czarodziej - czy to nie Ty znasz kumaka z lata młodości? :) a on się ze swoim wiekiem i latami chodzenia do szkoły nie kryje :D
konwas - nie zrozumiałeś mnie. Nie twierdzę, że to Ty konkretnie mydlisz oczy, tylko że fakt, że miasto funduje nowe nasadzenia nie może nam przesłonić tego, że jednocześnie rosnące już drzewa są wycinane czy "przycinane". Podałam przykłady, gdzie się to dzieje, oczywiście nie zakładam, że MKUA ma dostęp do decyzji, ale (naiwnie) liczę, że może ktoś, kto wie, się odezwie...