Młode kobiety nie dopuszczają, że mężczyzna, z którym się zwiążą, może być gorzej wykształcony czy mniej zarabiać.Samotne Polki po trzydziestce. Ada wyobraża sobie ślub na łonie natury. Tylko partnera brak
Po trzech spotkaniach zapytał, kiedy przedstawię go rodzicom. A ja wstydziłabym się zaprosić go na grilla, bo moje koleżanki są pro-choice, a on miał w profilowym znaczek pro-life.
Pewnie, że chciałabym się z kimś związać – mówi Ada, 30-latka z Sośnicowic pod Gliwicami. – Problemem jest to, że nie mogę. Nie po to kończyłam studia i robiłam podyplomówkę, żeby teraz obniżać facetowi poprzeczkę.
https://www.newsweek.pl/polska/spoleczenstwo/samotne-p...