Wiosna w Mińsku

UDOSTĘPNIJ TWEET EMAIL
Młodzieżówka Wiosny opublikowała dziś odważny, lewicowy program. Na wiele tak odważnych postulatów przy ostatniej kampanii nie zdobyła się ani partia-matka, ani nawet SLD czy Razem. W deklaracji ideowej Młodej Lewicy pojawiają się takie pomysły jak: podatkowa progresja dochodowa i majątkowa, maksymalne ceny najmu, bezbiletowy transport publiczny do 2030 roku, wypowiedzenie Konkordatu, 7-godzinny dzień pracy czy legalna aborcja.

Ostatnie dni owiane były tajemnicą i dużą dozą spekulacji, Młoda Lewica w piątek zmieniając zdjęcia profilowe na wszystkich swoich social-mediach, enigmatycznie zakomunikowała, że dnia 25.04.2021 przedstawi „coś” donośnego. Dziś już wiemy, że akcja promocyjna dotyczyła programu młodzieżówki.

Lista ponad 150 postulatów oparta jest na filarach takich jak: polityka gospodarcza, zdrowie, społeczeństwo, prawa kobiet, prawa LGBTQ+, mieszkalnictwo, emerytury, prawa pracownicze, rolnictwo, prawa zwierząt, polityka międzynarodowa, obronność, społeczeństwo, kultura, sport, świeckie państwo, praworządność, transport, świadczenia, edukacja oraz klimat i ochrona środowiska.

Poniżej prezentujemy wybrane postulaty, których rozwinięcie znajdziecie na nowej stronie organizacji:

Zakaz darmowych staży i praktyk
Legalizacja marihuany
Progresywny podatek majątkowy
Legalna aborcja
Zakaz polowań
Wycofanie religii ze szkół
Małżeństwa jednopłciowe
Budownictwo komunalne
Darmowe leki na receptę
Neutralność sektora energetycznego do 2040 roku
Jak podaje szef zespołu programowego Młodej Lewicy Łukasz Michnik: „Nasza deklaracja ideowa jest wyrazem wszelkich dążeń i działań stowarzyszenia, owocem wspólnej, demokratycznej pracy. Nie stanowi programu wyborczego, nie należy traktować tego jako planu na jedną kadencję czy roczny budżet, a raczej jako kierunek zmian, które wspólnymi siłami starać się będziemy w przyszłości urzeczywistnić”.

Warto odnotować, że Młoda Lewica, która dotychczas nosiła na sobie bagaż myśli liberalnej, tym programem poniekąd odcina się od starych czasów i mocno skręca w lewo, nie bojąc się konfrontacji nawet ze swoją partią. Wszystko wskazuje na to, że deklaracja ideowa odbije się szerokim echem na polskiej lewicy https://wpunkt.online/polska/mloda-lewica-skreca-na-...

Robert Biedroń

Jako gej, demokrata i lewicowiec mam tysiące powodów, aby być wściekłym na rząd PiS. Codziennie zaskakują nas kolejnymi aferami i oskarżeniami. Ale są takie chwile, gdzie odpowiedzialność i rozsądek mówią jasno: trzeba być ponad to! Gdy w grę wchodzą pieniądze na nowe mieszkania, remont szpitali, wsparcie firm po pandemii i rozwój całej Unii Europejskiej nie można unosić się dumą. Trzeba zapewnić te pieniądze dla Polek i Polaków.
Dzięki Lewica Polki i Polacy są dziś o krok bliżej od otrzymania 250 miliardów z Unii Europejskiej! Jako jedyne ugrupowanie postawiliśmy rządowi warunki i jasne reguly kontroli wydatkowania.
‼️ Polki i Polacy potrzebują tych pieniędzy, a obowiązkiem polityków wszystkich opcji jest im te pieniądze zapewnić. Jednocześnie, jako opozycja, musimy jednak patrzeć partii rządzącej na ręce i zagwarantować, że pieniądze muszą zostać wydane zgodnie z prawem i w sposób przejrzysty.
Dzisiaj na spotkaniu z premierem Morawieckim przedstawiliśmy sześć warunków bez spełnienia, których nie poprzemy ratyfikacji Funduszu Odbudowy:
1. Przynajmniej 30% środków do dyspozycji samorządów.
2. 1 mld euro na wyremontowanie, wyposażenie i oddłużenie szpitali powiatowych.
3. 75 tys. tanich mieszkań na wynajem.
4. 300 milionów euro bezpośredniej pomocy dla firm najbardziej zagrożonych przez kryzys.
5. Szczegółowy plan wydatkowania części pożyczkowej Funduszu
6. Utworzenie Komitet Monitorującego wydatkowanie tych środków z silną reprezentacją samorządów i związków zawodowych.
Dziś, podczas spotkania rząd zaakceptował nasze warunki! Chcemy jednak zagwarantowania wszystkiego na piśmie. ‘
Po pierwsze, muszą one zostać zawarte w Krajowym Planie Odbudowy, który zostanie przesłany do Komisji Europejskiej. Wpisanie tych warunków do Krajowego Planu Odbudowy, oznacza, że klucz do sejfu z pieniędzmi będzie miała Komisja Europejska. Jeśli rząd będzie próbował kręcić przy wydawaniu tych pieniędzy Unia natychmiast zakręci kurek.
Po drugie, jeśli chodzi o Komitet Monitorujący i pieniądze dla samorządów, to oczekujemy uwzględnienia ich w ustawie wdrożeniowej do KPO.
Z wszystkimi decyzjami dot. głosowania czekamy jednak na ostateczny kształt ustaw i odpowiednie zapisy. NIe bierzemy nic na słowo honoru - musimy to zobaczyć na papierze.
Polska nie może stracić największego pakietu pomocowego w historii. Jeśli chcemy stawiać warunki, to musimy o nich dyskutować – a fakt jest taki, że właśnie teraz powinniśmy z polskim rządem rozmawiać. Bo chodzi tutaj o życie i zdrowie wszystkich obywateli.
Europejskie środki nie należą ani do tego ani kolejnego rządu - należą do wszystkich Polaków i Polek. Jeśli opozycja chce współpracować to musi to robić w konkretnym celu, a powinno być nim lepsze życie Polaków i Polek.
Dziś to nie Lewica wspiera rząd. To rząd wsparł konstruktywne propozycje Lewicy! Dla nas i naszych dzieci.