Żabka to sklep porażka a klienci tam chodzą kiedy inne sklepy zamknięte...Pamiętam przemówienie posła Milewskiego kiedy mówił że polskie sklepy będą otwierane za granicą.Niech pisowską żabkę tam otworzą
w lokalu sklepowym znajdzie się też miejsce na małą gastronomię, charakterystyczną dla tego miejsca - będą "żabie" parówki i kawa. ciekawe czemu w "Żabkach" nie mają herbaty w menu?
Żabka - substytut braku profesjonalizmu w obsłudze. Brak koherencji w cenie na półce z tym co jest przy kasie. Wysokie ceny produktów. Chujowa obsługa rodem z dresiarskiego koszmaru.