Poseł PiS Waldemar Buda ocenił, że publikacja "SE" w "nowym świetle pokazuje" jak przygotowana została "afera" wokół ministra Szumowskiego, "kto w niej uczestniczył i kto ma jaką rolę w atakowaniu ministra, który w ostatnim czasie miał ogromną rolę w walce ze skutkami pandemii".
Poseł PiS Mirosława Stachowiak-Różecka przypomniała chronologię wydarzeń w sprawie maseczek zakupionych od Łukasza G. Jak mówiła, 4 maja resort zdrowia zlecił badanie masek zakupionych od Łukasza G., a dzień później wyniki badań pokazały, że maski te nie spełniają norm. Ministerstwo wezwało następnie dostawców do zwrotu pieniędzy. - W tym samym dniu, 6 maja, odbywa się spotkanie u Romana Giertycha, który przyjmuje "narciarza" (chodzi o Łukasza G. - PAP) w swojej kancelarii i okazuje się - jak wnioskujemy z doniesień dzisiejszego "Super Expressu", że w tym spotkaniu - potencjalnego klienta z adwokatem - bierze też udział Wojciech Czuchnowski - relacjonowała poseł. Jak dodała, Łukasz G. udostępnił wówczas kopie nagrań i SMS-ów.
7 maja - przypomniała Stachowiak-Różecka - instruktor narciarski wypowiedział pełnomocnictwo Giertychowi i poprosił o zachowanie tajemnicy, a trzy dni później Wojciech Czuchnowski, autor późniejszych publikacji na temat zakupu masek przez resort zdrowia kieruje pytania w tej sprawie do wiceministra zdrowia Janusza Cieszyńskiego.
- 12 maja w "Gazecie Wyborczej" ukazuje się artykuł pt. "Zamaskowani", w którym Wojciech Czuchnowski oskarża Ministerstwo Zdrowia o nieprawidłowości przy zakupie maseczek od pana Guńki (Łukasza G. - PAP) - powiedziała Stachowiak-Różecka.
Pytania posła Waldemara Budy do Romana Giertycha
Odnosząc się do prezentacji przedstawionej przez swą partyjną koleżankę, poseł Buda ocenił, że to "afera, która ma charakter absolutnie polityczny".
- A wielką rolę w tym ma mecenas Roman Giertych i zaprzyjaźnione towarzystwo dziennikarskie z "Gazety Wyborczej". To dość nietuzinkowa sytuacja, w której w rozmowie klient-adwokat uczestniczy dziennikarz - stwierdził polityk PiS.
Buda skierował następnie do mec. Giertycha pięć pytań. "Pierwsze pytanie jest takie: czy Łukasz G. zgodził się na publikację przekazanych w ramach usługi adwokackiej nagrań i treści SMS-ów? Dwa, czy nie uważa pan, że złamał pan tajemnicę adwokacką? Pytanie nr 3: czy brał pan udział w przygotowaniu materiałów prasowych do "Gazety Wyborczej"? Pytanie nr 4 - czy artykuł "Zamaskowani" to pierwszy artykuł prasowy, który powstał w pana kancelarii? Jeżeli była taka praktyka, to proszę o informacje również o innych tego typu przypadkach" - powiedział poseł PiS. W piątym pytaniu polityk zapytał Giertycha, czy przygotował "akcję hejtu przeciwko prof. Łukaszowi Szumowskiemu i czy brał za to pieniądze".
Wyraził nadzieję, że adwokat odpowie na te pytania. "Praktyka uzgadniania z adwokatem i z klientem przy udziale dziennikarza, jak ma wyglądać publikacja czy też obrona w indywidualnej sprawie jest skandaliczna i opinia publiczna powinna się dowiedzieć o tego typu sytuacjach. Jeżeli były inne podobne, też chcielibyśmy to usłyszeć" - zaznaczył Buda.
https://www.polskieradio24.pl/5/1222/Artykul/2523056,PiS-pyt...