Zwycięstwo przed NSA! Uchwały anty-LGBT podlegają kontroli sądowej!
Pamiętacie, że Rzecznik Praw Obywatelskich zaskarżył do sądów administracyjnych 9 samorządowych uchwał „anty-LGBT”? W 4 sprawach przed Wojewódzkimi Sądami Administracyjnymi wygrał, w 5 sądy odrzuciły skargi Rzecznika z przyczyn formalnych, czyli uznały, że uchwały są tylko nic nieznaczącymi deklaracjami i nie podlegają kontroli sądowej. Dzisiaj dwie pierwsze z tych sprawach, w drugiej instancji, rozpatrywał Naczelny Sąd Administracyjny. Rozpoznając skargi kasacyjne RPO, orzekł o przekazaniu spraw do ponownego rozpoznania przez WSA w Krakowie - czyli uznał, że uchwały podlegają kontroli sądowej! Przypomnijmy - we wszystkich sprawach, w których WSA oceniały dotychczas uchwały pod kątem merytorycznym, dochodziły do wniosku, że mają one charakter dyskryminujący i są sprzeczne z prawami człowieka. Teraz WSA w Krakowie, który wcześniej odrzucił skargę z przyczyn formalny, będzie musiał również zbadać jej zgodność (a raczej niezgodność) z prawem!
To bardziej z perspektywy prawniczej, a w skrócie? Czy wyrok Najwyższego Sądu Administracyjnego zakończy homo-, bi-, czy transfobię w Polsce? Nie jest to takie proste, ale na pewno daje mocny sygnał od jednej z najważniejszych instytucji w kraju, że uchwały anty-LGBT+ to jak najbardziej ważne akty prawa i mają swoje konsekwencje, z którymi muszą się poważnie liczyć samorządy, które je wprowadziły. A my możemy walczyć w sądach o zniesienie tych uchwał, ponieważ niosą ze sobą nietolerancję, uprzedzenia i przemoc.
Wyrok NSA być może oznacza też, że doczekamy się końca uchwał o "strefach wolnych" od LGBT+: ale to wszystko jeszcze przed nami. Na razie świętujemy!
[Ekipa Miłości]
Post edytowany