Kontrolowany przez PiS Trybunał Konstytucyjny poszedł w ślady Rosji i uznał, że Polska nie musi wykonywać niekorzystnych dla rządu wyroków Trybunału w Strasburgu.
"To się nie mieści w głowie. W momencie chyba największego zagrożenia dla bezpieczeństwa Polski od czasu II wojny światowej, grono osób w budynku TK oznajmia, że nie obowiązuje w Polsce fundament jedności europejskiej, czyli europejska konwencja praw człowieka. Dokładnie tak samo jak w Rosji, gdzie już kilka lat temu zrobił to putinowski komitet, określający siebie jako trybunał konstytucyjny Federacji Rosyjskiej" - komentuje prof. Włodzimierz Wróbel, sędzia Sądu Najwyższego.
Wstydu nie macie. Polski TK w jednym rzędzie z rosyjskim trybunałem konstytucyjnym - odniósł się do rozstrzygnięcia TK były RPO, dr hab. Adam Bodnar. „Wojna u bram, a Polska idzie dalej w ślady Rosji" - napisał prof. Piotr Mikuli, ekspert od prawa konstytucyjnego.
TK PRZYZNAJE RACJĘ ZIOBRZE
W ogłoszonym w czwartek rozstrzygnięciu TK po raz drugi w ostatnich miesiącach uznał za niekonstytucyjny art. 6 europejskiej konwencji praw człowieka. Przepis gwarantuje każdemu prawo do sprawiedliwego rozpoznania sprawy przez niezależny i bezstronny sąd ustanowiony zgodnie z prawem. Jego konstytucyjność zakwestionował prokurator generalny Zbigniew Ziobro po wyrokach niekorzystnych dla rządu PiS.
Trybunał w Strasburgu orzekł w nich, że 'reformy' sądownictwa PiS pobawiły obywateli Polski prawa do sądu, i nakazał wypłacić im zadośćuczynienia.
Powodem było m.in. upolitycznienie KRS, która wskazuje prezydentowi kandydatów na sędziego. Obsadzone z jej pomocą składy SN nie miały atrybutów sądu zgodnego z prawem - orzekał ETPC.
"Normy wywiedzione przez ETPC godzą w podstawy ustroju Rzeczypospolitej Polskiej – napisał do TK Zbigniew Ziobro. - Niemożliwe jest przyjęcie, aby mogły one wiązać RP" – dodał, a TK przyznał mu rację.
W czwartek uznał, że art. 6 jest niekonstytucyjny w trzech różnych rozumieniach odnoszących się do czterech wyroków ETPC. Według TK Trybunał w Strasburgu działał "rażąco wadliwie", przekroczył swoje kompetencje i dopuścił się ingerencji w ustrój Polski. - Jest to obraza polskiej konstytucji - uzasadnił sprawozdawca Mariusz Muszyński. Zdaniem polskiego TK ETPC wydobył z art. 6 treści, których nie było w konwencji ratyfikowanej przez Polskę, więc polskie władze nie mogą się stosować do tych wyroków.
https://wyborcza.pl/7,75398,28208172,wojna-u-bram-...