Wciąż nie ogarniam, co w Polsce może wywołać tzw. skandal. Dlaczego akurat słowa , które nawet nie są moje, tylko uczestniczek protestu, które były zachętą do większej walki o środowisko i które są zabawną grą słów, mogły wywołać taki skandal. A nie wywołuje wielkiego skandalu to, że oszukali na respiratorach, że nie odpowiedzieli za "wybory kopertowe" albo za nieudaną elektrownie w Ostrołęce za 1,2 mld. Co komu zrobił złego bób albo hummus? A ile złego zrobili w historii ludzie idący w imię boga czy ojczyzny? Dlaczego wielkiego skandalu nie wywołuje gwałcenie dzieci przez księży, papież Polak, który to ukrywał przez lata, a wywołuje zabawna gra słów?
Prawdziwymi skandalistami są pisowcy, bo skandalicznie kradną, skandalicznie kłamią i skandalicznie niszczą nasz kraj. Skandalicznie Solidarna Polska zabrała nam kasę z KPO."
T
https://www.facebook.com/photo/?fbid=671034824379921&am...