21°C

18
Powietrze
Wspaniałe powietrze!

PM1: 8.19
PM25: 10.92 (25,96%)
PM10: 11.68 (72,83%)
Temperatura: 20.58°C
Ciśnienie: 1010.98 hPa
Wilgotność: 63.25%

Dane z 04.05.2024 20:20, airly.eu

Szczegółowe dane meteoroliczne z Mińska Maz. są dostępne na stacjameteommz.pl


facebook
REKLAMA

Forum

"Wolność nie jest nam dana raz na zawsze"

21553 postów
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Sobota, 7 stycznia 2023 11:35:03
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
lokalną kompromitacją wna miarę POwiatu i gminy jesteście wy towarzyszu kumak i wasze bździny
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Sobota, 7 stycznia 2023 11:36:14
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Kongres USA zakazuje TikToka, bo m.in. pierze on mózgi, a Donalda Tuska na TikToku coraz więcej



Gdy do Polski wszedł TikTok, to, co już i tak było mało spoistą galaretą zamiast mózgu, zamieniło się w płyn, który sobie cieknie na ulicę czy podłogę.

Szczyt fascynacji Donalda Tuska chińskim TikTokiem nałożył się decyzję amerykańskiej Izby Reprezentantów, by zakazać tej aplikacji (medium) ze względu na jej „wysokie ryzyko w związku z dużą liczbą problemów bezpieczeństwa”. Chwilę później w amerykańskiej ustawie budżetowej umieszczono klauzulę o ogólnokrajowych zakazie używania TikToka przez pracowników służb publicznych. Jednym z zarzutów wobec chińskiej aplikacji jest to, że jej używanie prowadzi do swego rodzaju prania mózgu albo odmóżdżenia w ogóle. Ostatnie tiktokowe filmiki byłego polskiego premiera dowodzą, że pranie mózgu i odmóżdżenie są już realnym problemem.

Odmóżdżenie prowadzi do tego, że bardzo aktualne staje się ogłoszenie: „Mózg tanio sprzedam. Nieużywany”. Gdyby TikTok zwiększał zasięgi w dotychczasowym tempie, takich ogłoszeń mogłyby być miliony. Tym bardziej że okazuje się, iż bez mózgu można doskonale funkcjonować, a tym bardziej z mózgiem wypranym. A nawet lepiej się funkcjonuje, także na TikToku, gdy nie używa się tego organu. Oczywiście bez mózgu raczej nie można czegoś istotnego zrobić: dla siebie, dla bliskich, dla kraju, ale funkcjonować, szczególnie w roli trolla i celebryty jednocześnie, można jak najbardziej. Co to bowiem za problem, na przykład dla Donalda Tuska, wszystko jedno, czy w tradycyjnej czy w tiktokowej wersji, żeby z polityka zmienić się w prymitywnego trolla.

W rozmowach i debatach (w telewizjach, radiach, mediach społecznościowych, uniwersyteckich salach, na posiedzeniach różnych ciał i sądów różnych szczebli) nie pada jeszcze uwaga, by maksymalnie wszystko spłycać (na miarę TikToka), ale i bez tego intelektualne życie jest rachitycznym strumyczkiem, wokół którego są same łachy. Głupio już było? To dzięki TikTokowi będzie jeszcze głupiej. Albert Einstein powiadał wprawdzie, że świat powinniśmy tłumaczyć tak prosto, jak to jest tylko możliwe. Ale nie prościej. A to prościej nie oznacza wcale klarowności, logiki, odkrywczości czy rzeczywistej prostoty, która jest matką geniuszu, lecz kompletny bełkot.

Kluczem jest to, że psychologia bełkoczącego czy psychologia w ogóle (a szczególnie kuchenna psychoanaliza) to strumień świadomości idioty. Kiedy w towarzystwie rozmowa schodzi na kompletne manowce i zadaje się aluzyjne pytanie, czy ktoś czytał na przykład Fregego albo Nagla (w ten sposób kulturalnie – bo rzecz dzieje się wśród ludzi mających uniwersyteckie dyplomy – daje się do zrozumienia, że w wywodach nie ma za grosz logiki i sensu), reakcją są szeroko otwarte oczęta i stwierdzenie, że nie, ale za to czytało się na przykład Olgę Tokarczuk.

Jest fenomenem to, że wielu użytkowników TikToka, ale nie tylko oni, wyraża głębokie zadowolenie, gdy przyznają, że nie mają bladego pojęcia o elementarnej choćby matematyce. Nie jakiejś wyższej, ale tej licealnej, której kanon to XVII i XVIII wiek. Nie budzi też nawet cienia zażenowania brak pojęcia o elementarnej logice, zasadach wynikania czy regułach dowodzenia. Ale za to czytają Tokarczuk i Stasiuka, a kiedyś jeszcze Pilcha. Istotnie, mózg nie jest już wtedy do niczego potrzebny, bo problemy logiki, wynikania czy inferencji najzwyczajniej nie istnieją.

Kiedy Tusk i ferajna nie mają żadnej wizji rozwoju Polski, nie wiedzą, jakim krajem Polska ma być i po co, zarzucają rodaków rozważaniami o alternatywnych światach, gdzie wszystko jest proste niczym „żarty” Donalda Tuska na Tik Toku. A trzeba pamiętać, że te „żarty” są potem cytowane i rozwijane przez takich gigantów, jak Borys Budka, Marcin Kierwiński czy Agnieszka Pomaska, więc końcowy efekt po prostu musi być koszmarem.

W publicznej debacie mamy biegunkę wrzutek na poziomie Tuskowego TikToka, co mogłaby generować jakaś prosta maszyna, bo inteligencji, czyli mózgu, nie trzeba w to angażować. Tak jakby ci ludzie nie mieli pojęcia, na czym polega ich praca jako polityków. To się nauczcie! – chciałoby się zakrzyknąć. Tylko po co, jak to wołanie na puszczy. I nikt nie czuje z tego powodu zażenowania. Tak jakby ci ludzie dostawali pieniądze za to, by nam codziennie udowadniać, że się na niczym nie znają. Niechby choć mieli trochę wstydu, żeby się z tym nie obnosić.

Słyszymy, jacy to wybitni są polscy prawnicy, a profesorowie prawa to już wybitni pośród wybitnych. Ale to oni przygotowują prawne buble wymagające nieustannych nowelizacji, a większość ich tzw. ekspertyz prawnych to produkty urągające inteligencji i elementarnej logice. Jakby tego było mało, wielu politologów i socjologów raczy nas pracami i przemyśleniami na poziomie banalnych skojarzeń osoby mającej w domu tylko telewizor, bo już posiadanie biblioteki mogłoby im zaszkodzić. Żeby było sprawiedliwie – w równie nikłym stopniu mózgi są używane przez dziennikarzy. Wszystko wskazuje na to, że kluczem do zrozumienia tego, co się obecnie dzieje, jest zasada: „Nie myślę, więc jestem”.

Bełkot stał się językiem obowiązkowym. „Pan nie może być profesorem” - usłyszał kiedyś Richard Feynman, noblista z fizyki, od słuchacza pewnej konferencji. „Dlaczego?” - spytał Feynman. „Bo mogę zrozumieć wszystko, co pan mówi. A gdy słucham innych profesorów, nie rozumiem niczego” - odparł słuchacz. Feynman pocieszył go, że on sam też rzadko rozumie innych profesorów. I nazwał ich napuszonymi durniami. Obserwacja Feynmana obowiązuje do dziś, szczególnie w Polsce i w czasie powszechnego bełkotu.

„Tego nie ma w żadnym cywilizowanym kraju” - to hasło wytrych wielu polskich inteligentów, w tym licznych profesorów. Znaczy to, że „coś” nie mogłoby się zdarzyć, nie występuje, jest nie do pomyślenia nigdzie poza Polską. To oczywiście typowy paliatyw, czyli gorzej niż umysłowe placebo. Bo w rzeczywistości te wyróżniające ponoć nasz kraj okropieństwa w sferach faktów (totalna katastrofa państwa), prawa (totalny zamordyzm), moralności (totalna degrengolada) czy sądów estetycznych (totalne badziewie) zdarzają się w każdym cywilizowanym państwie, a w Polsce rzadziej niż gdzie indziej. Zasadnicza różnica między Polską a tymi „cywilizowanymi krajami” polega na tym, że tam nikt się nie porównuje do „cywilizowanych krajów”, tylko mówi, co mu się nie podoba we własnym kraju. I nie wynosi tego na zewnątrz, tym bardziej w formie donosu.

Krajowi mądrale tłumaczą nam, głupkom, którzy nic nie rozumieją z tego, co oni mówią, że oni coś rozumieją, czyli są wyjątkowi. Poza tym uświadamiają swoim rywalom, także głupkom, że oni znają cywilizowane kraje, a przeciwnicy tylko lokalne zadupie, czyli że są żałosnymi czereśniakami. Dodatkowo demonstrują poznawczą wyższość: wedle zasady, że tylko debile widzą pozytywne strony rzeczywistości, natomiast prawdziwi mędrcy czują wyłącznie obrzydzenie i wszystko im się kojarzy skatologicznie. Na koniec udowadniają przynależność do elity: bo wiedzą, co to są wyższe wartości, mają aspiracje i podstawy do osądzania wszystkiego, no i mają to typowe dla wybranych poczucie wyższości nad przeciwnikami, z definicji matołami.

Kiedy już niektórzy upodlą się jako zakała, ciemnota i obciach, zaczynają się zastanawiać, czy słusznie to robią. Bo kiedy przyjrzeć się mądralom, okazuje się, że za pozorną elitarnością kryje się zwykłe sekciarstwo. Że z bliska nie przypominają kondotierów intelektu, lecz raczej ślepców z genialnego obrazu Pietera Bruegla „Ślepcy”, których perspektywa sięga zaledwie na wyciągnięcie ręki, a poglądy są wyłącznie stadne. Że ich poczucie wyższości to w gruncie rzeczy kompleks niższości wobec prawdziwie wolnych intelektualistów realnie wolnego świata. Stąd ogromna frustracja i pycha. Kiedy jednak zdrapać politurę, okazuje się, że światli, hurrapostępowi i hiperumiarkowani polityczni idole mądrali to - jak szczerze określił kiedyś nieżyjący już Józef Oleksy - „krętacze”, „buce”, „narcyze”, „żule”, „oszuści”, „konfabulanci” i „barachło”.

Mądrale i ich polityczni idole mają wprawdzie usta pełne frazesów o wolności i tolerancji, a także o wartościach, ale to wartości zarezerwowane dla nich. Kiedy angażują się w jakieś krucjaty czy tylko akcje, nie przemawia przez nich poczucie wolności, lecz zniewolenia - poprawnością polityczną, korporacyjną lojalnością czy środowiskową presją. I w takim momencie wszedł do Polski TikTok, który to, co już i tak było mało spoistą galaretą zamienia w płyn, a ten sobie cieknie na ulicę czy podłogę przy każdej próbie użycia mózgu. Skutki muszą być opłakane, skoro – jak mówił Ryszard Petru – „głowa psuje się od góry”.
https://wpolityce.pl/polityka/629102-kongres-usa-za...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Sobota, 7 stycznia 2023 11:38:24
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Przez lata Europa tylko przyglądała się rosyjskiej agresji i kolejnym zbrodniom Rosji. Zawierała kolejne polityczno-biznesowe układy, dzięki czemu Władimira Putina było stać na terroryzowanie kolejnych państw. Film Marcina Tulickiego „Nasz człowiek w Warszawie” to nawiązanie do tytułu tekstu opublikowanego w 2008 roku przez rosyjski portal Gazeta.ru, który o Donaldzie Tusku pisał jako o „naszym człowieku w Warszawie”, relacjonując jego wizytę w Moskwie.
Post edytowany
gdzieś indziej Postów: 11601
michal1965
gdzieś indziej, postów: 11601
Poniedziałek, 9 stycznia 2023 21:47:35
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Mec. Katarzyna Gesiak z Ordo Iuris odpowiada na pytanie czy grozi nam narzucenie odgórnie przymusu wprowadzenia eutanazji ze strony UE?
Więcej: https://youtu.be/zw-NBSMVF-g
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Środa, 11 stycznia 2023 19:41:38
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Sprawa z KPO to jednak większa pułapka, niż można było sądzić. Zadziała na każdym etapie, zawsze na korzyść opozycji

Dzisiejsze wystąpienie Donalda Tuska mówi wszystko. Polska złapana została w wielopoziomową pułapkę, z której wycofanie się na którymkolwiek z etapów skutkować będzie osłabieniem pozycji partii rządzącej. Koalicja Obywatelska skoncentruje całą swoją kampanię wyborczą wokół środków z KPO.

Od dawna wiadomo, że Komisja Europejska trzyma wspólny front z opozycją, a celem ich obu jest odsunięcie od władzy Zjednoczonej Prawicy. O „zagłodzeniu” i wstrzymaniu funduszy unijnych, jako skutecznej metodzie walki z obecnym rządem, mówiono dostatecznie często. Nie skończyło się na groźbach. Należnych nam środków z KPO nadal nie ma, a KE z premedytacją przekracza kolejne granice oczekiwań, naruszając traktaty i ingerując w wewnętrzne sprawy kraju członkowskiego. Dziś widać to jeszcze wyraźniej. Narzucony przez Brukselę projekt ustawy o Sądzie Najwyższym, nieakceptowany przez Solidarną Polską i prezydenta, stał się orężem opozycji do walki z rządem.
Po wielu dniach milczenia, Donald Tusk zabrał wreszcie głos, oświadczając że Koalicja Obywatelska poprze tę niedoskonałą ustawę (wcześniej mówił, że wymaga poprawek i premier Morawiecki powinien przestać traktować słowa Komisji Europejskiej na klęczkach), byle tylko środki z KPO mogły wreszcie trafić do Polaków i uruchomić inwestycje.

Panie premierze Morawiecki, premier jest od tego, by ministrom wydawać polecenia, a nie by ze swoimi ministrami długie miesiące negocjować. Chyba ważniejsza od pana Ziobry jest przyszłość Polski.

Ten spór zakończcie dziś i jutro opozycja umożliwi wam bez żadnego problemu przyjęcie tej niedoskonałej ustawy, ale jeśli ona może wystarczyć, jak pan premier Morawiecki twierdzi, to na pewno PO, KO i, jak państwo słyszeli dosłownie pół godziny temu, cała opozycja, na pewno nie będą temu przeszkadzać i tego blokować. Jeszcze raz apeluję, bądźcie poważni

— powiedział Tusk. Zapytany o to, jak KO zagłosuje, jeśli poprawki opozycji zostaną odrzucone, odparł, że dzisiaj jest za wcześnie, w jaki sposób ostatecznie kto jak będzie głosował w Sejmie, bo my nie wiemy jak ten dokument naprawdę będzie wyglądał.

Jeśli projekt ustawy, tak jak to Morawiecki przedstawił, że oto jest projekt wynegocjowany z UE, z Komisją Europejską, on go przywiózł i on tu niemalże błagał, żeby nikt tego projektu nie zmieniał, bo boi się, że Komisja będzie niezadowolona. Ja co prawda powiedziałem i mogę te słowa powtórzyć: Mateusz, ty się tak nie bój KE, gdyby to były poprawki, które my proponujemy, to na pewno były one w pełni zaakceptowane

— mówił Tusk.
Sytuacja jest więc jasna. Uzgodniona w Brukseli ustawa o SN, jako – zdaniem wielu – zbyt daleko ingerująca w polskie prawodawstwo, naruszająca konstrukcję ustrojową Rzeczypospolitej i podważająca nominacje sędziowskie, będzie trudna do przyjęcia w obecnym kształcie. KE nie uruchomi więc środków z KPO, a opozycja będzie grać tym faktem przez całą kampanię wyborczą, mówiąc że tylko jej zwycięstwo gwarantuje wypłatę należnych Polsce funduszy. Jeśli jednak ustawa zostanie przyjęta w obecnym kształcie, żądania Komisji Europejskiej nie tylko nie ustaną, a pojawią się kolejne. Cel jest przecież jasny – zmiana władzy w Polsce. Można także spodziewać się czegoś jeszcze gorszego, na co zwraca uwagę europoseł Beata Kempa. Ustawa umożliwiająca podważanie statusu sędziów, może spowodować masowe podważanie wyroków i doprowadzić do potężnego chaosu w sądownictwie. A wtedy natychmiast pojawi się Komisja Europejska z zarzutem braku praworządności i kolejną ingerencją w polskie sprawy. Pułapka jest więc wielopoziomowa i długofalowa. Oby rząd zdołał z niej mądrze uciec.
https://wpolityce.pl/polityka/629700-co-wynika-z-wy...
Żabodukt Postów: 78429
kumak
Żabodukt, postów: 78429
Środa, 11 stycznia 2023 21:55:59
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
https://www.facebook.com/photo/?fbid=3449762745259317&a...
ostrzeżenie! a efekt w poście powyżej
gdzieś indziej Postów: 11601
michal1965
gdzieś indziej, postów: 11601
Czwartek, 12 stycznia 2023 00:02:48
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Nie żyje kard. Pell. Spędził w więzieniu ponad rok

W wieku 81 lat w Rzymie zmarł kardynał George Pell z Australii. Duchowny spędził ponad rok w więzieniu skazany za czyny pedofilskie. Został następnie oczyszczony z zarzutów i zwolniony. Był bliskim współpracownikiem papieża Franciszka.

Co piszą lewackie media?
Zmarł kardynał, który miał na swoim koncie wyrok za czyny pedofilskie.
Perfidia i hamstwo. O rzetelności dziennikarskiej pewnie nie słyszeli.
gdzieś indziej Postów: 11601
michal1965
gdzieś indziej, postów: 11601
Piątek, 13 stycznia 2023 11:10:17
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Uczą nas szacunku do obcych, a pogardy dla swoich. Każą nam miłować wszystkich, choćby ludożercę, a nienawidzić ojców i braci, za to, że nie gorzej, lecz inaczej tylko myślą - Ignacy Jan Paderewski
#CytatNaDziś
Żabodukt Postów: 78429
kumak
Żabodukt, postów: 78429
Piątek, 13 stycznia 2023 12:06:11
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Poglądy z ubiegłego wieku..
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Piątek, 13 stycznia 2023 12:10:45
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
POglądy ze sracza towarzysza kumacza
Żabodukt Postów: 78429
kumak
Żabodukt, postów: 78429
Piątek, 13 stycznia 2023 12:12:51
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Kacapi proktolog miłośnik paraszy.. Pochodzisz z tych stron gdzie znają to słowo
Post edytowany 2 razy
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Piątek, 13 stycznia 2023 12:13:44
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
"milisnik" to wy sami kumak jesteście
Żabodukt Postów: 78429
kumak
Żabodukt, postów: 78429
Piątek, 13 stycznia 2023 12:34:19
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/pis-zbiera-haracz-od-szef...

Wiadomo czemu wszystko takie drogie.Od lipca ub.r. partie zobowiązane są do publikowania zestawienia dokonywanych na swoje konta wpłat .Widać więc, że przez ostatnie pół roku PiS wzbogaciło się o daniny członków zarządów najważniejszych spółek skarbu państwa .Rekordziści, tacy jak prezesi PKN Orlen Daniel Obajtek, PZU Beata Kozłowska-Chyła, Tauronu Paweł Szczeszek, PGE Wojciech Dąbrowski i banku PEKAO Leszek Skiba, wpłacili na konto partii maksymalną, dopuszczalną przepisami kwotę, czyli 45 tys. 150 złJuż po świętach Bożego Narodzenia swoje daniny na rzecz partii przekazało kolejnych 16 menedżerów, m.in. z KGHM, Azotów i Grupy Enea.Stan partyjnego konta to na dziś 1 mln 291 tys. 443 zł
gdzieś indziej Postów: 11601
michal1965
gdzieś indziej, postów: 11601
Piątek, 13 stycznia 2023 15:46:12
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
@Poglądy z ubiegłego wieku....

Wieki mijają a u totalsów bez zmian. Te same metody. Nawet słownictwo niewiele się zmieniło.
Żabodukt Postów: 78429
kumak
Żabodukt, postów: 78429
Piątek, 13 stycznia 2023 21:21:16
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Stwierdzenie "osoba otyła" jest przemocowe. Matki zawstydzają swoje córki https://noizz.pl/wywiady/stwierdzenie-osoba-oty...
gdzieś indziej Postów: 11601
michal1965
gdzieś indziej, postów: 11601
Piątek, 13 stycznia 2023 23:29:51
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska w swej bucie i niewyobrażalnym chamstwie przebiła już Stefana Niesiołowskiego powszechnie znanego z impertynencji w przewodzeniu debatom sejmowym. Wczoraj, (12.01.2023) po raz kolejny, werbalnie zaatakowała posła Grzegorza Brauna (Konfederacja).

W czasach kowidowej psychozy Gosiewska regularnie odbierała głos i wyrzucała z sali sejmowej posła Grzegorza Brauna. W trakcie debaty nad ustawą antyaborcyjną wyłączała mu mikrofon. Innym razem zwyzwała go od “ruskich onuc”, a wczoraj, w czasie przemówienia na temat “ustawy inwigilacyjnej”, przedwcześnie wyłączyła mu mikrofon i dopuściła się skandalicznego komentarza.
https://wprawo.pl/gosiewska-przekroczyla-kolejne...
gdzieś indziej Postów: 11601
michal1965
gdzieś indziej, postów: 11601
Piątek, 13 stycznia 2023 23:32:24
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Słowo "przemocowe" jest przykładem nowomowy, terminem, pod który można podpiąć dokładnie co się chce. O zabarwieniu negatywnym oczywiście.
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Niedziela, 15 stycznia 2023 12:30:44
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
„Szczęście kur”, czyli jak w imię walki o „prawa zwierząt” Bruksela chce drenować nasze portfele

„Jestem człowiekiem okrutnym. Będąc w sklepie, szukam zawsze jajek z chowu klatkowego. Przyczyny są dwie: po pierwsze – są wyraźnie tańsze niż jajka z wolnego wybiegu, a po drugie – nie widzę żadnej różnicy między jajkami od szczęśliwych kur a tymi od kur nieszczęśliwych. A i, tak po prawdzie, szczęście kur niespecjalnie mnie interesuje”, pisze na łamach tygodnika „Do Rzeczy” Łukasz Warzecha.

Publicysta przypomina, że za kilka lat jajka z chowu klatkowego zostaną zakazane na terenie całej UE, o czym wielokrotnie informowała Bruksela.

„Rezygnacja z hodowli w klatkach to gigantyczne koszty, idące zapewne w dziesiątki miliardów euro. Trudno sobie wyobrazić, żeby UE mogła nagle wyfasować fundusze, całkowicie tę zmianę pokrywające. Przedstawiciele ekologów mówią, że hodowla bez klatek jest opłacalna. Nie wiem, jak to wyliczają, bo trudno o konkrety. Jedno jest jasne: koszt zostanie przerzucony na konsumentów. Za kolejne bujdy ekooszołomów zapłacimy srogie pieniądze, a europejskie rolnictwo w swojej hodowlanej części stanie się zwyczajnie niekonkurencyjne. Tym bardziej zadziwiające jest, że temu oderwanemu od realiów pomysłowi wydaje się sprzyjać Janusz Wojciechowski, komisarz ds. rolnictwa”, czytamy w „Do Rzeczy”.
„Bezklatkowa hodowla, która dotknęłaby nas poprzez nasze portfele, mogłaby być kolejnym impulsem wspomagającym ugrupowania przekonujące, że dalsze trwanie w UE nie ma sensu. I nie byłby to – niestety, trzeba powiedzieć, po raz kolejny – argument nieprawdziwy”, podsumowuje Łukasz Warzecha.

 Źródło: tygodnik „Do Rzeczy”
https://pch24.pl/szczescie-kur-czyli-jak-w-imie...
gdzieś indziej Postów: 11601
michal1965
gdzieś indziej, postów: 11601
Niedziela, 15 stycznia 2023 18:35:43
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Do Instytutu Ordo Iuris trafiają liczne zgłoszenia o naruszaniu wolności sumienia w miejscu pracy. Jednym z najbardziej znanych przykładów była sprawa Janusza Komendy - pracownika sieci IKEA, który został zwolniony za przytoczenie cytatów z Biblii na firmowym forum. W grudniu ubiegłego roku, sąd nakazał przywrócenie go do pracy. Prawnicy Ordo Iuris przygotowali poradnik dla pracowników, przedsiębiorców, przedstawicieli zawodów medycznych oraz nauczycieli akademickich, wskazujący możliwości ochrony swoich praw w miejscu pracy. Publikacja zostanie zaprezentowana podczas konferencji prasowej.
ZAPRASZAMY DZIENNIKARZY
17 stycznia, godz. 14:00
ul. Zielna 39
https://www.youtube.com/watch?v=05rTi7SQoEY
Żabodukt Postów: 78429
kumak
Żabodukt, postów: 78429
Poniedziałek, 16 stycznia 2023 09:33:38
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Mateusz Morawiecki był na spotkaniu z Mieszkańcami Podhala. Pyta się sołtysa jakie mają problemy. Sołtys mówi że na wsi nie ma lekarza. Premier wyciąga telefon trochę pogadał i mówi... Juro przyjedzie do was lekarz. Macie jeszcze jakiś problemy? Nie ma u nas zasięgu żadnej sieci odpowiada sołtys

Zaloguj się aby uczestniczyć w dyskusji oraz uzyskać dostęp do większej ilości wątków na tym forum.

Aktualności

OK