04.2024 23:40, airly.eu

Szczegółowe dane meteoroliczne z Mińska Maz. są dostępne na stacjameteommz.pl


facebook
REKLAMA

Forum

Mińsk Mazowiecki Miastem LGBT

5034 postów
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Sobota, 27 kwietnia 2019 19:35:42
0
+4 -4
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Do zdarzenia doszło w parafii św. Maksymiliana Kolbego w Płocku, gdzie przy Grobie Pańskim umieszczono hasła "LGBT" i "gender". Zostały zestawione m.in. z terminami: "zboczenia", "nałogi", "agresja", "pieniądze", "pogarda". https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019-04-27/matka-bos... z płockich parafii oklejono plakatami z wizerunkiem Matki Boskiej Częstochowskiej, na którym postacie Maryi i Dzieciątka otoczone są nimbami w barwach tęczy. - Nie może być zgody w imię pseudotolerancyjnych "happeningów" na kulturowe barbarzyństwo - podkreślił szef MSWiA Joachim Brudziński.

Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Sobota, 27 kwietnia 2019 19:46:47
0
+4 -4
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Choć temat deklaracji LGBT+ ostatnimi czasy przycichł, z pewnością będzie wykorzystywany, jako oręż w politycznej walce przed nadchodzącymi wyborami. Dlatego już teraz obalamy kilka najpopularniejszych mitów. https://www.antyfake.pl/karta-lgbt-plus-legalizuje-ped...
Karta LGBT Plus legalizuje pedofilię? Obalamy mity powielane w prawicowej prasie
Karta LGBT Plus, czy też deklaracja LGBT Plus, jak określa się skrótowo program warszawskiej polityki miejskiej na rzecz tej społeczności, wzbudza ogromne emocje po prawej stronie sceny politycznej. Szczególne kontrowersje wywołuje punkt dotyczący edukacji seksualnej. Część dziennikarzy i polityków doszukuje się w treści zaleceń dla nauczycieli, propozycji "uczenia dzieci mastrurbacji" czy też "molestowania ich". Jak do tego doszło? Tłumaczymy.

Nazywana Kartą LGBT Plus, deklaracja stołecznego ratusza służyć ma ochronie osób nieheteronormatywnych, narażonych na przemoc i dyskryminację społeczną oraz administracyjną. Pomysłodawcą projektu jest organizacja Miłość nie Wyklucza, ale nad jej ostatecznym kształtem wspólnie pracowali reprezentanci warszawskiego ratusza, sztab Rafała Trzaskowskiego oraz organy pozarządowe.Czym jest Karta LGBT Plus?
- Warszawa jest dla wszystkich, dlatego chcę, żeby była miastem bez dyskryminacji, bez języka nienawiści i przemocy. Miastem różnorodnym i przyjaznym. Obowiązkiem samorządu jest stać po stronie społeczności wykluczanych i dyskryminowanych. W dialogu ze społecznością LGBT+ wypracowaliśmy deklarację, która wskazuje kierunki działań Urzędu m.st. Warszawy na najbliższą kadencję w różnych obszarach — czytamy we wstępie deklaracji.

Dokument składa się z 5 punktów. Każdy z nich określa inny obszar, w jakim wdrażana będzie polityka antydyskryminacyjna. Wśród nich znajdują się: Bezpieczeństwo (utworzenie hostelu interwencyjnego, systemu monitorowania przestępstw motywowanych nienawiścią w mieście i w szkołach), Kultura i Sport (utworzenie centrum kulturowo-społecznościowego, zapewnienie wolności artystycznej, wspieranie klubów sportowych zrzeszających środowiska LGBT+), Praca (wdrożenie karty różnorodności, współpraca z pracodawcami przyjaznymi środowisku LGBT+), Administracja (klauzule antydyskryminacyjne w umowach z kontrahentami stolicy, powołanie pełnomocnika ds. społeczności LGBT+ przy prezydencie Warszawy) oraz Edukacja (wspieranie nauczycieli oraz wdrożenie edukacji antydyskryminacyjnej i seksualnej)

Edukacja seksualna a wytyczne WHO. Obalamy mity wokół karty LGBT Plus
Kością niezgody w debacie nad Kartą LGBT Plus pozostaje ostatni z wymienionych obszarów działania. Zaproponowany w dokumencie program edukacji seksualnej ma być zgodny z wytycznymi Światowej Organizacji Zdrowia. Te zostały naprędce poddane powierzchownej analizie m.in. przez prezesa instytutu Ordo Iuris, Jerzego Kwaśniewskiego. Jedno ze wziętych przez niego pod lupę zaleceń odbiło się głośnym echem w większości prawicowych mediów.

W przedziale 4-6 lat WHO proponuje: "Radość i przyjemność z dotykania własnego ciała, masturbacja we wczesnym dzieciństwie". Podpunkt ten zostaje rozszerzony w innej części dokumentu:

- Ogólnie mówiąc, w ciągu pierwszych 6 lat dzieci w gwałtowny sposób rozwijają się, przechodząc od całkowitej zależności do częściowej niezależności. Zaczynają postrzegać własne ciało. Dzieci mają uczucia seksualne nawet we wczesnym okresie niemowlęcym. Między 2. a 3. rokiem życia odkrywają fizyczne różnice między mężczyznami i kobietami. W tym czasie zaczynają odkrywać własne ciało (masturbacja we wczesnym dzieciństwie, autostymulacja) i mogą także próbować badać ciała swoich przyjaciół (zabawa w lekarza). Dzieci zdobywają informacje o swoim środowisku, eksperymentując, a nauka seksualności niczym nie różni się w tym zakresie. Na podstawie wyników licznych badań obserwacyjnych zidentyfikowano powszechne zachowania seksualne u dzieci, a równocześnie stwierdzono, że tego typu zachowania są normalne — czytamy.

Zapisy zostały zinterpretowane, jako zachęcanie nauczycieli do zachowań o charakterze pedofilnym. Fraza ta powtarzana była nie tylko przez polityków, ale i przez media. Jednym ze sztandarowych przykładów tego nadużycia jest artykuł portalu nczas.com o tytule "Jak uchronić dziecko przed legalizowaną pedofilią w szkole w ramach LGBTNSDAP+? Pobierz oświadczenie i złóż u dyrektora".

Artykuł stanowi formę promocji strony stoppedofilii.pl, która sama w sobie zasługuje na oddzielną analizę. Tekst nie tylko sugeruje, jakoby standardy WHO "legalizowały pedofilię", ale i składa się również z wprowadzających w błąd konstrukcji językowych.

- Co więcej, „edukatorzy” seksualni już od dawna wchodzą do szkół na terenie całego kraju pod pozorem organizowania zajęć o „tolerancji”, „dyskryminacji” czy „dojrzewaniu”. W praktyce w trakcie tego typu lekcji oswaja się dzieci z patologiami seksualnymi, w szczególności z ideologią LGBTNSDAP - czytamy.

"Ideologia LGBT", podobnie jak "ideologia gender" to pojęcia puste znaczeniowo, ponieważ pierwsze z nich przypisuje jednolity system wartości zdywersyfikowanej społeczności osób, a drugie - płci kulturowej. Z kolei określanie osób nieheteronormatywnych, mianem osób, borykających się z patologiami seksualnymi, cofa nas parędziesiąt lat wstecz, kiedy jeszcze homoseksualizm klasyfikowany był jako zaburzenie.

Z wytycznych Światowej Organizacji Zdrowia wyczytać można, iż masturbacja pozostaje zjawiskiem, dotyczącym również najmłodszych dzieci, niezależnie od tego, jaką wizję ludzkiej seksualności mają niektórzy politycy i dziennikarze. Zapis zawarty w dokumencie nie zachęca nauczycieli do zachowań pedofilnych, co w oczywisty sposób pozostawałoby sprzeczne z prawem.
Mińsk Mazowiecki Postów: 3861
Silencium
Mińsk Mazowiecki, postów: 3861
Sobota, 27 kwietnia 2019 22:24:56
-3
+3 -6
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Fajny ten Robert swojego partnera dał na I w wyborach, czy to nie nepotyzm bo o włażeniu w pewną część ciała nie wypada pisać.
gdzieś indziej Postów: 11547
michal1965
gdzieś indziej, postów: 11547
Niedziela, 28 kwietnia 2019 02:02:36
-2
+3 -5
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
@bo o włażeniu w pewną część ciała nie wypada pisać.

Wal śmiało i bez wazeliny.

Na tym forum nic co ludzkie nie jest nam obce.
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Niedziela, 28 kwietnia 2019 17:05:21
+3
+5 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Pierwszy dokument w Polsce o prawie osób LGBT do miłości - "Artykuł osiemnasty" w końcu do zobaczenia na Outfilmie! Cały dochód z wypożyczeń wspiera Stowarzyszenie Miłość nie wyklucza walczące o równość małżeńską w Polsce! https://www.outfilm.pl/artykul-osiemnasty?fbclid=IwAR...
mińsk maz Postów: 1138
skiper
mińsk maz, postów: 1138
Niedziela, 28 kwietnia 2019 17:39:39
-2
+2 -4
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Fajny ten Robert swojego partnera dał na I w wyborach, czy to nie nepotyzm bo o włażeniu w pewną część ciała nie wypada pisać.


Łobuz kocha najbardziej.
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Niedziela, 28 kwietnia 2019 21:15:25
+2
+5 -3
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Papież Franciszek: Geje nie powinni być marginalizowani - a powinni stanowić integralną część społeczeństwa!


Jakiś czas temu słowa Papieża Franciszka zelektryzowały cały świat! W jednym z wywiadów powiedział: "Jeśli ktoś jest homoseksualistą i z dobrą wolą poszukuje Boga, kimże jestem aby go oceniać”. Potem dodał, że "geje nie powinni być marginalizowani i powinni stanowić integralną część społeczeństw, w których żyją". Papież przypomniał jednocześnie nauczanie Kościoła Katolickiego - według niego sam homoseksualizm nie jest grzechem. Całkiem niedawno amerykańskie media doniosły o tym, że Papież do chilijskiego geja - ofiary pedofilii powiedział: To, że jesteś gejem nie ma żadnego znaczenia! Bóg Cię kocha takim jakim jesteś. I nie ma żadnego znaczenia to co mówi inni ludzie" https://www.salon24.pl/u/madonna/944654,katoliku-homo...
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Niedziela, 28 kwietnia 2019 21:31:10
0
+4 -4
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
POLICJA W PEŁNEJ GOTOWOŚCI!
W PŁOCKU DOSZŁO DO STRASZLIWEGO PRZESTĘPSTWA!

Sam minister spraw wewnętrznych Joachim Brudziński zaangażował się w sprawę "profanacji świętego od wieków, dla wszystkich pokoleń Polaków, wizerunku Matki Boskiej Częstochowskiej". Odpowiedzialny za służby minister zapowiedział na Twitterze śledztwo.

Chodzi o niebezpieczne naklejki, jakie pojawiły się w Płocku. Na nich Matka Boska Częstochowska została przyozdobiona TĘCZOWĄ (!) aureolą zamiast tradycyjnej - złotej.

Bo przecież jasnogórski obraz należy TYLKO do katolików, nikt nie ma prawa dokonać cytatu z dzieła, a już z całą pewnością wszelkie skojarzenia z tą okropną tęczą należy ścigać bezwzględnie! Już wiemy dlaczego policja nie radzi sobie ze zidentyfikowaniem osób łamiących prawo w trakcie Marszu Niepodległości, a prokuratura umarza sprawy przeciwko neofaszystom z ONR. Organy ścigania po prostu mają ważniejsze sprawy na głowie!

Sprawa naklejek została nagłośniona przez znaną działaczkę na rzecz równości i wolności Kaję Godek. Sekunduje jej dzielnie kolega Krzysztof Kasprzak, który postuluje "Potrzebna jest ustawa delegalizująca organizacje LGBTQ" i dodaje hasztag "stopdewiacji".

Bo dwie osoby poczuły się znieważone instalacją pt. "grób pański" w płockim kościele. Instalacją, która obok grzechów takich jak hejt, czy pycha proboszcz umieścił także "LGBT". W odpowiedzi dwie osoby włożyły małe tęczowe flagi w kwiaty w kościele. Ksiądz flagi zniszczył, osoby znieważył nazywając je "zboczeńcami", po czym wyrwał jednej z nich telefon i nie chciał oddać.

Na całe szczęście bezbronnego księdza broni rząd w osobie ministra Brudzińskiego. Przewidywane są środki nadzwyczajne w postaci przeszukań mieszkań osób LGBT, blokad dróg i rewizji samochodów. Trzymamy kciuki, panie ministrze, za odnalezienie tych niebezpiecznych przestępców.

Kto wie gdzie następnym razem umieszczą tęczę, jeśli nie zostaną w porę powstrzymani!

Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Niedziela, 28 kwietnia 2019 21:43:30
+1
+4 -3
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Znany literat LGBT Mikołaj Milcke wyznał, że spał z dwoma polskimi posłami, którzy ukrywają swoją orientację. Milcke wyjaśnia, że jednego poznał w Internecie – nie wiedział, że jego rozmówca był posłem. Drugiego w trakcie pracy zawodowej – jako dziennikarz. https://wiesci24.pl/2019/04/27/seks-skandal-w-sejm...
gdzieś indziej Postów: 11547
michal1965
gdzieś indziej, postów: 11547
Niedziela, 28 kwietnia 2019 21:43:43
-4
+2 -6
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Niech sobie umieszczą tęczę w psiej kupie, wzorem Kubusia Wojewódzkiego.
gdzieś indziej Postów: 11547
michal1965
gdzieś indziej, postów: 11547
Niedziela, 28 kwietnia 2019 21:55:24
-5
+1 -6
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
@Papież do chilijskiego geja - ofiary pedofilii powiedział: To, że jesteś gejem nie ma żadnego znaczenia! Bóg Cię kocha takim jakim jesteś. I nie ma żadnego znaczenia to co mówi inni ludzie"

Pan Bóg kocha gejów a wyrazem tej miłości jest spuszczenie deszczu siarki ognia.

Prorok Ezechiel przywołał historię Sodomy i Samarii, jako przestrogę dla Jerozolimy (Ez 16, 46-58). Do Sodomy nawiązywał także Jezus, aby zobrazować nagłe nadejście dnia sądu: „Podobnie jak działo się za czasów Lota: jedli i pili, kupowali i sprzedawali, sadzili i budowali, lecz w dniu, kiedy Lot wyszedł z Sodomy, spadł z nieba deszcz ognia i siarki i wygubił wszystkich; tak samo będzie w dniu, kiedy Syn Człowieczy się objawi” (Łk 17, 28-30). Innym razem zaś, mówiąc o galilejskich miastach Korozain, Betsaidzie i Kafarnaum, w których dokonało się najwięcej Jego cudów i które mimo to nie nawróciły się, stwierdził: „Gdyby w Sodomie działy się cuda, które się w tobie dokonały, zostałaby aż do dnia dzisiejszego. Toteż powiadam wam: Ziemi sodomskiej lżej będzie w dzień sądu niż tobie” (Mt 11, 23-24; por. Łk 10, 12). Z kolei w Apokalipsie św. Jana Sodoma stała się symboliczną nazwą Jerozolimy, jako miasta, które zabija swoich proroków: „A zwłoki ich [leżeć] będą na placu wielkiego miasta, które duchowo zwie się: Sodoma i Egipt, gdzie także ukrzyżowano ich Pana” (Ap 11, 8).
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Poniedziałek, 29 kwietnia 2019 07:57:40
-3
+1 -4
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
jak w tytule tego wątku "Mińsk Mazowiecki Miastem LGBT", promujemy "Różnorodność" , wyobraźmy sobie taką sytuację : idziemy na niedzielny spacerek do parku przy Pałacu a tam na brzegu stawu taka oto sytuacja :

41-letnia Heidrun Barth twierdzi, że jest syreną, tylko przyszła na świat w niewłaściwym ciele, zupełnie przez pomyłkę. Wydała mnóstwo pieniędzy na niestandardowy ogon. Co więcej, swoje córki posłała na specjalny kurs dla syren.

https://hnews.pl/index.php/2019/04/28/totalny-o...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Poniedziałek, 29 kwietnia 2019 08:02:02
-4
+2 -6
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
warto też pomyśleć o nowych zwyczajach, tych laickich rzecz jasna , koszyki ze święconką są przecież passe w świecie ubogacaczy kulturowych

Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Poniedziałek, 29 kwietnia 2019 10:54:25
+1
+4 -3
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Płock: prawica reaguje na plakaty z tęczową Matką Boską CzęstochowskąSprawą zainteresowali się m.in. Kaja Godek i szef MSWiA Joachim Brudziński
Po zajściach w płockiej parafii w czasie świąt wielkanocnych w okolicy kościoła pojawiły się plakaty przedstawiające wizerunek Matki Boskiej Częstochowskiej z tęczową aureolą. Sprawą zainteresowała się m.in. Kaja Godek, która pojechała do Płocka "bronić proboszcza przed atakami LGBT", a także szef MSWiA Joachim Brudziński. Sprawa trafiła na policję, a prawicowi działacze nawołują do powstania ustawy "delegalizującej organizacje LGBTQ".

W czasie świąt wielkanocnych w kilku polskich kościołach wierne i wierni zastali groby pańskie z dość szczególnym przesłaniem: obok umieszczonych na kartkach lub pudełkach nazw grzechów jak "pycha", "kłamstwo", "nienawiść" czy "agresja", pojawiły się hasła "LGBT", "gender" i "popieram LGBT".
ZOBACZ TEŻ

Kłamstwo, pijaństwo, pycha i LGBT https://queer.pl/news/202739/plock-prawica-reag...
Post edytowany
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Poniedziałek, 29 kwietnia 2019 12:02:35
+1
+4 -3
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Nie umiem bez niej żyć

Wyjechały z Polski, bo chciały wziąć ślub, adoptować syna, wreszcie normalnie żyć. I właściwie im się to udało. Jednak wciąż mają poczucie, że nie są całkiem u siebie. https://www.newsweek.pl/polska/spoleczenstwo/teczowa-r... Teraz ty! – Julian macha radośnie rękami, bo rodzina gra w Jengę i właśnie udało mu się wyciągnąć kolejny klocek z drewnianej wieży. „Tocia” Beata (mały tak ją nazwał, kiedy jeszcze nie umiał powiedzieć „ciocia”) też nie niszczy mocno już osłabionej konstrukcji, a Julian z napięciem patrzy
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Poniedziałek, 29 kwietnia 2019 13:09:48
+1
+4 -3
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
WIEKI ŚCIEMNIANIA
W Wielkiej Brytanii jeszcze do niedawna kontakty homoseksualne karano więzieniem. Zalegalizowano je w 1967 roku, choć dopiero w roku 2000 zniesiono zakaz „publicznej manifestacji orientacji seksualnej”. Według badań naukowych około 10% populacji stanowią osoby homoseksualne, można zatem zadać pytanie, jak w czasach Tudorów postrzegano takie osoby i homoseksualizm jako taki?

Buggery statutes

Za czasów Henryka VIII (w 1533 roku) i Elżbiety I (w 1562 roku) wprowadzono tzw. buggery statutes (rozporządzenia o pederastii), lecz nie miały one większego znaczenia dla życia społecznego. Źródła wymieniają zaledwie kilka znanych osób skazanych na ich podstawie, takich jak lord Hungerford, szlachcic, którego ścięto w 1540 roku, czy hrabia Castlehaven i jego kochanek, którzy stracili życie w 1631 roku, jednak generalnie homoseksualistów nie ścigano „z urzędu”, chyba że w grę wchodziły inne aspekty, w tym przemoc lub zoofilia. Rozporządzenia miały na celu raczej ochronę młodocianych przed przemocą lub gwałtem (odnosiło się to szczególnie do dziewcząt poniżej dwunastego roku życia).

Znani „sodomici” i ich zbrodnie

Zarzuty o naturze seksualnej wzbudzające sensację i odrazę gawiedzi chętnie dołączano do innych zbrodni, zwłaszcza zdrady. Przykładowo, Jerzego Boleyna oskarżano nie tylko o spiskowanie w celu zabicia króla Henryka VIII, ale także o kazirodcze stosunki z siostrą, Anną Boleyn, i homoseksualne związki z mężczyznami (czego oczywiście nie udowodniono). Inną znaną postacią niech będzie Christopher Marlowe – dramaturg i domniemany rywal Szekspira – którego oskarżano o herezję, homoseksualizm i zdradę.

Oczywiście znane są niepotwierdzone pogłoski o homoseksualnych skłonnościach niektórych władców Anglii, począwszy od syna Wilhelma Zdobywcy, Wilhelma Rudego (ponoć uwielbiającego fircykowaty, zniewieściały styl ubioru), poprzez Ryszarda Lwie Serce czy wreszcie jawnie okazywane uczucia Edwarda II wobec Piersa Gavestona (a potem podobno także Hugh Despensera Młodszego), jednak dopóki owe relacje nie zagrażały stabilności państwa, zbywano je jako nieistotne. Idea „męskiej przyjaźni” znana była ostatecznie od starożytności, a wraz z nastaniem humanizmu renesansowego przyjęto także antyczne umiłowanie piękna i „komunii dusz” między „braćmi”. Co wcale nie oznacza, że homoseksualne relacje akceptowano.

Co uważano za grzech i występek

Co ciekawe, w tamtych czasach nie używano terminu „homoseksualizm”, a jedynie „sodomia”, „pederastia” lub innych pejoratywnych określeń, które raczej ogólnie odnosiły się do grzechu i występku o naturze seksualnej.

Pamiętajmy, że ówczesne społeczeństwo miało zupełnie odmienny stosunek do seksualności niż ludzie współcześni, pod niektórymi względami niezwykle surowy, szczególnie wobec kobiet, co przejawiało się podwójnymi standardami moralnymi w traktowaniu symptomów męskiej i kobiecej seksualności. Przykładowo, inaczej postrzegano zdradę kobiet, a inaczej mężczyzn, potępiano nieślubne dzieci, samotne matki uważano za grzesznice, a ofiary gwałtu stały na straconej pozycji, jeśli zaszły w ciążę, gdyż uważano, że do poczęcia może dojść tylko wtedy, kiedy kobieta odczuwa przyjemność ze współżycia. Co więcej, niepełnosprawne i upośledzone dzieci postrzegano jako karę boską za grzechy rodziców.

W kategoriach grzechu postrzegano każde odstępstwo od współżycia małżeńskiego, a więc nie tylko seks przedmałżeński, kazirodztwo, zdradę, rozwiązłość, sodomię, masturbację, ale nawet współżycie małżonków niesłużące poczęciu, a jedynie zaspokojeniu przyjemności. Często ogólnym i niezwykle pojemnym słowem, jakiego używali kaznodzieje potępiający w swych kazaniach grzeszne zachowania, była „rozpusta”, a naturalnym biblijnym skojarzeniem były potępione miasta – Sodoma i Gomora. W opinii niektórych kaznodziejów, źródeł homoseksualizmu należy szukać w „pysze, nieumiarkowaniu w jedzeniu i piciu, gnuśności i pogardzie dla biednych” (Edward Coke) lub w pijaństwie (George Turberville).

Triada z piekła rodem

Sodomita wymieniany jest przez poetów w towarzystwie innych fantastycznych bestii – wilkołaków i bazyliszków (William Kennedy) lub „czarownic i heretyków” (Edward Coke). Co ciekawe, protestanci identyfikowali sodomitów z papistami, sugerując, że Watykan jest „drugą Sodomą”. Protestancka propaganda znakomicie wykorzystywała tu dokładnie te same skojarzenia, jakimi posługiwała się katolicka Inkwizycja, utożsamiająca w XII wieku herezję z dewiacją seksualną.

Protestanci ze szczególnym upodobaniem atakowali zakony (kwestia celibatu), a zwłaszcza jezuitów, których uważano nie tylko za sodomitów, ale także wrogów religii i króla Anglii.

Co ciekawe, kobiecy homoseksualizm praktycznie nie istnieje w źródłach, a wiedźmy i czarownice, choć oskarżane były o współżycie z diabłem, to nie o sodomię. Sodomita mógł być najwyżej produktem tego grzesznego związku.

W tamtych czasach życie codzienne przepełniała wiara w istnienie grzechu, przesądy i zabobony. Nieoczekiwane nieszczęścia traktowano jako dopust boży, a odpowiedzialnością za nie najprościej było obciążyć właśnie kobiety – czarownice. W większej skali, gdy nieszczęście dotykało całą lokalną społeczność, rolę czarownicy spełniali papiści – heretycy, a w przypadku klęsk dotykających cały naród, takich jak epidemie, powodzie i susze, winnych Bożego gniewu należało szukać wśród największych grzeszników, a najgorszymi przecież byli sodomici.

Miasto i wieś

W utworach literackich siedliskiem grzechu i upadku często staje się miasto, skontrastowane silnie zwłaszcza z sielskim obrazem niewinnej wsi. Londyn już wówczas był miejscem, gdzie pokusy i grzech czyhały na młodych ludzi, spragnionych pracy i przygody. Ucieleśnieniem upadku moralnego był sodomita – młodzieniec z kochanką u jednego boku, a z chłopcem-utrzymankiem (ang. catamite) u drugiego. Dandys to metafora ekstrawagancji, rozpusty i gnuśności. Z drugiej strony, to raczej twór wyobraźni aniżeli relacja świadka – pamiętajmy, że w tamtych czasach nikt nie obnosiłby się publicznie z podobnym zachowaniem.

Poza tym nie powinno się zakładać, że w Londynie dopuszczano niemoralne praktyki, potępiane na wsi. Po pierwsze przeczą temu zapisy ksiąg parafialnych – liczba urodzin nieślubnych dzieci wcale nie jest wyższa niż w parafiach wiejskich, tak jak i liczba samobójstw. Podobne wnioski można wyciągnąć z analizy spraw sądowych. Co więcej, przybywający do pracy w mieście często wiosną i latem wracali na wieś, by zatrudnić się przy żniwach. Także bogaci wielmoże dzielili swój czas między pobyt w mieście a w swych posiadłościach wiejskich.

Gospodarstwo domowe – siedlisko grzechu
W interesującej pracy na temat homoseksualizmu w renesansowej Anglii Alan Bray wyróżnia kilka „instytucji”, skupiających małe społeczności, w których można mówić o bujnym rozwoju życia seksualnego, także homoseksualnego. Pierwszym są wiejskie gospodarstwa rodzinne, składające się nie tylko z członków rodziny, ale ze służących, pracowników najemnych, ich krewnych itd. Owa wielopokoleniowa „rodzina” była instytucją hierarchiczną, gdzie każdy miał jasno określoną pozycję, i patriarchalną, czyli jej „głową” był zawsze pan domu (choć oczywiście zdarzało się, że w jego zastępstwie domem zawiadywała kobieta). Ścisła hierarchia oraz relacja władzy i podległości wyznaczała zależności między członkami gospodarstwa, także w sferze seksualnej. Najczęściej dochodziło do stosunków między panem (lub synem pana) i służącą, co często kończyło się narodzinami bękarta i potępieniem… matki. Jednak powszechnym zjawiskiem były również relacje homoseksualne między panem i służącym. Wiadomym faktem było, iż takie relacje utrzymywał na przykład Francis Bacon – na co utyskiwała jego matka w liście do drugiego syna, wspominając o „przeklętym Percym, z którym [Francis] sypia i podróżuje”.

Szkoły i uniwersytety

Kolejną instytucją, gdzie często rozwijały się związki homoseksualne, były szkoły z internatem i uniwersytety, gdzie zwyczajowo młodzi adepci dzielili pokoje z kilkoma kolegami i gdzie praktycznie nie było kobiet. Rzecz jasna, relacje te utrzymywano w tajemnicy i wychodziły na jaw głównie przy okazji innych skandali. W 1541 roku podczas dochodzenia Tajnej Rady w sprawie kradzieży zastawy szkolnej w Eton okazało się, że sprawca – uczeń był w homoseksualnym związku z ówczesnym dyrektorem szkoły, Nicholasem Udallem. Ten i inne przypadki, kiedy to zaangażowani w związki homoseksualne mężczyźni otrzymali jedynie niegroźne kary, dowodzą, że istniało pewne przyzwolenie na tego typu praktyki w systemie edukacji, o ile rzecz jasna nie wiązały się one z innymi, „poważniejszymi” wykroczeniami.

W owym czasie, czyli co najmniej do połowy XVII wieku, tolerowano również zinstytucjonalizowaną męską prostytucję, czego dowodzą wzmianki w utworach literackich, przykładowo w jednej z satyr Johna Donne’a. Zdarzało się również, że prostytuowali się giermkowie czy służący pełniący w posiadłości pana rolę „osobistego utrzymanka”.

Teatry i bohema artystyczna

Niemniej, homoseksualizm i męską prostytucję łączono także ze środowiskami artystycznymi. W XVI i XVII wieku w teatrach nie występowały kobiety, zatem takie skojarzenia wydawały się siłą rzeczy logiczne. Do teatrów zaś uczęszczali przedstawiciele wszystkich warstw – od szlachty po biedotę. Czasami relacje między aktorem a jego patronem – dworzaninem nosiły znamiona sodomii lub prostytucji. Stąd też zarzut purytanów o szerzenie sodomii jako jeden z argumentów za zamknięciem teatrów.

Co ciekawe, nie istniała żadna „subkultura gejowska” czy „tajne podziemie”. Wykształciły się one później, już w XVIII wieku, co zapewne należy powiązać z zaostrzeniem penalizacji zachowań homoseksualnych.

Sodomita, znaczy obcy

Wreszcie uznawano, że homoseksualizm jest czymś obcym, co często podkreślali podróżnicy w swych relacjach z wizyt we Włoszech, Rosji czy na Dalekim Wschodzie, gdzie spotykano się z jego przejawami. Porównując zwyczaje za granicą z rodzimymi, zazwyczaj podkreślano wyższość kultury angielskiej w tym względzie, co świadczy jedynie o hipokryzji autorów.

Podsumowując, choć sodomia czy pederastia – jak w renesansie określano homoseksualizm – stanowiły grzech śmiertelny, to nie było systematycznego prześladowania homoseksualistów. W normalnych warunkach sądy nie zajmowały się tą kwestią, o ile w grę nie wchodziła przemoc czy zdrada lub nie został zakłócony porządek społeczny, a relacje homoseksualne w patriarchalnych instytucjach, takich jak gospodarstwa rodzinne, szkoły z internatem czy teatry odzwierciedlały hierarchię społeczną, gdzie mocodawca mógł wykorzystywać swoją uprzywilejowaną pozycję. Niemniej, jako że rozdzielano sferę prywatną od publicznej, najczęściej seksualność, a zwłaszcza seksualność homoseksualna, pozostawała tematem tabu
http://astrahistoria.pl/homoseksualizm-renesansowej-an...
gdzieś indziej Postów: 11547
michal1965
gdzieś indziej, postów: 11547
Poniedziałek, 29 kwietnia 2019 15:29:35
-3
+2 -5
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
@WIEKI ŚCIEMNIANIA

Aż wreszcie Biedroń zupełnie zgasił światło
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Środa, 1 maja 2019 10:49:28
+2
+4 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Niektórym duchownym już chyba nic nie pomoże. Diabła widzą wszędzie wokół, tylko nie u siebie.
http://a.msn.com/01/pl-pl/AAAKwJq?ocid=sf&f... Zawitkowski krytykuje "spodloną Warszawkę". "Chryste, roztrzaskaj glinianych idoli LGBT"
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Piątek, 3 maja 2019 23:44:12
+2
+4 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Właśnie odkrylismy ciekawostkę - Ryszard Skotniczny, prezes stowarzyszenia "Europa Tradycja", które wspólnie z posłem Bogdanem Rzońcą wystosowało apel do posłów o ograniczenie wolności zgromadzeń, był współwłaścicielem m.in. firmy informatycznej Solidex. Ze swoimi udziałami wartymi 200 mln był on jednym z małopolskich milionerów notowanych na liście Forbesa. Jego firma ma zawarte umowy partnerskie z wieloma zagranicznymi firmami.

Po dzisiejszym wspólnym apelu z Rzońcą rodzą się pytania - na jaką skalę prezes stowarzyszenia prowadzi lobbing na rzecz ograniczenia wolności zgromadzeń? Czy przeznacza na to duże nakłady finansowe? Jakie wpływy w partii już zdobył? Czy jest więcej takich lobbystów mających do dyspozycji duże środki finansowe na szerzenie wartości katolickich, kosztem tych demokratycznych?

Czy firmy takie jak Microsoft Polska, Cisco, HP, Dell itp. chcą być kojarzone z firmą należącą do prezesa stowarzyszenia, które prawdopodobnie prowadzi zakulisowy lobbing na rzecz ograniczenia wolności zgromadzeń w imię wartości katolickich?
Post edytowany
gdzieś indziej Postów: 11547
michal1965
gdzieś indziej, postów: 11547
Sobota, 4 maja 2019 23:35:55
0
+2 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Zostaliśmy już nazwani moherami, faszystami, szarańczą,watahą a ostatnio także świniami. A to wszystko przy aplauzie braw od wyznawców równości, tolerancji i obrońców konstytucji.

Zaloguj się aby uczestniczyć w dyskusji oraz uzyskać dostęp do większej ilości wątków na tym forum.

Aktualności

OK