MAKSIOR: uroczyście przyrzekam, że od dziś nie używam twojego nicka. Oczywiście, pod warunkiem, ze nie będziesz się udzielał w ŻADNEJ DYSKUSJI:)
Jeśli jednak słowa nie dotrzymasz, pojeżdżę po Tobie jak po burej suce, bo inaczej nie idzie nauczyć Cię rozumu.
Weź się do nauki pisania, nadrób zaległości, zamiast wkurzać normalnych ludzi na forum. Mam wrażenie, że źle wykorzystujesz swoją (pozorną) ANONIMOWOŚĆ.
PRAWA I WOLNOŚCI SĄ DLA NORMALNYCH LUDZI, A TY JESZCZE MUSISZ NAD SOBĄ DUUUŻO PRACOWAĆ. Szczerze współczuję, bo to pewnie będzie orka na ugorze... .