Agenci UB i SB w strukturach SLD

dalej bełkot i gówno prawda

Kard. Dziwisz już w 2006 r. znał sprawę ks. Sadusia. To pole minowe, przed nami jeszcze wiele wstrząsów
Dopóki polskim episkopatem będą rządzić te same osoby, żadnego oczyszczenia nie będzie. Być może papież przyśle nowego nuncjusza, który potrząśnie naszym Kościołem. To jedyna droga — mówi w rozmowie z "Newsweekiem" historyk Kościoła ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Dodaje, że polski Kościół czeka jeszcze wiele wstrząsów.

"Newsweek": Coraz głośniej mówi ksiądz, że lustracja w polskim Kościele została zadeptana. Dlaczego?
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski: W sierpniu 2005 r., przy okazji gdańskich obchodów 25-lecia Solidarności, po raz pierwszy usłyszałem, że w aktach Instytutu Pamięci Narodowej są informacje o księżach, którzy byli tajnymi współpracownikami służb PRL. Prawdę mówiąc, na początku w to nie wierzyłem. https://www.newsweek.pl/polska/ks-isakowicz-zaleski-ka...

Mógłby Kumak nie zaśmiecać swoimi wklejkami wszystkich wątków?

To co piszesz jest nie dotyczy tematu: Agenci UB i SB w strukturach SLD

Płacą ci za trollowanie czy co?

agentura była wszędzie a w kościele lustracji nigdy nie było- tak się dogadali z kościelnymi.
nie troluje jednak temat tendencyjni sugeruje że agentura była tylko w lewicy a sporo takich dziś w pisie

Problem w tym że Lewica i PO gloryfikują takich SBeckich zdrajców, dla nich to bohaterowie. Wy się nigdy nie odcięliście od sowieckiej pępowiny.

Np. Rafał Trzaskowski jako prezydent Warszawy przyznał fundacji Jolanty Lange, dawnej agentki SB (jak jego matka), 2 miliony złotych.