strefa ograniczonego postoju

A to ciekawe, miasto dbać w pierwszej kolejności o mieszkańców.

Ludzie spoza Mińska, którzy chcą sobie dojechać do pracy do poza Mińskiem nie powinni być dla władz miasta priorytetem. To bolesne i dla wielu frustrujące, ale tak to właśnie powinno działać.

Parkingi w mieście mają służyć mieszkańcom. Ogromne obłożenie na parkingach ze strefą czasowego parkowania jest najlepszym dowodem na to, że to była świetna decyzja.

Uważam, że tym strefom trzeba dać szansę. pamiętam jaki był lament jak zrobili płatny parking na kościuszki. Giełda szybko zniknęła, a i zakupy można zrobić czy iść do przychodni. Strefy są jak najbardziej potrzebne, np stacja czy centrum. To, że strefa jest przy poczcie na stacji nie znaczy, że tylko do obsługi poczty. Mogę np kupić bilet miesięczny czy kogoś odebrać ze stacji. Ludzie w Mińsku są wygodni i jak by mogli wjechać do sklepu to by wjechali. Ta sama osoba, która krąży po centrum bo nie stanie na płatnym czy też nie będzie szła taki kawał od "TESCO" jak pojedzie do Warszawy to piechotką od metro centrum pójdzie np do pałacu kultury a jest to ok. 400m. tyle samo co praktycznie od rynku do TESCO. Odległość od ulicy Siennickiej do Partnera wynosi ok. 800m co przemieszczając sie po Warszawie jest blisko po Mińsku śmiertelnie daleko.

Fotki Strefy Mińsk z dnia dzisiejszego z godziny 11:
https://www.facebook.com/KolejowyMinskMazowiecki/posts/...

jak dla mnie strefa może sobie istnieć, ale miejsce dla samochodow też powinno się znaleźć

Łado 100 pro racji :)

Jak tak dalej pójdzie, że nie da się zaparkować przy stacji po godzinie 8:30 to ludzie będą niedługo parkować przy nowym kościele albo na bocznych uliczkach Florencji. Przykład, co dziś się działo przed 9 na parkingu przy poczcie to jakiś dramat.

ciekawe kiedy takie karteczki pojawią się na Kazikowskiego..

a swoją drogą widzieliście baner na płocie przedszkola właśnie na Kazika reklamujący "namiastkę" komunikacji miejskiej??ciekawe czy pomysł wypali.

Łado tez sie zgadzam z Toba ze "miasto w pierwszej kolejnosci dbac o mieszkancow".,ale ja nie wiem i Ty nie wiesz ile tych parkujacych jest z MM,a ile z poza Minska Maz.,ale wydaje mi sie ze tych z MM jest wiecej,bo co jak uwazasz ze z obrzezy Minska ida piesza do pociagu to sie mylisz.daje przyklad ul.Huberta,Malaszczyckiej,Lesna i cale obrzeze Minska to do stacji piesza od 40min do 1 godz.,a dzisiaj prawie kazdy ma auto i chce korzystac.z poza Minska wiekszosc jezdzi autobusami bagsy rapidy pks dojezdzaja prawie w kazde dziury w powiecie.spojrzyj na to to my z Minska Maz

Oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie tylko osoby spoza mińska zastawiają wolne miejsca w okolicy dworca. Co więcej, obstawiałbym, że parking kolejowy w większości zajmują niemińszczanie.

Jednak do tego, aby to ocenić jaki udział na parkingach mają mińszczanie i niemińszczanie nie mam konkretnej wiedzy i możemy jedynie gdybać. Faktem jest tylko to, że obłożenie parkingu wokół dworca ma negatywny skutek wobec firm które próbują świadczyć usługi i handel w okolicy dworca. Jasne, nie wszystkim, ale zdecydowanej większości.

Wielokrotnie na tym forum czytaliśmy różne wypowiedzi (zwłaszcza jak wprowadzano parkometry), że mieszkańcy naszego miasta nie powinni używać samochodów tylko ruszyć "z buta", że im się "nie chce dupy ruszyć" albo że najlepiej to by wjechali samochodem wprost do sklepu, urzędu itp. Po co więc robić dla nich jakieś miejsca parkingowe? Żeby dodatkowo karmić patologię? Miejsca parkingowe są dla osób dojeżdżających z poza Mińska i jego obrzeży, którzy nie mają możliwości korzystania z komunikacji publicznej.

Chyba nie masz na myśli kebabów? Jest kilka sklepów i punktów usługowych, ale identyczne usługi są oferowane w innych miejscach Mińska, do których przyjezdni z poza miasta lub mieszkańcy obrzeży mają identyczną odległość, jeżeli nie krótszą, a jeżeli ktoś mieszka bliżej centrum to nie musi jechać pod stację PKP samochodem (patrz wypowiedź wyżej).

Dziwne, że nie pojawił się jeszcze żaden głos o rzekomej propozycji dyskryminacji nie-Mińszczan :) Ujmując to inaczej pierwszeństwo winni mieć ci, którzy w Mińsku płacą podatki, a nie dotują wsie gdzie i tak nic się nie dzieje. A jak chcą w przyszłości mieć równy dostęp do hipotetycznej komunikacji miejskiej darmowej dla zameldowanych w mieście) to niech swoje wsie do Mińska przyłączą i wszyscy będą zadowoleni :)

Łado, sorry, a jak ktoś mieszka w Mińsku np. na Nowym Mieście, to ma piechotą do stacji nawet i godzinę na piechotę! Po raz kolejny pytam:

- dlaczego mieszkańcy Mińska są karani podwójnie i płacą podwójnie, za transport do Warszawy i w samej Warszawie + nie mają gdzie zaparkować?

- dlaczego priorytetem mają być interesy dosłownie paru sklepów czy innych usług przy dworcu? A codzienne wygibasy parkujących się nie liczą?

- problem parkowania przy stacji istnieje nie od dziś. I będzie się pogłębiał. Tłok będzie jeszcze większy, bo - jakby ktoś nie zauważył - w Mińsku pracy i nie ma i władze nic nie robią, żeby to zmienić. Należymy niby do jakiejś tam strefy ekonomicznej, z czego w praktyce nie wynika nic. Wydaje się pozwolenia na kolejne bloki, a infrastruktura za tym nie nadążą. Ani nie przybywa miejsc w przedszkolach, ani w szkołach, nie ma też gdzie parkować przy stacji ani komunikacji miejskiej. "Rozwiązuje się" problem robiąc zakaz parkowania powyżej godziny. Gratulacje.

"negatywny skutek wobec firm które próbują świadczyć usługi i handel w okolicy dworca"

Do niech klienci podejdą na piechotę do tych firm, w końcu nie spieszą się tak jak pasażerowie PKP.

Masz rację Sharex! Płacimy wyższe podatki, nawet za garaże podziemne, więc powinniśmy mieć przywileje na terenie miasta. Coś za coś.

Mieszkańcy wiosek robią w Mińsku zakupy i zostawiają tu spore sumy pieniędzy.

To nie takie proste. Zazwyczaj to miastu zależy na przyłączeniu wsi i miasto musi mieć na to pieniądze.

"Mieszkańcy wiosek robią w Mińsku zakupy i zostawiają tu spore sumy pieniędzy."

Spoko loko, jak robią, to znaczy, że u nich na wsi się nie da, więc nadal będą to robić. Chociaż z tego, co wiem, to robią głównie w hipermarkecie we wsi Stojadła ;)

Sorry, Marian, ale tak powinno być. Moje podatki idą do Mińska? OK, chcę za to przywilejów, jak w Warszawie Karta Warszawiaka. Albo niech nasz samorząd dołoży się do biletów PKP. Albo sensowny parking dla zameldowanych w Mińsku, oczywiście bez opłat.

W przeciwnym razie jaka jest przewaga mieszkania w mieście nad wsią? Tam też już mają kanalizację :)

Pełna zgoda. Wspomniałem tylko, że podatki to nie wszystko.

A jest jakaś? Jeśli chodzi o Mińsk to chyba tylko bliskość do PKP właśnie. Mieszkańcy miast przeprowadzają się teraz do wiosek.

Mam: nie trzeba samemu odśnieżać ;) to w blokach oczywiście. Serio, to wiem, że własny dom to duże koszty, ale jak masz dom w Mińsku to już naprawdę nie widzę plusów ;)

Parkingu wielopoziomowego nie będzie. W budżecie na 2015 MF zgłosiło zabezpieczenie środków na opracowanie dokumentacji. „Wniosek niemożliwy do realizacji z uwagi na brak niezagospodarowanych własnych terenów w okolicy dworca PKP”.

Taki luźny pomysł.
Może powinna powstać w MM jeszcze jedna stacja? Taka z nastawieniem dla dojeżdżających samochodem. Mogła by być zlokalizowana na zachód od centrum, w okolicy Kołbielskiej czy trasy 50. Miejsca na parking zapewne było dużo.

Miasto szukając kasy do budżetu będzie sprzedawało (lub może już sprzedało) działki na Kedzieraku. Zapewne powstaną nowe osiedle. Ta część Mińska jeszcze bardziej się zakorkuje. I jeszcze to wąskie gardło na Sosnkowskiego. Do budżetu na 2015 był wniosek (poz. 57, Tomasz Płochocki) aby Miasto na swój koszt przebudowało przejazd pod wiaduktem (dla samochodów, pieszych i rowerów). Szacowany koszt 3.000.000. Niestety wniosek upadł. „Wniosek niezasadny. Dotyczy drogi powiatowej”.

Jest jeszcze jeden argument „za”. Kumak z Kędziaraku miałby bliżej :)






z zapisu w budżecie (na razie projekt) na 2015 nie będzie

z zestawienia wniosków do budżetu na 2015
poz. 47 wniosek L.Górecki – „wdrożenie systemu płatnego parkowania na parkingu miejskim przy PKS/PKP”. Koszt 70.000. „Wniosek niezasadny. Nie jest planowane wprowadzenie strefy płatnego parkowania.”


budżet będzie głosowany 29 XII 2015

Z tego co pamiętam to ktoś obiecywał tam parking podziemny...

o tym w projekcie nic nie nalazłem, ale może nie chodziło o tą kadencję :)