90 % społeczeństwa nie posiada tej wiedzy, no może 85 %
Myślicie , że te horrendalne kary za emisję CO 2 płacimy do Brukseli, prawda ? Ależ nie ! Tak sugerują różne sasiny,suskie i mąteusze, żeby wmówić nam kolejne podwyżki. Ja też tak myślałem, ale jako upierdliwy bywszy księgowy postanowiłem sprawdzić, gdzie ta kasa ląduje ! Otóż proszę państwa ! Bruksela nie zabiera nam żadnych pieniędzy z tego powodu ! Kary,które ponoszą fabryki za emisję CO 2, wpłacane są do Budżetu Państwa. U nas to są głównie elektrownie. Rozliczeniem tych kar zajmuje się Krajowy Ośrodek Bilansowania i Zarządzania Emisjami. Połowę tej kasy zgodnie z dyrektywą UE przeznaczać należy na zmiany w energetyce, a resztę możemy wydać , jak chcemy Tak więc Mąteusz dostał raz kasę od elektrowni, które te kary od dawna wliczają sobie w ceny, a teraz chce, w formie kolejnych podwyżek dostać od nas drugi raz, bo się mu należy !