10°C

26
Powietrze
Cóż... Bywało lepiej.

PM1: 10.56
PM25: 15.30 (102,02%)
PM10: 16.72 (37,16%)
Temperatura: 9.58°C
Ciśnienie: 994.84 hPa
Wilgotność: 82.75%

Dane z 28.03.2024 21:05, airly.eu

Szczegółowe dane meteoroliczne z Mińska Maz. są dostępne na stacjameteommz.pl


facebook
REKLAMA

Forum

kumak ruski troll - czy warto z nim dyskutować ?

2579 postów
Żabodukt Postów: 77999
kumak
Żabodukt, postów: 77999
Wtorek, 19 października 2021 08:15:37
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Szukacie rosyjskich trolii ?macie
Post edytowany
Żabodukt Postów: 77999
kumak
Żabodukt, postów: 77999
Wtorek, 19 października 2021 21:03:25
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Putin ucieszy się po pana przemówieniu”. Europarlament bezlitośnie zgrillował Morawieckiego
Pan nie boi się utraty suwerenności, tylko utraty własnej władzy" - mówił do Morawieckiego hiszpański konserwatysta Esteban Gonzales Pons. W brukselskiej debacie po wyroku TK polski premier mógł liczyć niemal wyłącznie na wsparcie nacjonalistycznej prawicy. Reszta europosłów go nie oszczędzała
Żabodukt Postów: 77999
kumak
Żabodukt, postów: 77999
Sobota, 23 października 2021 08:28:38
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Post edytowany
Żabodukt Postów: 77999
kumak
Żabodukt, postów: 77999
Sobota, 23 października 2021 16:46:46
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Kaczyński marionetką Putina -
Post edytowany
Postów: 7395
Zolnierz
postów: 7395
Sobota, 23 października 2021 18:48:45
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Giertych marionetką Tuska I reszty POpaprańców.
Żabodukt Postów: 77999
kumak
Żabodukt, postów: 77999
Sobota, 23 października 2021 19:06:03
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Giertych nienależny a jego klip nie o tym co pisze zolnierz
Żabodukt Postów: 77999
kumak
Żabodukt, postów: 77999
Sobota, 23 października 2021 19:07:09
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Kłamiący i cyniczny Macierewicz. Smoleńsk czyli hańba Kaczyńskiego
Roman Giertych, komentarz, 21.10.2021
Post edytowany
Żabodukt Postów: 77999
kumak
Żabodukt, postów: 77999
Niedziela, 24 października 2021 14:50:47
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Doniesienia z putinowskiej Polski
·
#TydzieńWReżimie – odcinek 33
W minionym tygodniu europejscy liderzy mieli dwukrotnie wątpliwą przyjemność spotkać się polskim premierem, który miał wziąć udział w debacie dotyczącej łamania przez Partię zasad praworządności i polexitowego kierunku, obranego przez Polskę. Niestety, to się nie udało. Zamiast debaty, Pinokio mówił do zachodnich polityków językiem partyjnych wieców z Przysuchy, zmiskowanym z powtarzalnymi oświadczeniami Ziobry. Była więc cała paleta pseudoargumentów o trybunałach konstytucyjnych Francji i Niemiec, o rzekomych podwójnych standardach UE, o szantażu, o obronie suwerenności itd. Itp. Krótko mówiąc: nie zanosi się na to, by Partia miała się cofnąć, więc nie zanosi się również na to, by Unia miała nam odblokować pieniążki na tzw. Polski Ład (ostatecznie na szczycie postanowiono poczekać na decyzję TSUE w tej sprawie). Iskierkę nadziei może dać fakt, że o ile we wtorek w Parlamencie Europejskim Pinokio zamiast debatować, wygłosił expose do suwerena i w sumie nic nie powiedział, o tyle na czwartkowym szczycie UE już zasugerował, że będą przeprowadzone jakieś reformy. Nie trzymam się tej nadziej zbyt mocno, bo obietnica ta była okraszona takim samym pierdololo co dwa dni wcześniej (w skrócie: nie ma sporu o praworządność, wyrok TP jest „źle interpretowany”, Partia broni suwerenności itd.) oraz dlatego, że w niedawnym wywiadzie dla PAP Prezes poinformował już o szykowanej wielkiej reformie sądownictwa. Wiecie, reformie, reformującej reformę, która niby zreformowała wymiar sprawiedliwości. Ponieważ Prezes zapowiedział marginalizację SN, można wysnuć wniosek, że obiecywana przez Pinokia reforma reformy, będzie ruchem pozorowanym, pomyślanym tak, by spełnić minimum potrzebne do odblokowania funduszy, jednocześnie z niczego się realnie nie wycofując. Oczywiście partyjna maszyna propagandowa dalej 24/7 grzeje temat złej Unii i aktywnie dąży do odwrócenia proporcji sondażowych, dotyczących polexitu. [1] [2]
No właśnie. Kolejna Wielka Reforma ma polegać na spłaszczeniu struktury wymiaru sprawiedliwości, a Partia planuje przepchnąć ją ukradkiem w cieniu Polskiego Ładu. Sąd Najwyższy ma być według Prezesa „niewielki” (czytaj: sparaliżowany i okrojony do ok. 20% obecnego składu z nowymi sędziami zamiast starych), Izba Dyscyplinarna „w tej postaci” ma być zlikwidowana, bo „się nie sprawdziła” (kto by się spodziewał!), kasacje do SN mają być przeniesione do niższych instancji (co zdaje się być sprzeczne z Konstytucją), usuwanie sędziów z SN ma się odbywać wedle artykułu o „zmianie ustroju sądownictwa” (co wedle konstytucjonalistów jest nielegalne), trzystopniowa struktura sądów ma być spłaszczona do dwóch szczebli: sądów okręgowych i regionalnych (czemu będzie towarzyszyła czystka), do obecnie działających 46 sądów okręgowych dodane zostanie ponad 300 filii (czemu będzie towarzyszyło obsadzanie stanowisk posłusznymi sędziami), a awanse dostaną sędziowie „którzy od lat na nie czekają z powodów pozamerytorycznych” (czyli posłuszni). Czyli normalna, demokratyczna i praworządna reforma, żaden autorytaryzm. [10]
Dowodu na to, że Partia się nie cofnie, dostarczył też Wielki Wezyr (aka Zbyszek Ziobro), który zaproponował, by Polska pozwałą Niemcy do TSUE za to jak wybiera się tam sędziów SN. Rozumiecie, Polska nie uznaje wyroków TSUE, więc pozwie Niemców do TSUE, proste i logiczne. Ziobro konsekwentnie utwardza kurs, dalej twierdzi, że zeszłoroczne ustępstwa wobec UE (te, których nikt na oczy nie widział), to był błąd, a obecna sytuacja nie miałaby miejsca, gdyby Polska się wtedy nie cofnęła (co nie miało miejsca). Tak, to mówi facet, który jestw 90% odpowiedzialny za stworzenie problemu. [3]
#DworczykLeaks – odcinek 12345, czyli jak Partia kontroluje formalnie niezależne media. Najpierw wyciekł mail, w którym Pinokio ustawiał z szefem Polskiej Agencji Prasowej Wojciechem Surmaczem jak ma wyglądać wywiad z Adrianem. Konkretnie szukał „sprytnego dziennikarza”, który zamiast przeprowadzać wywiad, pozwoli Adrianowi wygłosić monolog, zacytujmy premiera: „Narracja jest gotowa tylko trzeba ładnie to wszystko ująć i poprzecinać pytaniami.” Proste, prawda? Potem okazało się, że w lutym 2018 roku ówczesny prezes PKO BP, Zbigniew Jagiełło nakazywał Dworczykowi „pilne wezwanie” tego samego szefa PAP i nakłonienie go do stworzenia anglojęzycznej wersji portalu. Czyli kolega premiera wymusza na doradcy premiera, by wymusił na teoretycznie niezależnym dziennikarzu działania intensyfikujące propagandę Partii, proste, prawda? Jagiełło rozpisał nawet kosztorys nowego portalu na prawie 10 mln złotych ze średnim wynagrodzeniem dla „dziennikarzy” na poziomie 16 tysięcy złotych brutto. Cebulą na torcie niech będzie to, że Jagiełło planował sfinansować projekt z przyłączenia do PAP-u PW Rzeczpospolita. Na koniec zasugerował, by Dworczyk pochwalił się swoimi wpływami na PAP u samego Prezesa. Z innych maili wynikło, że Jagiełło w 2019 zlecił Surmaczowi napisanie dla Prezesa raportu dotyczącego zagranicznych przekłamań polskiej historii (tytuł: „Walka o prawdę” + zalecenie, że tekst ma się zmieścić na dwóch stronach). Na koniec wyciekły kolejne maile z kwietnia 2020, w których Surmacz zachwalał wywiad Pinokia dla hiszpańskiej gazety El Mundo, pisząc że: „Strategia pozycjonowania PMM w mediach zagranicznych świetnie buduje wizerunek Polski i polskiego rządu”. W swoim usłużnym wazeliniarstwie posuwa się nawet do ewidentnej ściemy, gdy przedstawia premierowi raport, z którego wynika, że jego wywiad dotarł do 530 mln odbiorców, co można skomentować tylko tak: xD. Zresztą wspomniany wyżej „raport” też miał według Surmacza 2 miliardy odbiorców (xDD), co chyba świadczy tylko o jego niezrozumieniu co znaczą te liczby. W innych mailach z 2019 roku, Surmacz raportuje Pinokiowi społeczne nastroje dotyczące partyjnej ustawy o płacy minimalnej i żali się, że „trzeba wzmocnić przekaz na Twitterze”. No i cebula na torcie: Surmacz osobiście pisał artykuły-laurki dla Partii, np. w obronie krytykowanego przez Konfederację partyjnego ministra finansów, co było „pod kontrolą i omówione z dyrektorem Centrum Informacyjnego Rządu”. Tak, to jest oligarchia. [8] [9] [17]
#Rocznica
Przedwczoraj minął rok od tzw. orzeczenia Trybunału Przyłębskiej, który de facto zdelegalizował w Polsce aborcję. Jak donosi Aborcja bez granic, w ciągu tego roku do fundacji zgłosiło się ponad 34 tysiące szukających pomocy kobiet. Ile kobiet nie wie, że jest taka opcja, nie może przyznać się do chęci przeprowadzenia aborcji przed rodziną albo nie stać ich na wyjazd na Słowację – nie wiadomo. To są tzw. ukryte koszty tej patorewolucji, organizowanej w Polsce przez Ordo Iuris (czyli wiadomo przez kogo) i innych samozwańczych obrońców moralności. W międzyczasie biuro prasowe Europejskiego Trybunału Praw Człowieka poinformowało, że od października 2020 do lipca 2021, do Trybunału wpłynęło ponad 1000 skarg na decyzję magister Przyłębskiej, więc to nie jest tak, że Polska na tym nie zyskała. [13] [14]
Powstał zespół ds. zmian ordynacji wyborczej na ordynację mieszaną. W normalnym kraju byłby to ciekawy temat do dyskusji, ale niestety w naszym folwarku projektem zajmują się posłowie Partii i kukizowcy (czyli wyrobnicy Partii), więc możemy się raczej spodziewać albo braku jakichkolwiek efektów, albo faktycznych zmian w ordynacji, które pomogą Partii w najbliższych wyborach, kiedy by się nie miały odbyć [15]
Kolejne salwy oddano w wojnie Banasia z Partią. NIK zrobiła szybką kontrolę w TVP i – ziobro zaskoczenia – wykryła potężne nieprawidłowości w zarządzaniu finansami spółki. Wykazano straty, jakie państwu przyniosły kontrolowane przez TVP ośrodki wypoczynkowe, wskazano, że w ciągu ostatnich 6 lat reżimówka dostała ponad 3,5 mld „rekompensat” itd. Itp. Następnie Banaś poinformował na konferencji, że „ma oświadczenia osób, które nakłaniano do składania fałszywych zeznań, obciążąjących jego rodzinę”, co jest niezwykle mocnym zarzutem. Dodatkowo, zarządał sejmowej komisji, która miałaby zbadać zasadność wniosku o uchylenie mu immunitetu, o co Ziobro wnioskował już w lipcu. Czyli stawka rośnie. I nie ma się co dziwić, bo chodzą ploteczki, że Partia ma Sprytny Plan, jak się z Banasiem w najbliższych tygodniach rozprawić. A nawet jeśli to tylko ploteczki, to faktem jest, że pani Marszałek Reasumpcja od tygodni odmawia akredytowania nowych członków Kolegium NIK i jeśli będzie tak dalej robić (a pewnie będzie), to wiosną w Kolegium zabraknie kworum i NIK zostanie sparaliżowana. Tak samo jak wcześniej TK, prokuratura, SN, Rzecznik Praw Dziecka, oświata i generalnie wszystko czego się Partia dotknie. Za tym, że Sprytny Plan może być jednak na tapecie, przemawia fakt, że Banaś zawiesił właśnie wieloletniego wysokiego pracownika NIK, o którym wszyscy wiedzieli, że donosi na Nowogrodzką. Wojna trwa i bynajmniej nie jest to wojna o przestrzeganie w Polsce prawa. [4] [5] [6]
Tempa nabiera też czarnkowa patoreforma edukacji. Nasz naczelny teolog oświadczył, że młodzież „ma ogromne luki w wiedzy z historii”, dlatego niedługo wprowadzony zostanie nowy przedmiot „historia i teraźniejszość”. Tłumacząc na polski: bogoojczyźniana propaganda i polityka, bo przecież cóż niby innego? Krucjata trwa, ministerstwo będzie dalej walczyło z „pedagogiką wstydu”, „lewicowo-liberalną dyktaturą” i „treściami totalitarnymi”, a polska młodzież dalej zamiast uczyć się porządnie programować i zdobywać umiejętności umożliwiające poruszanie się w wysoce stechnicyzowanym świecie, będzie pojona bajkami o Ince, obalającym komunę Prezesie i dzielnej husarii. Stołki w światowych tech-corpach na pewno czekają na takich absolwentów. [7]
Ledwo co pisałem o tłustych dotacjach, które Bąkiewicz dostaje od rządu, a już się okazało, że dostał je z pogwałceniem prawa. Otóż w trakcie rozpatrywania konkursu o pieniążki podatnika na siedzibę i sprzęt nagłaśniający dla neofaszystów, po prostu sfałszowano punktację, dopisując Bąkiewiczowi 20 punktów. Tak, nawet komisja składająca się z ludzi Partii, Kościoła i narodowców, miała zastrzeżenia do bąkiewiczowych wyliczeń stawek za zakupy oraz – uwaga – braku kalkulacji kosztów, za co obcięto im punkty. Więc potem je arbitralnie dodano, dzięki czemu narodowcy dostali okrągłe 3 mln złotych m. in. na sprzęt, którym dwa tygodnie temu zagłuszali wiec na Placu Zamkowym w Warszawie. [11]
Na innej wyspie archipelagu patoprawicowego odmóżdżenia powstała za to nowa platforma internetowa, która ma niby konkurować z YouTubem. Autorem jest znany z dziennikarskiego profesjonalizmu Marcin Rola, szef kanału wRealu24. Oczywiście oficjalnie chodzi o walkę z cenzurą. Równie oczywistym jest, że Rola et consortes chcą po prostu bez przeszkód propagować wybitnie wredne i destrukcyjne społecznie treści typu szczepionkowy negacjonizm, kontrolujący świat Żydzi, islam jako sekta szatana itp. itd. I wiecie co jest najlepsze? Że podobnie jak Bąkiewicz starają się o dofinansowanie z Fundusz Patriotycznego. Obecnie są na trzecim miejscu listy rezerwowej. Ale punkty można im przecież zawsze dopisać, prawda? [18]
Skoro już o tym, to słynne „14 kobiet z mostu”, które 4 lata temu stanęły naprzeciwko nacjonalistów, właśnie zarejestrowały demonstrację w tym samym czasie i miejscu, co planowany Marsz Niepodległości (tegoroczne hasło również ma smaczek polexitow: „niepodległość nie na sprzedaż”), uprzedzając tym samym chłopców strzałokrzyżowców. Nie cieszmy się jednak zbyt długo, bo dużo do powiedzenia będzie tu miał mazowiecki wojewoda, czyli Konstanty Radziwiłł, po którym nie ma się co za wiele spodziewać. [12]
Czwarta fala pandemii chyba na dobre się zaczyna. W czwartek zanotowano najwyższą dzienną liczbę przypadków COVID-19 od maja. Jeszcze gorzej się robi, gdy spojrzymy na dynamikę przyrostów, gdzie tydzień do tygodnia przybywa nam po kilkadziesiąt procent chorych. Eksperci ostrzegają, że przy tym tempie, za 3-4 tygodnie możemy dobić do ponad 30 tys. przypadków dziennie, czyli do poziomów podobnych do zeszłorocznej drugiej fali. W odróżnieniu od poprzednich, śmiertelne żniwo tej fali nie będzie mogło już być usprawiedliwione efektem zaskoczenia czy brakami na rynku. Rząd miał 10 miesięcy na zaszczepienie społeczeństwa i przygotowanie służby zdrowia na nowe wzrosty. A wyszło tak, że z wyszczepialnością jesteśmy w europejskim ogonie, na wschodzie Polski są gminy, gdzie zaszczepiło się poniżej 20% dorosłych, a szaleńcy w foliowych czapeczkach skutecznie wywierają na rząd presję, by nic z tym nie robił. Tak, znowu umrą ludzie. Tak, dało się temu zapobiec. [16]
CEBULA NA TORCIE
Pamiętacie bliskiego współpracownika Maria Kamińskiego, który organizował wielki przerzut nielegalnych papierosów z Wietnamu do Unii? No to dziennikarze Superwizjera ustalili, że gdy zaczęło wokół niego węszyć ABW i CBA, facet został o tym poinformowany i zadzwonił się wyżalić do Ernesta Bejdy z CBA. Kto go ostrzegł – nie wiadomo. Ale biorąc pod uwagę że facet ma wiedzę, która mogłaby mocno zaszkodzić Kamińskiemu, mógł to być każdy, w tym Kamiński. Nie, nie wszczęto śledztwa. [19]
#TymczasemPozaGrajdołem
Amerykańscy astronomowie opublikowali mapę rzek płynnego metanu na Tytanie – księżycu Saturna. Rozpoczęto prace nad dronem Dragonfly, który w 2034 wyląduje na Tytanie. [1]
Szwajcarskim naukowcom udało się opracować metodę błyskawicznego identyfikowania „mózgowego odcisku palca”, unikalnego dla każdego mózgu. [2]
Chirurdzy w Nowym Jorku po raz pierwszy w historii skutecznie przeszczepili człowiekowi organ genetycznie modyfikowanej świni. [3]
Brytyjscy teoretycy po raz pierwsz skwantyfikowali całkowitą ilość informacji w obserwowalnym Wszechświecie. [4]
Szwedzkim fizykom po raz pierwszy w historii udało się złączyć elektrony w kwartet. Do tej pory udawało się je łączyć tylko w pary (tzw. pary Coopera). [5]
Inżynierowie z Maryland opatentowali metodę utwardzania drewna, która umożliwia m.in. produkcję drewnianych sztućców twardszych od stalowych. [6]
W Wielkim Zderzaczu Hadronów odkryto, że tzw. „piękne” kwarki rozpadają się rzadziej niż elektrony, co jest wbrew podstawowym założeniom Modelu Standardowego i potencjalnie może prowadzić do od dawna poszukiwanej rewizji modelu. [7]
W Wielkiej Brytanii z powodzeniem przetransmitowano na odległość 600 km pierwszą zaszyfrowaną kwantowo informację [8]
Paleontolodzy z Cambridge udowodnili, że to zmiany klimatu, a nie prehistoryczni ludzie, stały za wymarciem mamutów włochatych. [9]
I nni paleontolodzy z USA, RPA i Argentyny udowodnili z kolei, że dinozaury żyły w zorganizowanych stadach już 193 miliony lat temu. [10]
Post edytowany
Żabodukt Postów: 77999
kumak
Żabodukt, postów: 77999
Poniedziałek, 25 października 2021 05:17:18
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
I cyk, pomiędzy wystąpieniem w Parlamencie Europejskim, a szczytem przywódców UE, Pinokio miał dzień wolnego. Mógł się spotkać z kimkolwiek. Spotkał się z Marine Le Pen.
I żeby była jasność, nie spotkali się na pitu-pitu o zbliżających się we Francji wyborach. Zamiast tego Le Pen oficjalnie powtórzyła narrację Partii (czyli de facto Ziobry, czyli de facto Kremla) o "niedopuszczalnym szantażu KE wobec Polski", dała Pinokiowi poparcie, po czym wrzuciła to na wszystkie swoje social media, co było oczywistym gestem politycznym.
Jakby ktoś nie pamiętał o co chodzi, to uprzejmie donoszę, że partia Marine Le Pen w swoich chudych latach dostała kilka milionów euro pożyczki z rosyjskiego, kontrolowanego przez Kreml banku, który potem bardzo wygodnie ogłosił upadłość. Aha no i mimo, że nie piastuje żadnego stanowiska, gościła u Putina na Kremlu, powtarzając jego antyzachodnie narracje. Tak więc nie, Le Pen nie jest zwykłym eurosceptycznym politykiem, podobnie jak Orban czy Salvini. Z którymi zresztą Partia podpisała w tym roku "porozumienie", które nie wiadomo co ma niby robić, poza rozwalaniem UE od środka i wysyłaniem całusów Putinowi.
Ale to nie wszystko. W europarlamencie Pinokia i Partii bronili europosłowie z ich frakcji w PE, wśród których trafiały się tacy artyści jak Maximillian Krah z - uwaga - AfD, który jest znanym propagatorem kremlowskich narracji antyukraińskich (ostatnio stwierdził, że Ukraina to drugi Afganistan).
Cebula na torcie: na koniec wsparcie przyszło z niekoniecznie oczywistej strony. Otóż wsparcia w jego "słusznym gniewie przeciwko szantażowi cywilizacyjnemu i przymusowi gospodarczemu" udzielił naszemu premierowi... szef białoruskiego MSZ, Władimir Makiej. Teraz uważajcie, bo Makiej używa niezwykłej logiki, która zaprawdę mówi nam znacznie więcej o naszym reżimie, niż autor chyba planował. Makiej wkleił na FB fragment przemówienia Pinokia przed PE (ogólne pierdololo o podwójnych standardach) i poprosił fanów, by odgadli kto jest autorem. A potem rozwiązał zagadkę, ogłaszając tryumfalnie, że ów tajemniczy "znany europejski polityk" to polski premier, który przecież mówi to samo co wielokrotnie mówili białoruscy dyplomaci! A ta zła Unia oskarża Łukaszenkę o dyktaturę czy autorytaryzm, dobre sobie!
Wyszło doprawdy zabawnie, bo w założeniu Makiej chciał pokazać, że Unia nazywa jego kraj dyktaturą, a tu członek tejże Unii mówi zasadniczo tym samym językiem, a przypadkiem pokazał, że członek Unii mówi językiem dyktatury, więc może i tego członka wypada zacząć tak oficjalnie nazywać. Przecież ten żart pisze się sam i jest kurewsko smutny.
Czemu o tym piszę? Ano temu, że w ciągu ostatnich kilku miesięcy w Partii zaszła zmiana - powiedziałbym - tektoniczna. O ile przez długi czas utrzymywało się tam coś na kształt równowagi, gdzie Ziobro szedł na wojnę z UE, a Pinokio próbował konflikt łagodzić, o tyle circa od wiosny tego roku, zarówno Pinokio jak i chyba cała Partia stali się Ziobry zakładnikami. I mówią to co on. Jeszcze jesienią 2020, Zbyszek wył i szczekał, że "weto albo śmierć", a Pinokio - ku jego utrapieniu - poszedł z Unią na ugodę. A teraz nagle okazuje się, że Pinokio spotyka się z Marine Le Pen, dostaje wsparcie od jawnie prorosyjskich europosłów, a sam szef białoruskiego MSZ z dumą pokazuje go jako "tego co mówi tak jak my". I wszystkie narracje, które dziś propaguje Pinokio, Ziobro propagował już rok-dwa-trzy lata temu.
Po prostu Ziobro trzyma Partię za wiadomo co. Dlatego wcale mnie nie uspokaja, jak całkiem poważni dziennikarze mówią, że "Prezes nie chce polexitu". Bo całkiem możliwe, że Prezes to tu ma coraz mniej do powiedzenia. Wszak Prezes miał rzekomo - jak na Wielkiego Stratego przystało - ogrywać Unię jak dziecko. Miał wymienić Broszkę na Pinokia i ocieplić tym samym relacje. Miał nie dopuścić do zamrożenia funduszy, bo miał rzekomo wiedzieć, że to zbyt ważne dla Polaków. I co? I Ziobro.
Post edytowany
Postów: 7395
Zolnierz
postów: 7395
Poniedziałek, 25 października 2021 06:17:09
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
A z kim sPOtkał się Tusk? Są jakieś KOnkrety?
Bo na jedynych zdjęciach jakie znalazłem z sPOtkań z Tuskiem był on i Putin, Miedwiediew oraz nie wiem czemu facet POdpisujacy się inicjałami A.H., tak samo POddenerwowany jak Tusk.
Żabodukt Postów: 77999
kumak
Żabodukt, postów: 77999
Poniedziałek, 25 października 2021 10:21:04
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Cóż za osobliwe połączenie! Łącząca Was nienawiść w stosunku do Europy musi być większa niż dzielący Was stosunek do jej wrogów.

Chyba, że Morawiecki też już dołączył do obozu Putina
Post edytowany
Żabodukt Postów: 77999
kumak
Żabodukt, postów: 77999
Poniedziałek, 25 października 2021 10:24:36
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
@A z kim sPOtkał się Tusk? Są jakieś KOnkrety.Tusk spotykał się z Putinem klika razy i te spotkania związane były z działalnością premierów .Nią ma powodu do spotkania premiera z nie premierem
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Poniedziałek, 25 października 2021 11:14:22
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
złodziej szuka złodziei, komuch szuka komuchów, kumak szuka ....możliwości dorobienia bździn PO 10 groszy od sztuki

świat się skończy

B A N

dla kumaka
Żabodukt Postów: 77999
kumak
Żabodukt, postów: 77999
Poniedziałek, 25 października 2021 11:16:57
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Sailorze kumak zawsze lubił pracę społeczną bo kumak lubi ludzi ..nawet takie padalcejak sailor
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Poniedziałek, 25 października 2021 11:18:46
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
jak lubisz to WYPIERDALAJ zgodnie z lewicową doktryną nowomowy
Żabodukt Postów: 77999
kumak
Żabodukt, postów: 77999
Środa, 27 października 2021 09:00:48
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Zapowiadali systemową rewolucję, a wyszło jak zawsze. Czyli czemu Prezes przysypiał na wczorajszej konferencji prezentującej "ustawę o obronie ojczyzny".

Zacznę od detali, bo są tu jednak znamienne. Otóż Mariunio Błaszczak, który - jak głoszą plotki - miałby niby być nowym premierem, ma ewidentny problem z zapamiętaniem paru zdań i prawie wszystko musiał czytać z kartki. I robił to tak porywająco, że siedzący obok Prezes praktycznie spał. Serio, były momenty, że tkwił w kompletnym bezruchu.

I w sumie nie ma się co dziwić, bo ani treść ustawy, ani charyzma Mariunia raczej nie budziły entuzjazmu. W założeniu miała to być kolejna Wielka Systemowa Zmiana, coś na kształt Polskiego Ładu lub 500+ w dziedzinie obronności. A wyszedł z tego patchwork nieprzystających do realiów ani do siebie nawzajem banalnych pomysłów, łopatologicznych rozwiązań i obietnic bez pokrycia. Całość podlano klasycznym sosem oblężonej twierdzy, co w założeniu autorów miało być chyba jakąś ucieczką do przodu wedle zasady "jak brakuje chleba, intensyfikuj igrzyska".

Na przykład taka liczebność armii. Obecnie Wojsko Polskie liczy sobie 100 tys. ludzi, ale wedle ustawy ma to być 250 tys., ale poboru nie będzie. Prawda, że proste? Równie dobrze mogliby napisać 2,5 mln, miałoby to tyle samo sensu. Ani słowem nie wspomnieli o trwającym od lat i postępującym niżu demograficznym. Prezes podkreślił, że Partia nie zgadza się z tezą, że wojsko może nie być liczebne, ale dobrze uzbrojone, bo ma być i liczebne i dobrze uzbrojone. Znowu proste. Ja na przykład chciałbym, by wszyscy byli zdrowi, bogaci i uczciwi, gdzie mój czas antenowy?
Wyzłośliwiam się, ale to naprawdę jest kpina. Polska od 30 lat ledwo radzi sobie z porządnym wyposażeniem istniejących sił zbrojnych. A za tzw. Dobrej tzw. Zmiany ten proces uległ tylko degradacji. Jak wiadomo nadal brakuje śmigłowców, polskiej marynarce została jeden ledwo zipiący okręt podwodny z czasów ZSRR, nasz potężny przemysł zbrojeniowy, w którym od 6 lat trwa karuzela stanowisk, nie potrafi wyprodukować prostego karabinu, żołnierzom brakuje nawet mundurów i hełmów (to ostatnie MON próbował w komiczny sposób leczyć Photoshopem), kadra dowódcza została jeszcze za Macierewicza wymieciona i zastąpiona ludźmi bez doświadczenia, a nasze własne symulacje pokazują, że w przypadku wielkoskalowej wojny z Rosją, Polska będzie się realnie broniła od 24 do 72 godzin. No i niby jak dodamy 150 tys. chłopa, to to się zmieni, nie?

Skąd na to pieniążki, spytacie? Ano z magicznego worka bez dna, który nazywa się Bankiem Gospodarstwa Krajowego. Partia od 6 lat stosuje kreatywną księgowość i ukrywa w BGK znaczną część naszego długu, dzięki czemu budżety mogą udawać, że się spinają. Żeby była jasność: w BGK i PFR już na dziś "ukryte" jest prawie 270 mld złotych długu. Jeśli ten udający ustawę gniot wejdzie w życie, ta liczba zacznie szybko rosnąć. Widocznie nas stać.

Skoro nie będzie poboru, to skąd wziąć te 150 tys. żołnierzy, spytacie. Ano z systemu "zachęt" dla studentów. Tak. W 2021 roku udający demokratyczny rząd naprawdę wraca do PRL-owskiego pomysłu studium wojskowego. Studenci będą mogli odpłatnie chodzić na wojskowe zajęcia, co ma im niby otworzyć nowe ścieżki kariery w wojsku. I drugi pomysł: studenci cywilnych uczelni będą mogli podpisać z wojskiem umowę, w myśl której wojsko sfinansuje im studia (nie wiem jak ma wyglądać finansowanie darmowych publicznych studiów, ale ok), a w zamian student odpracuje potem 5 lat dla wojska. Czy studenci gremialnie rzucą się na te nowe ścieżki kariery - śmiem wątpić.

Zachęcić ma ich niby kolejna podwyżka uposażeń dla żołnierzy. Czyli wracamy do punktu o finansowaniu całego planu. Czyli się zadłużamy. Oraz cebulka na torcie: ludzie, którzy ukończą "nową zasadniczą służbę wojskową" mają mieć pierwszeństwo zatrudnienia w administracji. Tak, dobrze czytacie. Jeśli ten projekt wejdzie w życie, to za 10 lat polskie urzędy zostaną zalane żołnierzami. Konkursy na stanowiska? Widocznie to relikt przeszłości.

I to w sumie tyle, jeśli chodzi o content. Nie padły liczby dotyczące finansowania. Prezes przed zapadnięciem w drzemkę oznajmił tylko, że lepiej być zadłużonym, niż utracić bezpieczeństwo. W jaki sposób zadłużone państwo jest bezpieczne, ani u kogo się zadłużymy, na ile, na jak długo, co za to kupimy - po prostu nie powiedział. Serio. Ma być 250 tys. żołnierzy, będą nowocześnie wyposażeni, będziemy zachęcali do służby i tyle. Kropka. Co ma oznaczać "zdolność do samodzielnej obrony" - również nie wyjaśniono, a wypadałoby, biorąc pod uwagę, że od 20 lat nasza doktryna opiera się raczej na odstraszaniu, a w wypadku faktycznej wojny na spowalnianiu Rosjan do czasu przybycia posiłków z Zachodu. Prezes nad tą doktrynalną rewolucją przeszedł do porządku dziennego.

Więc po co to wszystko? Osobiście widzę kilka możliwości, które w różnej kombinacji mogą się uzupełniać.

a) To zwykły zabieg propagandowy, który ma przypomnieć suwerenowi, że Wielka Polska kulom się nie kłania, a gospodarka rozwija się tak doskonale (w domyśle: bez unijnych środków), że nas na wszystko stać.

b) Prezes i Błaszczak faktycznie chcieli zreformować wojsko, ale ponieważ obaj się na tym kompletnie nie znają, to wyszedł im klasycznie niespójny bubel, pełen fantazji, chciejstwa i doktryn rodem z lat II wojny światowej.

c) Jeśli taka ustawa przynajmniej częściowo weszłaby w życie, oznaczałoby to kolejną wielką czystkę, tysiące nowych etatów dla szwagrów, tysiące awansów dla wujków i tysiące kontraktów dla firm kolegów z liceum.

d) Partia chce tą "samodzielną zdolnością obronną" pokazać, że NATO nie jest nam do niczego potrzebne.

e) Prezes chciał uświetnić swoją osobą projekt Błaszczaka (który wielokrotnie mu za to dziękował), co rzekomo miało być sygnałem, że Mariunio zostanie nowym premierem.

Ja w całym tym niezwykle nudnym pitu-pitu usłyszałem tylko jeden sensowny pomysł: stworzenie Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni. Jako żywo, jest nam coś takiego w dzisiejszych czasach potrzebne. Szkoda tylko, że zajmuje się tym Partia, która:

a) wszystko potrafi spartaczyć

b) całkiem możliwe, że po prostu tego nie zrobi, albo zrobi na ćwierć gwizdka

c) jak zrobi, to się okaże, że jednostka będzie wykorzystywana do walki politycznej z opozycją

d) wszystkie odpowiedzi są poprawne

I tak to się kręci. Nasz reżim nic nie umie, na niczym się w zasadzie nie zna, a że grunt im się spod nóg usuwa (bo większość w Sejmie, hajs z UE, IV fala covidu itd.), to uciekają w propagandę, bogoojczyźnianizm, fantazje i sny o potędze.

Oraz w długi. Bo wbrew temu co powiedział wczoraj Prezes Tysiąclecia - państwo zadłużone na pewno nie jest państwem bezpiecznym.
Mińsk Mazowiecki Postów: 3331
Totamto
Mińsk Mazowiecki, postów: 3331
Środa, 27 października 2021 18:34:26
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Kandydatów Mao...

https://niezalezna.pl/humor/7655-kandydatow-mao
Żabodukt Postów: 77999
kumak
Żabodukt, postów: 77999
Piątek, 29 października 2021 05:15:25
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Tomasz Piątek
·
Wygrałem prawomocnie z ministrem Michał Dworczyk
Dworczyk głosił, że książka #MacierewiczIJegoTajemnice to "kłamstwa i pomówienia".
Teraz musi mnie przeprosić w gazetaprawna.pl
Sąd Apelacyjny uznał, że #Dworczyk chciał zdusić debatę o faktach ujawnionych w książce.
Dziękuję za każde udostępnienie!
Post edytowany
Żabodukt Postów: 77999
kumak
Żabodukt, postów: 77999
Piątek, 29 października 2021 06:18:06
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Kalka putinowskiego prawa". Bart Staszewski o homofobicznym projekcie Kai Godek
tokfm.pl
28.10.2021 17:29
Wieczorem w Sejmie odbędzie się pierwsze czytanie projektu ustawy "Stop LGBT". - Jeżeli by się tak dziwnie złożyło, że ten projekt zostałby pozytywnie przegłosowany, to jestem przekonany, że w niedzielę mielibyśmy Marsz Równości. W ramach protestu - mówił w TOK FM aktywista Bart Staszewski.
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Piątek, 29 października 2021 09:21:43
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
ten staszewski to fizol od przykręcania dezinformacyjnych tablic , ogólnie ojkofob i kawał lewackiej szui

Zaloguj się aby uczestniczyć w dyskusji oraz uzyskać dostęp do większej ilości wątków na tym forum.

Aktualności

OK