Katecheta współżył z nastolatką. Zniknął ze szkoły i został policjantem. Jego nazwisko wypłynęło w sprawie tragicznej śmierci
Dotykał, całował, a następnie współżył z nastolatką, której uczył religii. Taką sekwencję zdarzeń ustaliła prokuratura. Po ujawnieniu skandalu, wskutek reakcji kurii, Marcin F. stracił pracę katechety w szkole. Mimo takiej przeszłości został później policjantem w Koninie i brał udział w interwencji zakończonej tragedią. Policja, pytana dziś o kulisy przyjęcia go do pracy, zasłania się przepisami o ochronie danych osobowych.
https://www.onet.pl/informacje/onetpoznan/katechet...