Pani Oleno wstyd to kraść i mądrzyć się w kwestiach o których pojęcia się nie ma. Tak mnie Pani rozbawiła, że zadzwoniłam do znajomego (z wykształcenia ornitolog) mieszkającego od lat w Mińsku, dowiedziałam się że ptaki, za które prymitywnie 'oberwalo' się martyna_30 to gatunek zwany grzywaczem, nie jest on pod ochroną, dlatego pewnie były płoszone.
Dodam też, że większość gawronów i kruków będących w Polsce także nie są objęte ochroną.
Także Pani Oleno. Czyż nie wstydem jest pouczać, samemu nic nie wiedząc?
Całkiem nie na temat dodam również, że doskonale rozpoznałam ten jad w postach, jedno konto Pani za mało?