14°C

10
Powietrze
Wspaniałe powietrze!

PM1: 4.43
PM25: 6.12 (14,72%)
PM10: 6.63 (40,81%)
Temperatura: 13.70°C
Ciśnienie: 1009.35 hPa
Wilgotność: 70.50%

Dane z 03.05.2024 01:10, airly.eu

Szczegółowe dane meteoroliczne z Mińska Maz. są dostępne na stacjameteommz.pl


facebook
REKLAMA

Forum

jazda rowerem po chodniku

101 postów
Mińsk Mazowiecki Postów: 2674
_AG_
Mińsk Mazowiecki, postów: 2674
Piątek, 23 maja 2014 16:44:28
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
_AG_ jak się poruszasz tam gdzie nie ma chodnika to i problemu nie widzisz ;-) A poważnie - próbowałeś kiedyś od A do Z przejechać ścieżkę rowerową wzdłuż ulicy Warszawskiej?


CAPTOR to że, wkleiłem zdjęcie zza miasta nie znaczy, że poruszam się rowerem tylko za miastem, nie wyciągaj błędnych wniosków ;-)

z reguły dla przyjemności, rowerem poruszam się za miastem, aby tam dojechać korzystam z miejskiej infrastruktury; co się zaś tyczy ścieżki na Warszawskiej to znam ją w obu kierunkach bardzo dobrze i ... korzystam. Nawet miałem na niej wypadek. Starsza Pani przechodząc w niedozwolonym miejscu po prostu mnie nie zauważyła i wylazła prosto pod mój rower, jechałem prawidłowo ścieżką rowerową. Jej się nic nie stało, ja zaś wylądowałem w szpitalu. Musiało to wyglądać groźnie bo na miejsce ktoś wezwał Pogotowie [3], przyjechała Policja [2] oraz ratownicy ze Staży Pożarnej [1]. Cyfry oznaczają kolejność w jakiej przyjechali. W szpitalu rentgen, szycie głowy, przesłuchanie policji i badanie trzeźwości. Pani dała dyla a policja nawet chciał jej szukać w charakterze sprawczyni kolizji.

Dodam więcej, z tej ścieżki i jej przedłużenia, korzystam także dojeżdżając do Starej Miłosnej. Pomimo że, jest bezpieczna ścieżka oddzielona od szosy (A2) rowem, to nie wiedzieć czemu to niektórzy rowerzyści korzystają z szosy. Dla mnie jest to fenomen. Jest ścieżka (nie pozbawiona wad, ale jest) a cykliści wybierają szosę. Jedyny wyjątek to wiadukt w Dębe Wielkie – tam nie ma poprowadzonej ścieżki, czasami korzystam z objazdu przez stację.

A nie odczuwasz dyskomfortu jak chamy wyprzedzają Cię na żyletki?


czuję większy dyskomfort jak wyprzedza mnie „na żyletki” jakiś cham (bądź chamka) na rowerze na chodniku
wydaje mi się, że kierowcy zachowują większy odstęp od rowerzystów niż sami rowerzyści od mijanych pieszych na chodniku ;-) rowerzyści domagają się dla siebie praw, jednocześnie odmawiając tych praw pieszym np. bezpiecznego poruszania się pieszych po chodniku
Postów: 280
Tłumaczenia
postów: 280
Piątek, 23 maja 2014 22:45:20
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Rzeczywiście rowerzyści na chodniku stwarzają zagrożenie. A zazwyczaj są to jakieś nastolatki. Ostatnio własnie jakiś młodzieniec smignął na chodniku tylko się zakurzyło. Tacy są najgorsi bo jadą szybko i nie patrzą.
Co do ścieżek rowerowych tp niestety jest ich zdecydowanie za mało a te które są przeważnie są zastawione przez samochody.
Żabodukt Postów: 78418
kumak
Żabodukt, postów: 78418
Sobota, 24 maja 2014 08:00:30
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
ja myślę że jeżdżą rowerami po chodnikach ponieważ nie znają zasad ruchu drogowego.Nie wiem czy jeszcze są karty rowerowe ale kiedy chodziłem do podstawówki to przychodził dzielnicowy i nas szkolił
Postów: 677
Captor
postów: 677
Sobota, 24 maja 2014 09:20:58
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Karta rowerowa nic nie zmienia, sam wiesz, że ludzie co mają prawo jazdy nie zawsze znają przepisy, a co dopiero mowa o stosowaniu się do nich ;-)
Postów: 994
a-psik
postów: 994
Wtorek, 27 maja 2014 17:22:35
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
staram się jeździć ulicą do pierwszego niemiłego incydentu w sezonie, potem przechodzę na chodnik czyli 3/4 sezonu spędzam na chodniku. dlaczego? a to dlatego, że kierowcy mają totalnie gdzieś rowerzystów.
-rondo? co tam przecież można wyprzedzać.
-czerwone na skrzyżowaniu więc spokojnie się toczę z górki do sznura samochodów ale zaraz zaraz, słyszę, że coś na mnie trąbi, po co? żeby szybciej dojechać na czerwone? tak.
-ścieżka rowerowa, chyba każdy wie która bo jedyna. przejechać na jej drugą część przez jezdnię to w niektórych miejscach cud. olewanie ścieżki jak i pasów to norma.
-sygnalizowanie manewrów przez rowerzystę, mimo to nie raz mało co by mnie puknął samochód.
wolę jechać ślimaczym tempem niezgodnie z przepisami po chodniku ze świadomością, że dotrę do celu niż ulicą i zastanawiać się, czy coś mnie nie rąbnie.
Postów: 578
L
postów: 578
Wtorek, 27 maja 2014 22:16:01
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
A ja zauwazylem smieszna zaleznosc. Jak jade na luzaku, jeansy, t-shirt to jestem uzytkownikiemdrugiej kategorii. Jak wskocze w lajkre, kask stroj i dosiadam szosoweczki eleganckiej to i na rondzie przepuszcza zgodnie z przepisami i na "dwojeczce" problemow nie robia.

taka obserwacja.. kompletnie niezrozumiala.
Postów: 677
Captor
postów: 677
Wtorek, 27 maja 2014 22:57:46
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
A zwróć uwagę co się dzieje jak się jedzie pod sakwami ;)

Czy Wy już też nauczyliście się, że tuż przed i tuż za rondami trzeba jechać środkiem? Prawa krawędź jezdni się przesuwa, przez co nieudolnie wyprzedzające auta zajeżdżają nam drogę zmuszając do hamowania.
Mińsk Mazowiecki Postów: 236
ela01
Mińsk Mazowiecki, postów: 236
Środa, 28 maja 2014 00:27:34
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Piszcie sobie co chcecie-ja jeżdżę rowerem tylko ul. Wa-wską gdzie jest droga dla rowerów na innych wąskich zatloczonych ulicach jadę chodnikiem!!!I niech inni nie wciskają kitu że chodniki są dla pieszych ---w sezonie letnim jeżdżę chodnikami co najmniej 20 lat nikogo nie uszkodzilam ani nikt mnie nie zsadzil z roweru i żyję w przeciwieństwie do znajomych którzy już nie żyją bo jeżdzili ulicami .TU UKLON do Straży Miejskiej i Policji że są wyrozumiali i nie wlepiają mandatów każdej babulince jadącej rowerem po chodniku--------------------chociaż ja się do ,,staruszków'' jeszcze nie zaliczam!
Miańsk Postów: 3104
independent
Miańsk, postów: 3104
Środa, 28 maja 2014 10:31:48
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Też jeżdżę od wielu lat rowerem nie po chodniku,a jezdnią bez poważniejszych zdarzeń,bo uważam,że chodniki są dla pieszych,a jak ktoś ma lęki pedałować jezdnią,to niech wcale nie wsiada na rower.
Postów: 677
Captor
postów: 677
Środa, 28 maja 2014 11:26:30
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Brawo, a jaką radę masz dla autorki wątku, która ma lęki chodzić po chodniku?
Miańsk Postów: 3104
independent
Miańsk, postów: 3104
Środa, 28 maja 2014 12:00:42
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Jak ktoś ma lęki chodzić miejskimi chodnikami,to takim osobom może pomóc tylko psychiatra.
Postów: 280
Tłumaczenia
postów: 280
Środa, 28 maja 2014 12:36:56
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Ja póki co chodnikiem chodzić się nie boję ale wkurzają mnie zaparkowane samochody na chodniku. Niejednokrotnie musiałam z wózkiem schodzić na jezdnię żeby przejść bo po chodniku się nie dało. I o ile kierowcy jak ktoś im wtargnie na jezdnię to zaraz obtrąbią i są u siebie o tyle parkując na chodnikach już nie liczą się z tym żeby sprawdzić czy piesi będą mogli przejść.
Bloków coraz wiecej, ludzi przybywa, samochodów też. Sklepy nie mają miejsc parkingowych. Wszystko jest zrozumiałe ale czasem wystarczy troszkę pomyśleć jak się parkuje żeby nie utrudniać ludziom życia i sprawdzić czy matka z dzieckiem będzie miała jak przejśc.
Nie dalej jak wczoraj jednemu Panu zwróciłam uwagę, ze zaparkował na chodniku tak, że musiałam schodzić z wózkiem na jezdnię gdzie kawałek dalej miał duży parking na co mi powiedział, że nie będzie leciał tak daleko z zakupami!! Ludzie nie jesteście pępkiem świata! Żyjmy tak żeby innym nie utrudniać życia!
Postów: 578
L
postów: 578
Środa, 28 maja 2014 17:49:50
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
@Tlumaczenia, podobnie Ty nie jestes pepkiem swiata i wozek to nie rower wiec post jest off-topic. Mimo tego, ze masz sporo racji.

A rowerzystom na chodnikach nie schodze z drogi powodujac wygibasy i takie tam.. Jest to prowokacyjne, czasem konczy sie pyskowka, na szczescie mam ten komfort, ze lap nikt raczej nie wyciagnie.

Jest jeszcze PKP i zjazd do peronow od strony drogi dojazdowej do PKS. Tam jest zakaz postawiony, a gmina jakos sie nie kwapi by na tym zarobic. A zapewne co pare minut ktos pokazuje jak gleboko ma nasze wladze.
mińsk mazowiecki Postów: 421
czarownica
mińsk mazowiecki, postów: 421
Środa, 28 maja 2014 22:30:01
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Niektóre sprawy poruszane na tym forum zwalają mnie z nóg. Dyskusje na ich temat tym bardziej. Postaram się zakończyć wątek. Chodnik jest dla pieszych. Jezdnia i ścieżki rowerowe dla rowerzystów. Tak po prostu jest i trzeba się z tym pogodzić.
WM Postów: 1007
MAKSIOR77
postów: 1007
Czwartek, 29 maja 2014 04:12:57
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
czarownico powiedz kierowcom osobówek co non stop w nosie maja przepisy i stawiają osobówki wszędzie gdzie sie da na chodnikach ścieżkach rowerowych itp
maja w nosie przepisy szkoda ze straz miejska nie reaguje wogule na incydenty
Mińsk Mazowiecki Postów: 252
luna
Mińsk Mazowiecki, postów: 252
Czwartek, 29 maja 2014 10:06:34
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Czarownico, a ja się z wieloma rzeczami nie mogę pogodzić. Ruch mamy prawostronny, więc chodzę prawą stroną i często muszę schodzić komuś z drogi bo jest chamem i uważa, że to on idzie dobrze. Mam tego dość. Samochody mogą parkować na chodniku i na ścieżkach rowerowych, to i ja będę jeździła chodnikiem. Tyle w tym temacie.
Mińsk Mazowiecki Postów: 2674
_AG_
Mińsk Mazowiecki, postów: 2674
Czwartek, 29 maja 2014 14:27:32
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
.... wolę jechać ślimaczym tempem niezgodnie z przepisami po chodniku ze świadomością ....

*
.... wąskich zatloczonych ulicach jadę chodnikiem!!! ..... TU UKLON do Straży Miejskiej i Policji że są wyrozumiali i nie wlepiają mandatów .....

*
.... to i ja będę jeździła chodnikiem .....

*
.... zawsze będę jeździł po chodniku .... Wolę dostać mandat niż wpaść pod samochód.



można tylko pogratulować przestrzegania przepisów, przestrzegania norm współżycia społecznego, obywatelskiej postawy, etc. Jeszcze tym chełpić i wykrzyczeć z trzema !!!

skoro jest przyzwolenie społeczne na jazdę po chodniku i tu służby nie muszą interweniować, to dlaczego mają interweniować w innych błahostkach? np. w sprawie parkowania na ścieżkach rowerowych czy przejściach dla pieszych czy chociażby w sprawie zanieczyszczonych chodników.......


więc skoro macie to głęboko gdzieś, to chyba nie powinniście dopominać się przestrzegania innych norm, tych dla was ważnych a dla innych niekoniecznie; np. w wątku o SM Mechanik, który czytam „piąte przez dziesiąte” są wpisy typu „nie zamknięta furka” „śmietnik otwarty” „Straż Miejska nie reaguje” „policja niby przyjmie zgłoszenie ale chyba nie spieszy się do rozgromienia tych małych wielbicieli alkoholu”

mnie nauczono wymagać najpierw od siebie a potem od innych

i jeszcze polecam zapoznać się z osobą niejakiego Rudolpha Giulianiego i jego akcją „zero tolerancji”. Pokrótce: „rozpoczął kampanię zero tolerancji, skierowaną przeciwko osobom popełniającym drobne wykroczenia – gapowiczom, malującym graffiti i drobnym handlarzom usiłującym prowadzić sprzedaż w wagonach metra. Podstawa kampanii R. Giulianiego było przeświadczenie, że nawet niewielkie sprawy mogą doprowadzić do poważnych przestępstw .”

Być może, kiedyś w naszym mieście wszystkim będzie się żyło komfortowo i bezpiecznie. Czego sobie i wszystkim mieszkańcom życzę.
Mińsk Mazowiecki Postów: 426
nora
Mińsk Mazowiecki, postów: 426
Czwartek, 29 maja 2014 15:41:09
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
A ja zgadzam się z czarownicą.Od tych naszych wpisów nic się nie zmieni.Jak ktoś woli jeździć chodnikiem to na pewno nie przestanie tego robić po przeczytaniu tego wątku na forum.Gdzieś ostatnio przeczytałam (nie na forum,na fb) pretensje jakiejś pani,że do parku nie powinno się chodzić z psami.A ja uważam,że park jest dla wszystkich,nie tylko dla matek z dziećmi i zamierzam chodzić tam ze swoimi psami jak najczęściej. Wszystko zależy od ludzi,od ich wychowania i dobrej woli.
Post edytowany
MMz Postów: 104
zanipokojona
MMz, postów: 104
Czwartek, 29 maja 2014 19:16:28
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
captor, byłeś w nielicznej grupie, której nie posądziłabym o manipulację wypowiedzią, a jednak...
"a jaką radę masz dla autorki wątku, która ma lęki chodzić po chodniku? "

dla sprostowania-nie mam lęków w poruszaniu się po chodniku, mam obawy w chodzeniu po chodniku po którym jeżdzą rowery. Nie sądzisz, że to zasadnicza różnica?

Panu spotsmanowi dziwię się, że dał się wmanewrować w gierkę kolegi przez co pozwolił sobie na komentarz, który mnie obraził a co do rowerów na chodniku mamy dokładnie takie samo zdanie.
Postów: 322
mickam
postów: 322
Czwartek, 29 maja 2014 19:40:52
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
A ja mam wrażenie, że ten problem jest wyolbrzymiany. Sądzę, że da pogodzić się pieszych i rowerzystów na chodnikach. Uważam, że jeśli rowerzyści jeżdżą rozważnie i uważają na pieszych nie jadą im "po nogach" tylko zachowują odpowiedni dystans i uważnie ich wymijają to nie widzę problemu.
Co się tyczy tych nie rozważnych to trzeba ich piętnować i zwracać stanowczą uwagę, że nie są sami na chodniku.
p.s. Z mojego rowerowego doświadczenia staram się korzystać jak najczęściej z jezdni, ale w godzinach popołudniowych wystawanie w sznurze aut czekających na wjazd na jakiekolwiek rondo w centrum Mińsku nie jest przyjemne. Dlatego w takiej sytuacji czasem korzystam z chodnika.
Post edytowany

Watek został zamknięty ze względu na długi czas (minimum pół roku), jaki upłynął od ostatniego postu.

Aktualności

OK