Plan zmiany natury ludzkiej i stworzenia lepszego społeczeństwa.
Autokratyzm w stylu wodzowskim.
Walka z odmiennymi ideologiami
Pełna kontrola partii rządzącej nad dużą częścią aspektów życia społecznego i gospodarczego.
Nacjonalizm, w skrajnych przypadkach szowinizm bądź rasizm.
Wpajanie ludzkim umysłom wartości poprzez media i propagandę
Zgodnie z wykładnią włoskich faszystów, homoseksualizm uznany został za chorobę społeczną.
W państwie wszystkie stanowiska, zarówno te najniższego, jak i najwyższego szczebla, obsadzane były członkami zaplecza politycznego wodza, czyli jedynej partii sprawującej władzę
Faszystowska afirmacja państwa oznaczała więc nieograniczoną władzę polityczną oraz sprawowaną przez nią pełną kontrolę nad wszystkimi mieszkańcami. Każdy aspekt życia człowieka – kultura, gospodarka, a nawet rodzina – powinien być według faszystów kształtowany przez państwo, wymuszające odgórnie narodową jedność.
Dla faszysty wszystko jest skoncentrowane w państwie w tym znaczeniu, iż poza nim nie istnieją już żadne inne wyższe wartości. Państwo faszystowskie „jest syntezą wszelkiej wartości”.
Rzecznicy faszyzmu chcieli powrotu do witalności starożytnego świata. Przekonywali, że nadszedł czas na nadejście nowego typu człowieka – człowieka faszystowskiego, a więc istoty wyzwolonej z ekonomicznych determinizmów. Według faszystów taki człowiek potrafiłby wznosić się ponad swój zwierzęcy egoizm i podejmować działania, które przejdą do historii. Czynnikiem, który miałby nadać człowiekowi nowy wymiar, będzie – walka. Człowiek faszystowski całe swoje życie miał traktować jako walkę, po męsku powinien stawiać czoło wszelkim trudnościom, dzięki czemu zostanie odnowiona jego wiara i charakter.
Stanisław Filipowicz
Historia myśli polityczno-prawnej
Zdając się na „siły ducha”, faszysta winien odrzucić tchórzliwe kalkulacje racjonalizmu. Mussolini gardził tradycją Oświecenia. Z lekceważeniem mówił o „doktrynach demokratycznych łączących się z francuską Encyklopedią”. W sformułowaniach, które wielokrotnie powtarzał w Doktrynie faszyzmu, dawała o sobie znać (w zwulgaryzowanej formie) romantyczna brawura umysłu, szukającego natchnień poza rozumem, w sferze wzniosłych emocji.
Źródło: Stanisław Filipowicz, Historia myśli polityczno-prawnej, Gdańsk 2001, s. 362.
Wiara w państwo
Faszyści byli przekonani, że tej wielkiej metamorfozy człowieka może dokonać tylko państwo. Jedynie ono jest w stanie ukształtować człowieka na modłę faszystowską. Jak pisał Mussolini, poza wspólnotą polityczną człowiek jest niczym – tylko ona może nadać każdej jednostce trwałą i wyrazistą tożsamość. W tym celu niezbędne jest, według ideologii faszystowskiej, zbudowanie państwa totalnego. Takie państwo, inaczej niż państwo liberalne, obejmowałoby swoim zasięgiem całą społeczną rzeczywistość oraz przenikało wolę i rozum każdego człowieka. Benito Mussolini wyraził to słowami: wszystko w państwie, nic poza państwem, nic przeciwko państwu.