Witam. odpowiadam na pytania ~ blanche. Proszę mi wierzyć są osoby, starsze , nawet wiem jakim autem jeżdżą a parkują w garażu w kręgu, które są bardzo gorliwe w tym przypadku może nie chodzi o zemstę ale na pewno o złośliwość. Na pewno nie było tak że trzeba było wyjeżdżać do osi jezdi no chyba że stał TIR lub autobus. Jeśli wyjaz był takim problemem to mam nadzieję że osoby z kręgu jeżdżą tylko do stacji pkp , bo wyjazd do warszawy, zakopanego czy innego zapchanego miasta to już pewne wyzwanie bo tam wyjazdów o szerokości 10 metrów nie ma. Nie mam problemu z wyjazdem ze Śniadeckich nigdy nie narzekałem bo wiem jak jest z miejscami parkingowymi , a porównanie jest adekwatne dlatego , że wystarczy że zaparkuje tam bus zaraz za przejściem i nic nie widać ale nikt nie narzeka nie marudzi a szerokość wyjazdu jest takla sama jak z kręgu ale to tylko umniejętności kierowców świadczą o tym że mają problem z wyjazdem albo się boją. Żona jeździ sama swoim samochodem i nigdy nie narzekała że ktoś źle stoi że nie widać z lewej strony, widać ma większe umiejętności jazdy od kierowców z kręgu. Nie raz tam zawracałem i było pozastawiane ale jakoś nie sprawiał mi trudności wyjazd, wystarczyło podjechać do przodu i jechać dalej trochę chęci ale jeśli kierowcy z kręgu potrzebują widoczności jak na pasie startowym samolot pasażerski to już nic nie poradzimy. Następna sytuacja. We Wrześniu tamtego roku , nie chcę podawać marki pojazdu bo nie pamiętam a nie chcę kłamać, wyjeżdża strasze małżeństwo , czekam na majstra na chodniku, stoją samnochody i od wjazdu do bramy stoi auto kolegi jakieś 4-5 m od wjazdu a pan pośpiesznie , miotając się szybko wyjmuje telefon i robi zdjęcia samochodom z auta, czym prędzej powiadomiłem kolegę że robił jakiś narwany zdjęcia i aby odjechał bo pewnie będą z metrówką biegać i mierzyć te 10 m , odjechał oczywiście wyśmial to że ktoś ma problemy z wyjazdem , on jeździ TIR-em i mówił że TIR tam wjeżdża ale na umiejętności nie poradzi, a chwilę później już jest straż miejska , aż się zastanawialiśmy jak oni to robią że tak szybko są akurat na Dąbrówki, ciekawe. To proszę gdzie jest rozsądek aby znak stał od wjazdu na osiedle w stronę Śniadeckich tam też nic nie widać?
Odpowiadam ~ ela01. Witam. Wiem że nie interesuje was zakaz bo w/g was jesteście wy i tylko wy, wasz problem. Jestem sfrustrowany tym że tak łatwo bez myslenia o innych robicie sobie zakazy nie myslicie o innych tylko o sobie. Co do bramy i zakazu w przyszłości koło kurczaka, aż czekam na walkę kurczaka i sushi z wami to będzie ciekawe. Ja mam gdzie parkować i nigdy tam nie parkowałem bo wiem że są tam osoby bardzo zawzięte i mogły coś z samochodem zrobić. Kończę ten temat , ja nie przekonam was a wy mnie . Wczoraj tylko się dowiedziałem kto tam jest taki zawzięty tz zawzięta aktywistka która steruje tymi wszystkimi ustaleniami. Budujcie dalej bramy, płoty stawiajcie znaki zakazu i nakazu bo fama po Mińsku już się roznosi o mieszkańcach warszawska 212 jak to stawiają zakazy. Mam tylko nadzieję że kiedyś to wy będziecie potrzebowali pomocy a nikt wam nie pomoże. Pozdrawiam qwas