W doktrynie rosyjskiej wojna informacyjna jest podstawową częścią składową oręża, na tej samej zasadzie, co wojska lądowe, lotnictwo i marynarka. Chodzi o to, by nie musieć walczyć, tylko doprowadzić przeciwnika – czyli nas – do stanu ducha, w którym sami zrezygnujemy z walki w razie ataku. Trzeba wreszcie z tego wyciągnąć wnioski i uczynić z obrony informacyjnej zasadniczy element obrony narodowej” – mówi w rozmowie z PolUkr.net Marcin Rey, założyciel profilu Rosyjska V Kolumna w Polsce.
http://www.polukr.net/blog/2016/11/27815/
Rosja prowadzi z nami, z Ukrainą, z Europą, wojnę informacyjną. Za mało u nas jest obywatelskich działań zwalczających tę agresję. Obnażających kłamstwa i manipulacje. Gdyby było nas więcej, nakrylibyśmy czapkami ruskich propagandystów, twierdzi autor V Kolumny.