Diavola,nowe miejsce

Niezgadzam sie z przedmowca, lokal w tyg swieci juz pustkami moze w weekend jest wiecej ludzi ale w tyg sa puchy prosze sobie sprawdzic.Cena czyni cuda:)

No widzisz, w wakacje co wieczór stoliki były zapełnione, teraz tylko w weekendy... Za jakiś czas i w weekendy będzie pusto...

byłem w Diavoli już 3-4 razy i co ciekawe za każdym razem jest coraz gorzej... zaczynają równać do średniej mińskowej :/ wczoraj wyszedłem zdegustowany, zamówione pizze dostaliśmy wzbogacone o różne dodatki których nie zamawialiśmy i których nie było w karcie dań. ot, właściciel (wg relacji kelnerki) decyduje za mnie co mam jeść...
zastanowię się nad powrotem.

Raz chciałem z żoną pójść na pizze ale niestety, po mimo wolnych stolików zostałem poinformowany że należy rezerwować trudno może kiedyś jeszcze spróbuję. Zastanawiam się jak potoczą się dalsze losy tego lokalu, swego czasu niejaka Gawra też serwowała potrawy w dość wysokich cenach z myślą o stworzeniu lokalu na poziomie jak skończyła każdy widzi.

A to tam jeszcze ktos przychodzi? Przechodzilem ostatnio i zywej duszy nie widzialem-tymczasem w Mazowiance byly tlumy.Zagadka czemu? Lepsze jedzenie? Nie sadzę.Tak samo sredniawe jak to w minsku przystalo.Cena! Cena czyni cuda, posiedziec godzine wydajac 100zl i sie nie najesc to lekka przesada.