0°C

21
Powietrze
Wspaniałe powietrze!

PM1: 7.62
PM25: 12.34 (28,71%)
PM10: 12.92 (82,26%)
Temperatura: 0.40°C
Ciśnienie: 1000.54 hPa
Wilgotność: 87.63%

Dane z 22.12.2024 08:00, airly.eu

Szczegółowe dane meteoroliczne z Mińska Maz. są dostępne na stacjameteommz.pl


facebook
REKLAMA

Forum

Dane pedofilów i gwałcicieli pochodzących z Mińska

4919 postów
Żabodukt Postów: 79203
kumak
Żabodukt, postów: 79203
Niedziela, 5 marca 2023 21:25:34
-4
0 -4
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
tak was zgasił Lis https://www.facebook.com/photo/?fbid=6195684650493719&a...
Żabodukt Postów: 79203
kumak
Żabodukt, postów: 79203
Poniedziałek, 6 marca 2023 05:14:33
-4
0 -4
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
https://www.facebook.com/photo/?fbid=577139794436130&am...
Żabodukt Postów: 79203
kumak
Żabodukt, postów: 79203
Poniedziałek, 6 marca 2023 22:58:37
-4
0 -4
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Co Jan Paweł II wiedział o pedofilii w Kościele. Dziennikarze ujawniają nieznane dokumenty
"Franciszkańska 3" to siódma część serii reportaży "Bielmo", w której reporter TVN24 Marcin Gutowski próbuje odpowiedzieć na pytanie m.in., co papież Jan Paweł II wiedział na temat pedofilii w Kościele. Dziennikarz, poza rozmowami z m.in. ofiarami podlegających mu księży pedofilów, dotarł także do oficjalnych kościelnych dokumentów potwierdzających działania i zaniechania Karola Wojtyły. Rozmawia również z mężczyzną, który twierdzi, że już 50 lat temu osobiście informował ówczesnego metropolitę krakowskiego o pedofilii jego podwładnego. Wcześniej tym sprawom przyglądał się dziennikarz Ekke Overbeek, autor książki "Maxima culpa. Jan Paweł II wiedział" oraz dziennikarze "Rzeczpospolitej".— Dziś wiemy już bez wątpliwości, że Karol Wojtyła wiedział o nadużyciach seksualnych księży i ukrywał je, jeszcze w Polsce, zanim został papieżem — komentuje Marcin Gutowski
Jeden z anonimowych informatorów twierdzi, że już w 1973 r. osobiście informował Wojtyłę, że ks. Eugeniusz Surgent dopuścił się w Kiczorze molestowania. Wojtyła miał prosić go, by "tego nigdzie nie zgłaszał" i to "uciszył"
— Powoli odsłania nam się nowa rzeczywistość. Okazuje się, że żyliśmy w jakiejś mitologii, która była nam przekazywana, w którą wierzyliśmy — ocenia wychowanka Jana Pawła II Anna Karoń-Ostrowska https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/co-j...
Żabodukt Postów: 79203
kumak
Żabodukt, postów: 79203
Wtorek, 7 marca 2023 05:09:24
-4
0 -4
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Co Jan Paweł II wiedział o pedofilii w Kościele? Program specjalny po reportażu "Franciszkańska 3" https://tvn24.pl/polska/co-jan-pawel-ii-wiedzia...
Żabodukt Postów: 79203
kumak
Żabodukt, postów: 79203
Wtorek, 7 marca 2023 20:35:24
-4
0 -4
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
"Franciszkańska 3". Reportaż "Czarno na białym" z cyklu "Bielmo" w TVN24 i TVN24 GO Jeszcze zanim Karol Wojtyła został papieżem, wiedział o nadużyciach seksualnych w Kościele - wynika z ustaleń reportera "Czarno na białym" TVN24 Marcina Gutowskiego. Reporter rozmawiał z ofiarami księży: Bolesława Sadusia, Eugeniusza Surgenta i Józefa Loranca - wszyscy trzej podlegali w latach 60. kardynałowi Wojtyle. Gutowski dotarł też do ludzi, którzy o przestępstwach popełnianych przez duchownych osobiście Wojtyłę informowali, oraz do kościelnych dokumentów potwierdzających jego działania i zaniechania. ( https://tvn24.pl/) https://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,60/franciszkans...
Żabodukt Postów: 79203
kumak
Żabodukt, postów: 79203
Środa, 8 marca 2023 05:38:37
-4
0 -4
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
https://www.facebook.com/photo/?fbid=760184718818594&am... synek Kurskiego https://wiadomosci.radiozet.pl/polska/Zdzislaw-Kurski-syn-Jac... i co? Cicho
Post edytowany
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Środa, 8 marca 2023 06:17:10
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Działacz LGBT z woj. zachodniopomorskiego i kandydat PO w wyborach Krzysztof F. został skazany za pedofilię. Choć jego koledzy z Platformy Obywatelskiej próbowali sprawę przemilczeć, to nie pierwszy taki przypadek. Wcześniej podobne problemy z prawem mieli dwaj radni PO z Warszawy (Łukasz M. i Marek L.), szef młodzieżówki PO z Gniezna Rafał P. czy wreszcie radny PO z woj. pomorskiego Piotr Z.

Nie tak dawno media obiegła informacja, że Krzysztof F., pełnomocnik marszałka województwa zachodniopomorskiego Olgierda Geblewicza (PO) ds. uzależnień i mąż zaufania Rafała Trzaskowskiego, został prawomocnie skazany przez sąd na prawie pięć lat więzienia za pedofilię, posiadanie dużej ilości narkotyków i nakłaniania dzieci do ich zażywania.


Jak informowało Radio Szczecin, poszkodowanymi są dzieci znanej parlamentarzystki w wieku 13 i 16 lat. Tymczasem Geblewicz stwierdził, że „komentowanie tej sprawy nie powinno być przedmiotem debaty publicznej”.


Zobacz także: Pełnomocnik marszałka Geblewicza skazany za pedofilię. Ofiarami dzieci znanej parlamentarzystki



„Oczywiście, nagłaśniać należy tylko jeśli chodzi o księży. W przypadku polityków PO sprawę zamiećmy pod dywan” – odpowiadają internauci i twierdzą, że to nie pierwsza afera, gdy samorządowiec związany z Platformą Obywatelską zostaje skazany za pedofilię.


Przypomnijmy, że w 2016 roku media informowały o skazaniu zatrzymanego rok wcześniej Rafała P. – byłego działacza PO i szefa sztabu WOŚP.
Mężczyzna kierował młodzieżówką Platformy Obywatelskiej w Gnieźnie, a wcześniej był nawet asystentem posła i senatora PO.


„Jego polityczna kariera legła w gruzach, gdy został zatrzymany pod zarzutem molestowania 15-letniego chłopca. Co prawda Rafał P. przyznał się do kontaktów z chłopcami, ale w trakcie procesu nie okazał skruchy. Przekonywał, że wszystko odbywało się za zgodą ofiar” – informowała „Gazeta Polska Codziennie”.


Zobacz także: Marszałek z PO o pedofilu Krzysztofie F.: Ta sprawa nie powinna być przedmiotem debaty publicznej

Mimo tłumaczeń został skazany na ponad cztery lata więzienia – za wykorzystanie seksualne trzech chłopców poniżej 15. roku życia przez zmuszanie do stosunków seksualnych za pomocą szantażu i groźby ujawnienia rozebranych zdjęć. CPO wykluczyła Rafała P. ze swoich struktur.


Po obozie policję zawiadomiła matka


W przeszłości głośno było też o radnych PO z Warszawy, którzy mieli stawiane podobne zarzuty. Wyrokiem z maja 2011 r. skazany został Łukasz M., radny Platformy z warszawskiej Pragi-Północ. Zgodnie z aktami sprawy 24-letni wówczas radny został skazany za posiadanie ponad 3 tys. zdjęć i filmów z dziecięcą pornografią oraz szantaż seksualny. Były radny dostał półtora roku więzienia w zawieszeniu na cztery lata.
Co ciekawe, sprawa stała się obiektem sporu polityków PO i PiS. Gdy stołeczny skandal obiegł media, posłanka Platformy Julia Pitera stwierdziła, że Łukasz M. jest członkiem Prawa i Sprawiedliwości. W efekcie PiS wytoczyło parlamentarzystce proces a sąd stwierdził, że podała nieprawdziwe informacje.
Z kolei radny PO z Żoliborza Marek L. był oskarżony o wykorzystanie seksualne 14 dziewczynek poniżej 15. roku życia.

Zobacz także: SP wzywa marszałka Geblewicza do „honorowego złożenia dymisji”



„Dziewczynki miały być przez niego wykorzystywane między 2009 a 2011 r.” – pisała „GPC” na podstawie ustaleń prokuratury. To matka jednej z nich zawiadomiła policję.


Było to po obozie klubu uczniowskiego, organizowanym przez byłego samorządowca. Po zawiadomieniu, w kwietniu 2011 r., mężczyzna został zatrzymany i oskarżony o 19 czynów polegających na doprowadzeni małoletniego poniżej 15 lat do innej czynności seksualnej.

Jego sprawa ciągnęła się latami. Jeszcze w 2019 r. media podkreślały, że proces nadal się toczy.

Gwałty na córce sąsiadów


Innym razem pedofilski skandal wstrząsnął mieszkańcami województwa pomorskiego, gdzie w 2011 r. skazany został Piotr Z.


W chwili popełnienia czynu radny Platformy Obywatelskiej z małej miejscowości w okolicach Słupska miał 46 lat. „Został skazany przez sąd na dwa lata więzienia za wielokrotne gwałty na 13-letniej córce sąsiadów” – przekazała gazeta.
Zobacz także: Działacz i trener sportowy podejrzany o pedofilię. Trafił do aresztu



Do napaści na dziewczynę miało dochodzić w Słupsku, Smołdzinie oraz miejscowości Żelazo. W czasie śledztwa okazało się też, że wcześniej radny Piotr Z. molestował inną kobietę.


Radny miał zmusić kobietę do odbycia stosunku płciowego, nie pozwalając jej opuścić samochodu, którym ją wiózł. Gdy sprawa wyszła na jaw, Piotra Z. wyrzucono z Platformy Obywatelskiej.

Mężczyzna przyznał się do winy, odmówił składania wyjaśnień, po dwóch latach wyszedł na wolność.

Skandal w stolicy. Pedofil dostał od dzielnicy 400 tys. zł


W ostatnich tygodniach media rozpisywały się z kolei o sprawie Roberta K. – aktywisty z warszawskiego Targówka, który prowadził Wioskę Żywej Archeologii i zajęcia dla dzieci w lokalnym domu kultury. W listopadzie został skazany za pedofilię na 2,5 roku więzienia.


W skierowanym do sądu akcie oskarżenia dla Roberta K. mowa o trzech małoletnich ofiarach. Mężczyzna miał wielokrotnie obcować płciowo z osobą poniżej 15. roku życia, w stosunku do kolejnej ofiary doprowadzić do poddania się innej czynności seksualnej przy wykorzystaniu jej bezradności, a w stosunku do trzeciej dopuścić się dwukrotnego udzielenia jej środka odurzającego oraz naruszania nietykalności cielesnej małoletniej.
Fundacja Gesta i FUPH Kedar (zarządzane przez Roberta K.) w latach 2018-22 dostały od miasta prawie 400 tys. zł. Mężczyzna prowadził też zajęcia z dziećmi w Domu Kultury Świt.


Zobacz także -> Afera pedofilska w Warszawie. Aktywista Robert K. skazany



W związku ze sprawą radni Targówka chcieli odwołać wiceburmistrza dzielnicy Krzysztofa Miszewskiego, jednak radni Koalicji Obywatelskiej obronili partyjnego kolegę w głosowaniu. – Wniosek był złożony stricte politycznie wiec głosowaliśmy przeciw – tłumaczyła w listopadzie Katarzyna Górska-Manczenko radna Targówka z KO.


Tymczasem to Krzysztof Miszewski zapraszał w mediach społecznościowych na imprezy organizowane w Wiosce Żywej Archeologii przez Roberta K. Wspólnie też uczestniczyli w wiecu poparcia dla Rafała Trzaskowskiego. Dodatkowo to właśnie Krzysztof Miszewski nadzorował pracownika urzędu, który skasował nagrania z zespołu kontrolnego rady dzielnicy. Nagrania, które mogły stanowić dowód w sprawie Roberta K. W dzielnicy trwa więc spór o to, czy ktokolwiek poniesie odpowiedzialność za zaistniałą sytuację.
https://www.tvp.info/65375875/pedofile-z-po-kolejny...
Żabodukt Postów: 79203
kumak
Żabodukt, postów: 79203
Środa, 8 marca 2023 18:50:38
-4
0 -4
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Krystian W., znany jako "Krystek" i "łowca nastolatek", został skazany przez Sąd Okręgowy w Gdańsku na 2,5 roku więzienia . Mężczyzna z wolnej stopy odpowiadał za nawiązanie kontaktu z małoletnimi - poniżej 15. roku życia - w celach seksualnych. Jedna z nastolatek popełniła samobójstwo, a wcześniej powiedziała koleżance, że została zgwałcona. Rozstrzygnięcie jest prawomocne.
https://tvn24.pl/pomorze/gdansk-lowca-nastolate...
Żabodukt Postów: 79203
kumak
Żabodukt, postów: 79203
Środa, 8 marca 2023 19:24:08
-4
0 -4
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Jan Paweł II to nie tylko SKANDAL! Kwaśniewski: Jestem WDZIĘCZNY PAPIEŻOWI
Post edytowany
Mińsk Mazowiecki Postów: 3723
Totamto
Mińsk Mazowiecki, postów: 3723
Środa, 8 marca 2023 20:47:37
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Duch Stalina wiecznie żywy. Komuniści nie mogą przeboleć że JPII ich ustrój niesprawiedliwości społecznej obalił. Na ironię zakrawa to że ubeckie akta w przypadku Wałęsy są niewiarygodne, a w tym przypadku owszem.
Żabodukt Postów: 79203
kumak
Żabodukt, postów: 79203
Środa, 8 marca 2023 21:07:44
-4
0 -4
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
@JPII ich ustrój niesprawiedliwości społecznej obalił- obalic to on mógł swój kościół i troche mu to wyszło
Słyszał płacz zarodków, nie słyszał ofiar
kryl podofilow zanim awansował
Post edytowany 2 razy
Żabodukt Postów: 79203
kumak
Żabodukt, postów: 79203
Środa, 8 marca 2023 21:18:16
-4
0 -4
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
@ że JPII ich ustrój niesprawiedliwości społecznej obalił.- goowno prawda
To nieprawda, że Kościół obalał komunizm. Spowiedź Bogdana Borusewicza
Post edytowany
Żabodukt Postów: 79203
kumak
Żabodukt, postów: 79203
Środa, 8 marca 2023 21:22:52
-4
0 -4
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
https://www.facebook.com/photo/?fbid=240193265029138&am... prawda
Żabodukt Postów: 79203
kumak
Żabodukt, postów: 79203
Środa, 8 marca 2023 22:10:46
-4
0 -4
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Polacy nie wybaczą Jarosławowi Kaczyńskiemu i PiS śmierci dziecka.
Post edytowany
Żabodukt Postów: 79203
kumak
Żabodukt, postów: 79203
Czwartek, 9 marca 2023 05:22:32
-4
0 -4
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
W nocy oblano drzwi radia Szczecin czerwoną farbą to redaktor tego radia ma krew na rękach tego chłopca który popełnił samobójstwo https://www.facebook.com/photo/?fbid=980279590022533&am...
Żabodukt Postów: 79203
kumak
Żabodukt, postów: 79203
Czwartek, 9 marca 2023 21:45:45
-4
0 -4
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Prof. Obirek o pedofilii wśród duchownych: Jan Paweł II wiedział i nic nie zrobił
Post edytowany
Żabodukt Postów: 79203
kumak
Żabodukt, postów: 79203
Czwartek, 9 marca 2023 21:48:32
-4
0 -4
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Dlaczego JAN PAWEŁ II MILCZAŁ? Prof. Rychard o nowych faktach
Post edytowany
Żabodukt Postów: 79203
kumak
Żabodukt, postów: 79203
Wtorek, 14 marca 2023 06:21:41
-3
0 -3
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Nie wszyscy o tym pamiętają w kontekście Jana Pawła II.Skandal bostoński", od którego wszystko się zaczęło. To był przełom w kwestii pedofilii w Kościele https://natemat.pl/474632,skandal-bostonski-i-ped...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Wtorek, 14 marca 2023 07:52:28
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
„Gazeta Polska Codziennie:” To on wylansował oszusta Lisińskiego. Teraz atakuje Jana Pawła II

Wczoraj na polskim rynku pojawiła się książka Ekke Overbeeka, holenderskiego dziennikarza, która uderza w Jana Pawła II. Dziennikarz, który był również ekspertem w reportażu TVN24 „Franciszkańska 3”, w przeszłości wypromował Marka Lisińskiego, który przez lata udawał ofiarę księdza pedofila, a który w ostatecznym rozrachunku okazał się kłamcą.


Ekke Overbeek to Holender, który od lat mieszka w Polsce. O dziennikarzu zrobiło się głośno, gdy w 2013 r. opublikował książkę pt. „Lękajcie się”, w której opublikował wywiady z ofiarami księży pedofilów w Polsce. Wśród przypadków znalazł się też Marek Lisiński. Był jednym z 12. Dla niego był to zdecydowanie przełomowy moment w życiu, gdyż to właśnie po poznaniu Holendra postanowił kreować się na ofiarę. Założył również Fundację „Nie lękajcie się”. O tym, jaki wpływ miał na niego Holender, opowiadał zresztą w licznych wywiadach, w tym m.in. dla portalu TylkoTorun.pl.
– Jestem ofiarą księdza pedofila. Na swojej drodze spotkałem takich samych ludzi jak ja: skrzywdzonych, molestowanych i gwałconych przez osoby duchowne lub najbliższych. Nasze spotkania zaowocowały pomysłem powołania fundacji. Iskrę rozpalił we mnie Ekke Overbeek, holenderski dziennikarz, autor książki „Lękajcie się. Ofiary pedofilii w polskim Kościele mówią”. Wtedy byłem pewien, że osób takich jak ja jest garstka. Dzięki fundacji zobaczyłem, jak bardzo się mylę – mówił Marek Lisiński.

Przez lata lewicowi aktywiści wierzyli Lisińskiemu w ciemno. Szerokiej opinii publicznej przedstawił się w 2019 r., kiedy swój film „Tylko nie mów nikomu” opublikował Tomasz Sekielski. Szczególnie mocno wspierała go Joanna Scheuring-Wielgus, dzisiejsza polityk Lewicy. Zresztą ona i Agata Diduszko-Zyglewska (jej mąż zasłynął „zmartwychwstaniem” podczas puczu w 2016 r., a ona sama jest dziś radną w Warszawie) zasiadały w radzie fundacji Lisińskiego, który był jej prezesem. O związkach politycznych może też świadczyć fakt, że Lisiński wystąpił nawet w spocie wyborczym posłanki. To właśnie w tym samym roku aktywista trafił do Watykanu i spotkał się z papieżem Franciszkiem, który nawet pocałował domniemaną ofiarę w rękę. Jego kłopoty zaczęły się jednak w czerwcu 2019 r., gdy dziennikarze opisali nieprawidłowości w finansach. Opisano, jak próbował on najpierw wyłudzić pieniądze od kurii płockiej i żądał odszkodowania za swoje domniemane krzywdy. Wtedy jego wersja zaczęła pękać. Wraz z liczbą wypowiedzi okazywało się, że jego wersje są niespójne. W mediach nadawał na Kościół i mówił, że nie udzielił mu wsparcia jako ofierze, a w oficjalnych pismach do hierarchów „dziękował za zaoferowaną” pomoc i oczekiwał jedynie pieniędzy. W 2019 r. jego fundacja została zamknięta. Co ciekawe, jednak do 2019 r. Marek Lisiński i Ekke Overbeek działali razem. Wspólnie występowali w programach atakujących Kościół i wtłaczali Polakom m.in. pogląd o tym, że w Polsce 7 proc. księży powinno okazać się pedofilami, bo tak było w innych krajach.
Z czasem jednak Lisiński okazał się oszustem. Jak to świadczy o warsztacie Ekke Overbeeka, który będąc dziennikarzem, dał się wkręcić Lisińskiemu? – Dla ofiar to byłby cios. Dla fundacji też. Dla książki już nie. Ona spełniła swoją rolę. Zależało mi, żeby pokazać, że problem pedofilii istnieje również w Polsce. Dziś mało kto w to wątpi. I to jest ogromna zmiana. Przypadek jednego człowieka tego nie zmieni – mówił Overbeek. To o tyle ciekawe stwierdzenie, bo ­Overbeek wygłaszał w dziedzinie pedofilii zgoła odmienne zdanie. Według wypowiedzi dla Onetu stwierdził, że reakcję społeczną w wielu krajach na Zachodzie wywołało opisanie drastycznego i pojedynczego przypadku.

Zdaniem wielu ekspertów obecna książka jest pisana pod z góry zaplanowaną tezę, która ma zrobić z papieża Jana Pawła II obrońcę pedofilów. Autor potraktował poważnie doniesienia obyczajowe składane przez współpracownika SB ks. Anatola Boczka, który funkcjonariuszom budował wizerunek kard. Adama Sapiehy jako dewianta seksualnego. Zdaniem historyków nawet funkcjonariusze służb PRL-owskich uznali te informacje za bezwartościowe i niewiarygodne.

W każdym razie nadal wsparcia autorowi udzielają dobrzy znajomi. Po emisji reportażu TVN24 Joanna Scheuring-Wielgus i Agata Diduszko-Zyglewska zorganizowały konferencję prasową domagającą się wyrugowania Jana Pawła II z przestrzeni publicznej.
https://niezalezna.pl/477732-gazeta-polska-codzienni...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Wtorek, 14 marca 2023 07:53:46
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Działacze PO kilkakrotnie zawieszali buciki na kościołach w Zachodniopomorskiem, zwracając uwagę na problem pedofilii wśród księży. Ale gdy pedofilia pojawiła się w ich środowisku, nastąpiła zmowa milczenia. Nikt nie wieszał bucików na siedzibie PO. Nie podjęto też żadnych działań, by wyjaśnić, czy było więcej ofiar Krzysztofa Falińskiego. On funkcjonował w wielu środowiskach i miał kontakt z dziećmi. Nie podjęto takich działań w urzędzie, w którym pracował. Nikt niczego nie wyjaśniał i nie wprowadził procedur, aby zapobiegać takim przypadkom w przyszłości. Faliński miał też przy sobie hurtowe ilości narkotyków. Wiemy, w jakich kręgach się obracał, i tam pewnie te narkotyki rozprowadzał. Dlatego po ujawnieniu przeze mnie sprawy na te środowiska padł prawdopodobnie strach. I to może być także powód intensywności kampanii przeciwko mnie – mówi „Gazecie Polskiej” Tomasz Duklanowski, który w Radiu Szczecin ujawnił aferę.
Jak doszło do tego, że odkryłeś i zacząłeś badać aferę pedofilską w szczecińskiej Platformie Obywatelskiej?
Na sprawę natrafiłem przypadkiem. Powiedziała mi o tym osoba, która jest związana ze szczecińską Platformą i zna to środowisko. Przekazała mi, że jest to sprawa znana wielu osobom w tych kręgach. Na początku nie wiedziałem, czy to prawda, czy mam do czynienia z plotkami. Zacząłem to sprawdzać. Udało mi się potwierdzić u drugiego źródła, że taka sytuacja miała miejsce. Potem zweryfikowałem wiedzę u rzecznika prasowego sądu, który to potwierdził i poinformował mnie o szczegółach na temat zatrzymania Krzysztofa Falińskiego. Dowiedziałem się też, że został on skazany oraz za jakie przestępstwa. Chodziło o przestępstwo innej czynności seksualnej, podawanie narkotyków dzieciom i posiadanie znacznych ilości narkotyków. Kiedy miałem już potwierdzenie z sądu, opublikowaliśmy informacje o tym, co się stało, ale też trochę więcej na temat samego Falińskiego i tego, kim on jest oraz dla kogo pracował. Sprawa była bulwersująca, bo był on pełnomocnikiem marszałka Geblewicza do spraw rozwiązywania problemów uzależnień. To była informacja bardzo istotna w przypadku człowieka, który miał hurtowe ilości narkotyków. Podaliśmy, że był członkiem Platformy Obywatelskiej, kandydatem tej partii w wyborach do Sejmiku Województwa z list Koalicji Obywatelskiej pod hasłem „Dobro powraca”, ale także aktywistą LGBT i psychoterapeutą.


Z Twojego opisu wyłania się schemat, który obserwujemy przy okazji afer związanych z pedofilią wśród księży. „Gazeta Wyborcza” opisuje zwykle wieś, w której wszyscy obawiają się księdza, bo jest ważny i wpływowy. W związku z tym nikt publicznie nie mówi o jego przestępstwach, choć wszyscy o nich wiedzą.
Szokujące było to, że do przestępstwa pedofilii doszło ponad dwa lata wcześniej, niż ja opublikowałem te informacje, a wyrok zapadł rok wcześniej. Pomimo tego nikt o tej sprawie nie informował, środowisko PO było bardzo hermetyczne. Panowała swoista zmowa milczenia, aby tych informacji nie ujawnić.


Dlaczego?
Z prostej przyczyny. One były kompromitujące dla środowiska Platformy Obywatelskiej. Krzysztof Faliński był działaczem, który był w partii bardzo znany i bardzo aktywny. Ujawnienie tych informacji mogłoby naruszyć wizerunek całego środowiska. Prawdopodobnie dlatego nie ujrzały one światła dziennego. Stało się tak, mimo że zachodniopomorska Platforma robi dużo, żeby nagłaśniać problem pedofilii, organizuje różne działania i protesty. Działacze PO kilkakrotnie zawieszali buciki na kościołach w Zachodnio­pomorskiem, zwracając uwagę na problem pedofilii wśród księży. Jednakże gdy pedofilia pojawiła się w ich środowisku, nastąpiła zmowa milczenia. Nikt nie wieszał bucików na siedzibie PO. Nie podjęto też żadnych działań, by wyjaśnić, czy było więcej ofiar Krzysztofa Falińskiego. On funkcjonował w wielu środowiskach i miał kontakt z dziećmi. Ma obecnie 50 lat i istnieje duże prawdopodobieństwo, że historia, za którą został skazany, nie była jedyną. Nie sprawdzano tego w urzędzie, w którym pracował. Nikt niczego nie wyjaśniał i nie wprowadził procedur, aby zapobiegać takim przypadkom w przyszłości. Wydaje się, że powinno to zmusić do działania władze, aby wyciągnęły z tego jakieś wnioski, tak aby ludzie, którzy mają przeciwdziałać przestępstwom narkotykowym, nie byli zdegenerowani i sami uzależnieni od narkotyków. Zwłaszcza że Faliński zajmował się problematyką związaną z narkotykami wśród dzieci, to bardzo było niebezpieczne. On współpracował m.in. ze stowarzyszeniem „Powrót z U”, które zajmuje się nastolatkami mającymi problem z uzależnieniem. To są bardzo młodzi ludzie. On tam pracował jako terapeuta. Był też terapeutą w ośrodku Symetria. Brał również udział w wielu programach, które były kierowane do nieletnich.


Media opozycji zarzucają Ci ujawnienie danych pozwalających na identyfikację ofiary przestępstwa. My postanowiliśmy prześledzić 10 przykładów, jak media opozycji ujawniały dane ofiar pedofilii wśród księży. Schemat jest niemal zawsze ten sam. Jest podana miejscowość i nazwa parafii oraz wiek ministranta. Ta informacja o wieku ofiary pochodzi standardowo z sądowych komunikatów. Później w artykułach pojawia się często krytyka lokalnej społeczności, która nie potrafiła przeszkodzić patologii, bo ksiądz to osoba wpływowa. O ile dla przeciętnego czytelnika ci lokalni ministranci są anonimowi, o tyle lokalna społeczność łatwo ich identyfikuje. Szczególnie jeśli sprawa była tam znana wcześniej. Trzeba przyznać, że również w mediach opozycyjnych zdarzają się publikacje, w których dziennikarz podejmuje wysiłek, by utrudnić identyfikację ofiar. Bezspornie tak było także w Twoim przypadku.
W mediach pojawiły się kłamliwe informacje, jakobym ujawnił dane osobowe ofiar. Pierwszy podał to Tomasz Terlikowski i niestety kłamstwo to krąży do dzisiaj i jest powielane. Tymczasem nic takiego nie miało miejsca. Jedyną rzeczą, którą ujawniłem, było to, że poszkodowani to dzieci znanej parlamentarzystki. Nie posłanki, tylko parlamentarzystki. Nie napisałem, że to członkini Platformy Obywatelskiej. Nie napisałem, z jakiego okręgu zasiada w parlamencie. Parlamentarzystów mamy 560, w tym kobiet jest ponad 160. Nie podałem więc informacji, które identyfikowałyby te osoby.


Przeciętny Kowalski nie wiedział, o kim mowa, ale jak się okazało, okrzyki, że zidentyfikowaliśmy ofiary, pojawiły się ze strony działaczy PO.
Bo wielu z nich prawdę znało już wcześniej, ale milczało. Teraz z ich strony poszła fama, o kogo chodzi. Dodatkowe dane, których ja nie podawałem, ujawniali politycy i inne media. To w ich wypowiedziach pojawiła się informacja o przynależności partyjnej czy okręgu. Potem ukazały się informacje w internecie, ale ja nie miałem na to wpływu. Podawali te szczegóły również politycy Platformy Obywatelskiej. Też nie miałem na to wpływu.
https://niezalezna.pl/478104-tomasz-duklanowski-nikt...

Watek został zamknięty ze względu na długi czas (minimum pół roku), jaki upłynął od ostatniego postu.

Aktualności

OK