1°C

50
Powietrze
Cóż... Bywało lepiej.

PM1: 18.48
PM25: 30.00 (80,77%)
PM10: 36.35 (199,99%)
Temperatura: 1.42°C
Ciśnienie: 1008.63 hPa
Wilgotność: 90.75%

Dane z 26.04.2024 06:05, airly.eu

Szczegółowe dane meteoroliczne z Mińska Maz. są dostępne na stacjameteommz.pl


facebook
REKLAMA

Forum

Pożyteczni idioci czy V kolumna - wnioski z historii

2786 postów
gdzieś indziej Postów: 11583
michal1965
gdzieś indziej, postów: 11583
Wtorek, 21 czerwca 2022 23:08:54
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
oni nie chcą zbudować tego muru........
Żabodukt Postów: 78391
kumak
Żabodukt, postów: 78391
Środa, 22 czerwca 2022 05:19:31
-1
+1 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
#KarieraWReżimie

Panowie, zamknijcie oczy i pomyślcie o wszystkich życiowych szansach, które zmarnowaliście.

No, może o jednej.

Przychodzisz na świat w podwarszawskim Legionowie za późnego Gomułki. Zanim jeszcze skończysz studia przyklejasz się do Naczelnika jak rzep do psiego chwosta i na zawsze wiążesz z nim swoje życie. Masz 24 lata, gdy startujesz z list Porozumienia Centrum, uzyskując w okręgu podwarszawskim 449 głosów. Na sukcesy wyborcze przyjdzie Ci poczekać, ale to Cię nie zraża, bo wiesz, że z Naczelnikiem obstawiłeś odpowiedniego konia. On leczy swoje kompleksy opresyjną dominacją, a Ty jesteś chodzącą definicją miałkiej uległości. Pasujecie do siebie idealnie. Przy takiej komplementarności dusz, dekada posuchy nie jest wygórowaną ceną.

Póki co jesteś po trzydziestce i czekasz. Pracujesz bez wielkich sukcesów w legionowskim Urzędzie Miasta, chwilę siedzisz w radzie nadzorczej legionowskiej ciepłowni, bez powodzenia kandydujesz na prezydenta miasta. Na szczęście równolegle prezydentem sąsiedniej Warszawy zostaje Brat Naczelnika, dzięki czemu dostajesz pierwsze dywidendy za wierną służbę. Awans jest skromny, zostajesz zastępcą burmistrza warszawskiej Woli, ale dopiero się rozpędzasz. Już dwa lata później zostajesz burmistrzem Śródmieścia, ale prawdziwe lody
Post edytowany
Mińsk Mazowiecki Postów: 3861
Silencium
Mińsk Mazowiecki, postów: 3861
Środa, 22 czerwca 2022 06:33:36
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Grunt aby czerpać profity z budżetu jst tak jak kumacz?
Żabodukt Postów: 78391
kumak
Żabodukt, postów: 78391
Środa, 22 czerwca 2022 08:07:55
0
+1 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Masz coś przeciwko pracownikom budżetówki?
Post edytowany
Postów: 7439
Zolnierz
postów: 7439
Środa, 22 czerwca 2022 16:15:19
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Mam wiele przeciwko ich POmagierom.
Mińsk Mazowiecki Postów: 8438
Aron
Mińsk Mazowiecki , postów: 8438
Środa, 22 czerwca 2022 18:13:25
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Kumacz masz coś przeciwko drenowaniu?
Żabodukt Postów: 78391
kumak
Żabodukt, postów: 78391
Środa, 22 czerwca 2022 18:15:30
0
+1 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
@Silencium Dziś, 12 godz. temu
0
+
-
Grunt aby czerpać profity z budżetu jst tak jak kumacz?
jedno zlecenie na sześć lat to niezły grunt na podwieszenie latawca
Żabodukt Postów: 78391
kumak
Żabodukt, postów: 78391
Czwartek, 23 czerwca 2022 05:02:04
0
+1 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Jeszcze w 2019 r co trzeci Polak miał dobrą opinię o Rosji - choć już zajęła Krym i wywołała wojnę w Donbasie
Teraz tylko 2% myśli o swołoczy czule
Post edytowany
Mińsk Mazowiecki Postów: 8438
Aron
Mińsk Mazowiecki , postów: 8438
Czwartek, 23 czerwca 2022 06:32:48
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Myśl nie wklejaj pozakonkursowy zleceniobiorco.
Żabodukt Postów: 78391
kumak
Żabodukt, postów: 78391
Czwartek, 23 czerwca 2022 07:45:32
0
+1 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Nie bądź rosyjską onucą
Postów: 7439
Zolnierz
postów: 7439
Czwartek, 23 czerwca 2022 09:40:10
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Przyganiał kacap.
Żabodukt Postów: 78391
kumak
Żabodukt, postów: 78391
Piątek, 24 czerwca 2022 05:38:58
0
+1 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
W sanktuarium w Rokitnie, to niedaleko Gorzowa, próbowaliśmy zbudować Rzeczpospolitą Kościelną. I zbudowaliśmy, ale nie sami” – mówi w rozmowie z Magdaleną Rigamonti Kazimierz Marcinkiewicz. Były premier w rządzie PiS opowiada też o kulisach znanego już z „Rzeczpospolitej Kościelnej” spotkania polityków PiS i PO u arcybiskupa Gocłowskiego, w którym sam zresztą osobiście uczestniczył.
To rozmowa szczególna, bo wypowiada się swego czasu bardzo prominentny polityk, który z polityki wyszedł i podkreśla, że nie zamierza do niej powrócić. A zatem w swych wspomnieniach i opiniach nie przebiera w słowach, bo po prostu może być niezależny, nie musi kalkulować.
Posłuchaj najnowszego odcinka podcastu Rzeczpospolita Kościelna na tokfm.pl
Fot. Andrzej Schodkowski / East News https://audycje.tokfm.pl/podcast/124816,Marcinkiewicz-O...



https://www.facebook.com/tokfm/photos/a.101518864729171...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Piątek, 24 czerwca 2022 06:26:48
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
kumacze wszelkiej maści łączcie się (na Białorusi)
Żabodukt Postów: 78391
kumak
Żabodukt, postów: 78391
Poniedziałek, 27 czerwca 2022 10:14:44
0
+1 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
#KarieraWReżimie

Co tam chłopaki, upał doskwiera? To wyjdźcie dziś pod chmurkę, otwórzcie piwko i pomyślcie kim moglibyście być, gdybyście tylko byli pozbawionymi skrupułów zwierzętami politycznymi.

Przychodzisz na świat w Opolu, w połowie lat 80. Twój ojciec jest wieloletnim przyjacielem ważnego lokalnego polityka. Gdy tamten jest wojewodą, Twój tatko jest szefem jego biura. Gdy tamten zostaje prezydentem Opola, tatko zostaje jego doradcą za co szybko dostaje nagrody, pierwszą już po 6 tygodniach pracy. O Twoim ojcu wszyscy mówią: „szara eminencja”, „wielkie wpływy”, „nieformalny wiceprezydent”. Wbrew legendzie, którą będziesz potem starannie pielęgnował – nie żyje się Wam źle.

Zaczynasz swój polityczny melanż młodo. Masz 18 lat gdy wstępujesz do młodzieżówki Partii. Dajesz się poznać jako zawzięty wiecowy krzykacz. Gdy posłanka i wiceminister kultury z SLD Aleksandra Jakubowska zeznaje przed komisją Rywina, Ty krzyczysz pod jej biurem „Ola, nie kłam!”, nie masz litości. Rok później piszesz maturę, ale w Opolu dochodzi do słynnego wycieku i egzamin ma być powtórzony. Razem z kumplami organizujecie protest, przychodzi aż 5 tysięcy uczniów. Wrzeszczysz do nich, że „Minister Beck powiedział w 1939 r., że bezcenną rzeczą w życiu ludzi, narodów i państw jest honor. Jeśli pójdziemy na maturę, pozbawimy się honoru!”. Piękne słowa, niestety na powtórzoną maturę jednak idziesz. To prawdopodobnie pierwszy znany przykład Twojej giętkości. A nawet nie zacząłeś.

Dostrzega Cię nieco starszy lokalny działacz. Bierze Cię pod swoje skrzydła i zarządza: idziemy do PO. Rzucasz w cholerę partyjną młodzieżówkę i nawet urządzasz publiczne obśmiewanie pomysłów Nowogrodzkiej na komisję śledcze, taki z Ciebie platformers. Masz 21 lat gdy z pomocą pracującego dla prezydenta z PO tatki, dostajesz się na listę prezydenta z PO do wyborów samorządowych w okręgu-pewniaku. Dostajesz 342 głosy, ale zostajesz radnym. Najmłodszym w historii miasta.

Jest 2006 rok i na całego rozkręca się wojna PO z Partią. Twój starszy kolega przegrywa wewnętrzną wojenkę o władzę w lokalnej PO i ucieka. Szybciutko zdradzasz PO i uciekasz razem z nim. Oczywiście do Partii. Powrót daje Ci wymierne profity materialne. Nagle zamiast 3 tys. złotych rocznie za dorywcze prace, zarabiasz ponad 3500zł miesięcznie. Nieźle jak na 21-latka, w dodatku 16 lat temu. Dostajesz od Partii kolejne stanowiska. A to członek gabinetu politycznego wojewody opolskiego, a to asystent w biurze poselskim profesora Legutki. Hajs się zgadza, już rok później zarabiasz ponad 5100zł miesięcznie i kupujesz sobie mieszkanie za 185 tysięcy z wkładem własnym. To właśnie o tym okresie będziesz potem mówił, że było biednie. 5100 zł to w 2007 dwie średnie krajowe.

Będziesz też mówił, że odszedłeś z PO, bo odeszli stamtąd Zyta Gilowska i Jan Rokita. Wprawdzie ona odeszła zanim Ty w ogóle się tam pojawiłeś, a on odszedł dobre pół roku po Tobie, ale jaka to piękna legenda. Młody konserwatysta chce naprawiać Polskę, ale złe PO skręca w lewo, więc odchodzi, dzielny rycerz. Nie masz problemu, by tak kłamać. Umiesz już grać brudno. Po opolskich forach internetowych krąży tajemniczy użytkownik o nicku „Awgan”, który pisze Ci laurki, a czasem nawet wysyła je do lokalnych mediów. Pewnego dnia „Awgan” przypadkiem wysyła taką laurkę z Twojego maila, taki przypadek.

Na szczęście bez znaczenia, bo nadciąga najważniejsza decyzja w Twoim życiu. W 2011 roku masz 26 lat i postanawiasz kandydować do Sejmu. W wyniku wewnętrznych rozgryweczek w Partii Twój, dostajesz niebiorące, dwunaste miejsce na liście. Stawiasz wszystko na jedną kartę. Jedziesz do Warszawy i urabiasz Zbyszka Ziobrę o lepsze miejsce na liście oraz wsparcie w kampanii. Zostajesz przesunięty na ósemkę, a ziobryści nagle odwiedzają Opole, by Cię wesprzeć. Twoja kampania to nowy poziom politykierstwa. Ulotki wyborcze kamuflujesz nawet jako parafialne broszurki, normalnie ze zdjęciem papieża, cytatami z Biblii i Twoim hasłem o chrześcijańskich wartościach, ochronie życia ludzkiego, walce z ateizacją, obronie Kościoła i wzmocnieniu wartości rodzinnych. A dla smaczku obiecujesz „odebrać mniejszości niemieckiej przywileje”. Opłaca się. Dostajesz się do Sejmu. W następnym roku zarobisz już ponad 12 tysięcy miesięcznie. Nieźle jak na 26 lat i zero jakiegokolwiek doświadczenia w prawdziwej pracy.

Związałeś się z Ziobrą, a ten próbuje obalić Prezesa. Nieskutecznie, musicie iść na banicję. Ziobro zakłada swoją Solidarną Polskę, a Ty zostajesz jej rzecznikiem, bo przecież już od matury umiesz publicznie mówić to co trzeba. Masz ciąg na pieniądze. Wasza nowa partia desperacko szuka sojuszników i znajduje ich w środowisku narodowców z Opola. Wiążecie się z ONR na tyle blisko, że już w 2012 roku narodowcy mają dorobiony komplet kluczy do Twojego biura poselskiego. To tam przygotują benzynę i kukłę Tuska do spalenia na protestach przeciwko ACTA. Ochroną demonstracji zajmą się kibole Odry Opole. W 2014 roku chłopcy oenerowcy piszą sobie w sieci, żeby w razie kłopotów z policją dzwonić do Ciebie. O twoim zaangażowaniu w świat skrajnych nacjonalistów może świadczyć też to, że podpisałeś tzw. kontrakt narodowy, popierający całkowity zakaz aborcji, promujący wyjście Polski z UE, powszechny dostęp do broni i „zachowanie kulturowej oraz etnicznej spoistości narodu”. W wieku 29 lat próbujesz sił w eurowyborach, brakuje Ci szczęścia, ale bynajmniej nie klepiesz biedy. W 2015 roku ponownie zostajesz posłem, a przy okazji Partia zdobywa władzę. I zaczyna się bonanza.

Tak jak Twój tatko załatwił Ci lata wcześniej miejsce na listach, tak Ty teraz załatwiasz tatkowi posadę w opolskich wodociągach, gdzie będzie zarabiał 160 tys. rocznie. Gdy Twój kolega Arkadiusz Wiśniewski zostaje nowym prezydentem Opola, Ty stajesz się mecenasem karier partyjnych młodziaków. Twój asystent, a wcześniej barman w klubie Twojej żony, do tej pory zarabiający 3 tys. miesięcznie, nagle zostaje wiceprezydentem i członkiem rady nadzorczej publicznej spółeczki i cyk, zarabia 130 tys. rocznie. Nawet się publicznie chwali, że pełni rolę łącznika między Tobą, a opolskim ratuszem. Nikt się z tym nie kryje. Twój inny kolega zostaje szefem opolskiej TVP, zamieniając ją w tubę propagandową, chwalącą Twoje imię. Gdy pokłócisz się z prezydentem Wiśniewskim, TVP Opole płynnie przestawi się na krytykę Twojego dawnego kolegi. Gdy poirytowani mieszkańcy podopolskich gmin przyjdą do Twojego biura rozmawiać o Twoim pomyśle wchłonięcia ich gmin przez miasto, naślesz na nich policję i złożysz zawiadomienie do prokuratury. Obiecasz im dwa terminy spotkania, ale na żadne się nie stawisz, co będziesz rozmawiał z biedakami. Dla swojego dawnego klubu piłkarskiego Odra Opole, jak sam mówisz, „strzelasz najważniejszego gola w życiu”, czyli załatwiasz mu sponsoring państwowych Azotów. Bo możesz. Bo masz wpływy. I zero skrupułów.

Bowiem od 2015 jesteś nie tylko posłem, ale też sekretarzem stanu w ziobrowym Ministerstwie Sprawiedliwości. Hajs ciągle się zgadza. W międzyczasie jakiś dzban z Wyborczej daje Ci najpiękniejszy prezent w Twojej politycznej karierze, publikując artykuł z Twoim zdjęciem z młodości, jak siedzisz gdzieś w ortalionowym dresie. Lepiej być nie może. Uruchamiasz pełną świętego oburzenia kampanię dezinformacyjną. Kreujesz się na „chłopaka z biedniejszej rodziny”, którym złe „elyty” gardzą i nie pozwalają mu robić kariery politycznej, bo tak bardzo nienawidzą Polski. Ale Ty jesteś twardy, zawzięty i pracowity, robisz „dwa razy ciężej by coś w życiu osiągnąć”, a tak w ogóle to właśnie z blokowisk wyrasta polski rap. Wizerunek skromnego i nieziemsko ambitnego chłopaka z bloków, który od dziecka musiał tyrać w pełnym nierówności systemie, sprawdza się doskonale. Jest rok 2017. Już dekadę wcześniej zarabiałeś dwie krajowe. W 2016 roku zarabiasz 14 tys. miesięcznie i masz 120 tysięcy w papierach wartościowych. Rok później zarobisz już 18 tys. miesięcznie i masz papiery za 200 tys. Jeszcze rok później zarobisz prawie 20 tys. miesięcznie, a Twoje papiery są warte już 320 tysięcy. Nieźle jak na „chłopaka z biedniejszej rodziny”. Masz 33 lata. Jesteś gotów na kolejny krok.

Jesienią 2018 roku startujesz na prezydenta Warszawy przeciwko Rafałowi Trzaskowskiemu. Narracja o „chłopaku z biednej rodziny” idzie na całego, mimo że wyciągasz kilka krajowych, a Twój tatko ciągle ma się świetnie w opolskich wodociągach. Ponieważ jesteś w stolicy przyjezdnym, dodatkowo uruchamiasz łzawą narrację o tym jak to takie słoiki jak Ty są w jaśniepańskiej Warszawie traktowane z buta. Wybory przegrywasz i to spektakularnie. Niektórzy wieszczą Ci koniec kariery, ale to tylko wybój na drodze.

Raptem pół roku po porażce w Warszawie z powodzeniem kandydujesz po raz drugi do europarlamentu. Od teraz wypłaty przychodzą w euro, a jest ich 9 tysięcy miesięcznie. Ostatnie oświadczenie majątkowe publikujesz zaraz po zdobyciu mandatu. Deklarujesz w nim prawie pół miliona gotówki, ponad 150 tys. w papierach, i skromne 16 tys. miesięcznie. Potem oświadczeń już nie publikujesz, bo po co? Wygrałeś. A żeby wreszcie pokazać znienawidzonej „elycie”, że jesteś jej równy, robisz doktorat. Wprawdzie Uniwersytet Opolski odrzuca Twoją pracę, ale nie po to Macierewicz zakładał Akademię Sztuki Wojennej, żeby tacy jak Ty, nie mogli tam w siedem miesięcy zdobyć tytułu. Doktorat robisz ze służby więziennej. Recenzują go specjaliści od lotnictwa. Można? Można.
Żabodukt Postów: 78391
kumak
Żabodukt, postów: 78391
Poniedziałek, 27 czerwca 2022 14:35:38
0
+1 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Podpalenie Polski to dla Kaczyńskiego jedyny pomysł na obronę władz
Post edytowany
gdzieś indziej Postów: 11583
michal1965
gdzieś indziej, postów: 11583
Poniedziałek, 27 czerwca 2022 15:02:12
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Oni nie chcą zbudować tego muru.........
Żabodukt Postów: 78391
kumak
Żabodukt, postów: 78391
Poniedziałek, 27 czerwca 2022 17:40:26
0
+1 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Kaczyński: ja bym to leczył. Czy szef PiS cierpi na "zespół Hoovera"? Dlaczego szczuje na LGBT
Post edytowany
Mińsk Mazowiecki Postów: 3384
Totamto
Mińsk Mazowiecki, postów: 3384
Poniedziałek, 27 czerwca 2022 17:55:25
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
A kto krzyczał: To jest wojna?
Mińsk Mazowiecki Postów: 3384
Totamto
Mińsk Mazowiecki, postów: 3384
Poniedziałek, 27 czerwca 2022 17:55:49
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Dla wszystkich?

https://niezalezna.pl/humor/11079-dla-wszystkich
Żabodukt Postów: 78391
kumak
Żabodukt, postów: 78391
Poniedziałek, 27 czerwca 2022 19:41:31
0
+1 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Kłamstwokracja PiS. Kłamstwo stało się sposobem rządzenia PiS.
Post edytowany

Zaloguj się aby uczestniczyć w dyskusji oraz uzyskać dostęp do większej ilości wątków na tym forum.

Aktualności

OK